[idiota]

pamiętać należy, że organizacja, w której owo wzmiankowane głosowanie przeprowadzono nie jest instytutem naukowym, tylko ponadnarodowa agendą promocji zdrowia.

Głosowaniem nie wykryto fałszerstw i nadużyć, to zrobiono wcześniej i dlatego zrobiono głosowanie.

W świetle tego co piszesz głosowanie było bezpodstawne.

Wszystkie inne nie głosowały, a i tak ich stanowiska są identyczne.

Skoro podlegają ministerstwom, to nic dziwnego.

[GoodBoy]

pamiętać należy, że organizacja, w której owo wzmiankowane głosowanie przeprowadzono nie jest instytutem naukowym, tylko ponadnarodowa agendą promocji zdrowia.

Należy pamiętać, że wszystkie organizacje zdrowia mają tutaj identyczne stanowisko w sprawie homo, włącznie z chińską.

W świetle tego co piszesz głosowanie było bezpodstawne.

A ty jesteś kim, żeby o tym decydować...?

[cobras]

http://www.youtube.com/watch?v=GqpiRwnCXXU

Trochę tak zabrakło mi słów.

[GoodBoy]

Przy okazji youtubowego kanału Chrisa Crockera wpadłem na ciekawego vloga poruszającego kwestię puszczania się. Chris ją analizuje w kontekście społeczno-kulturowym i musze stwierdzić, że się z nim zgadzam. To bardzo mądry i śliczny chłopak.

Lepiej używać neutralnego homoseksualista lub gej.

Przy czym ciota i pedał nie są obraźliwe jeśli są kierowane na linii gej do geja. My tak do siebie codziennie z kumplami gadamy

[Palmer]

Przy czym ciota i pedał nie są obraźliwe jeśli są kierowane na linii gej do geja. My tak do siebie codziennie z kumplami gadamy

Szanowni Użytkownicy Forum!

Zapamiętajcie powyższą wypowiedź Gódboja!

[Nonkonformista]

Przy okazji youtubowego kanału Chrisa Crockera wpadłem na ciekawego vloga poruszającego kwestię puszczania się. Chris ją analizuje w kontekście społeczno-kulturowym i musze stwierdzić, że się z nim zgadzam. To bardzo mądry i śliczny chłopak.




Przy czym ciota i pedał nie są obraźliwe jeśli są kierowane na linii gej do geja. My tak do siebie codziennie z kumplami gadamy

Określenia 'ciota' używam wobec 'męskich, nieafiszujących się i spoza środowiska'. Określenia 'pedał' nie używam nawet w gronie swoich znajomych gejów.

[Tom Bombadil]

2. Wygląda na to, że jedynym sposobem, by ci to udowodnić byloby zrobienie ci loda i ostre zerżnięcie, ale patrz punkt 1, poza tym patrz punkt wcześniejszy - nie jesteś w moim typie, więc nic z tego nie będzie.

Prowadzisz tutaj poważną dyskusję niosącą jakąś wartość, jako homoedukator, czy tylko zniechęcasz ludzi do pozytywnego postrzegania homoseksualizmu?

[GoodBoy]

Prowadzisz tutaj poważną dyskusję niosącą jakąś wartość, jako homoedukator, czy tylko zniechęcasz ludzi do pozytywnego postrzegania homoseksualizmu?

Tzn. jak niby zniechęcam? Opowiadaniem o normalnych sprawach? A może dla ciebie one nie są normalne i powinniśmy je trzymać jako tabu, żebyś się czasem nie zniesmaczył? Tylko wtedy to już nic nie ma wspólnego z twoim rzekomym potencjałem dla pozytywnego nas traktowania, więc albo chcesz być faktycznie pozytywnie nastawiony, albo nie odstawiaj tu szopki z tanim szantażem stawiania nam warunków, ok? :]

Zawsze też możesz mnie ignorować lub ze mną nie dyskutować, jeśli ci coś nie odpowiada. Polecam.

[Tom Bombadil]

Tzn. jak niby zniechęcam? Opowiadaniem o normalnych sprawach? A może dla ciebie one nie są normalne i powinniśmy je trzymać jako tabu, żebyś się czasem nie zniesmaczył? Tylko wtedy to już nic nie ma wspólnego z twoim rzekomym potencjałem dla pozytywnego nas traktowania, więc albo chcesz być faktycznie pozytywnie nastawiony, albo nie odstawiaj tu szopki z tanim szantażem stawiania nam warunków, ok? :]

Normalną sprawą jest też robienie porannej kupy, sikanie pod prysznicem, drapanie się po jajkach a dla niektórych nawet wąchanie palca uprzednio przeczesującego okolice odbytu - ale czy to powód, by opowiadać o tym na lewo i na prawo?
Wiem co mnie zniesmacza, a nie jestem wyjątkiem w tej sprawie. Dawnymi czasy nie przystawało takie zachowanie ani homo, ani hetero, a to, że mamy pojebane czasy nikogo nie usprawiedliwia, tylko pokazuje kto jaki poziom potrafi trzymać.
Jaka szopka? Jaki tani szantaż? Jak coś mi się nie podoba i mnie razi to nie udaję, że wszystko jest w porządku, tylko głośno i wyraźnie mówię, że kogoś najwyraźniej nieźle popier**liło. :]

Zawsze też możesz mnie ignorować lub ze mną nie dyskutować, jeśli ci coś nie odpowiada. Polecam.

Jak wyżej. Kolesi latających nago po mieście też mam ignorować, bo tak mi każą dzisiejsze wytyczne w kwestii tego, na co mam się godzić a na co nie?

[Nonkonformista]

Jak wyżej. Kolesi latających nago po mieście też mam ignorować, bo tak mi każą dzisiejsze wytyczne w kwestii tego, na co mam się godzić a na co nie?

A co jest złego w lataniu nago po mieście? Ot, dyndający fajfus między nogami i kołyszące się jajka. Naprawdę niektóre części ludzkiego ciała traktujesz gorzej od innych? Jeśli tak to dlaczego?

Funkcjonuje w języku chamów, chciałeś powiedzieć.

Z całym szacunkiem dla podwalin średniowiecznej gospodarki jakie stanowili chłopi.

Chamstwo jest rodzajem zacofania. Masz jednak rację. Ludzie pouczający innych sami są niewychowani. To jest w tym wszystkim najzabawniejsze.

[Tom Bombadil]

A co jest złego w lataniu nago po mieście? Ot, dyndający fajfus między nogami i kołyszące się jajka. Naprawdę niektóre części ludzkiego ciała traktujesz gorzej od innych? Jeśli tak to dlaczego?

Bo mam pewne zasady, i nie pozwolę, by ludzie bez nich dyktowali mi jak mam żyć, co szanować a co tępić.

[Grim]

A co jest złego w lataniu nago po mieście? Ot, dyndający fajfus między nogami i kołyszące się jajka. Naprawdę niektóre części ludzkiego ciała traktujesz gorzej od innych? Jeśli tak to dlaczego?

A to trzeba niektóre części ciała traktować gorzej? Ciekawe, chodzę w spodniach, więc się wstydzę? Dziwny jest Twój świat. Mnie by przeszkadzało, gdyby ktoś się w naturystę zaczął bawić, jestem zacofany? A jakby ktoś obok mnie przebiegał nago, to bym nogę podstawił, na własnej dupie by się ten ktoś przekonał, że jednak lepiej biegać w ciuchach. Poza tym, bieganie nago to min. oznaka braku kultury, miło więc słyszeć, że nie przeszkadza ci bycie kimś niżej niż dzikus, nawet oni wiedzą, że trzeba zakrywać to i owo.

[Nonkonformista]

Bo mam pewne zasady, i nie pozwolę, by ludzie bez nich dyktowali mi jak mam żyć, co szanować a co tępić.

Więc tak samo mogę napisać.
Będę latał z gołym fajfusem po ulicy, bo mam pewne zasady i nie pozwolę, by ludzie bez nich dyktowali mi, jak mam żyć, co szanować, a co tępić.
Tylko gdzieś między tymi dwiema naszymi postawami jest potrzebny kompromis społeczny.

[El Commediante]

Chamstwo jest rodzajem zacofania.

Nie, chamstwo jest chamstwem, zjawiskiem uniwersalnym dla wszelkich epok i ludów świata.

Masz jednak rację. Ludzie pouczający innych sami są niewychowani. To jest w tym wszystkim najzabawniejsze.

Ja bym powiedział, że kierują nimi emocje, które szukają ujścia. To nie są aż tak skomplikowane procesy, żeby wymyślać dla nich nowe pojęcia i przyporządkowywać do linii czasu.

[Tom Bombadil]

Więc tak samo mogę napisać.
Będę latał z gołym fajfusem po ulicy, bo mam pewne zasady i nie pozwolę, by ludzie bez nich dyktowali mi, jak mam żyć, co szanować, a co tępić.
Tylko gdzieś między tymi dwiema naszymi postawami jest potrzebny kompromis społeczny.

W takim razie zaakceptujmy wszystko, jako, że taka jest nasza natura. Naturą człowieka jest zabijać - ignorujmy więc morderców bądź zbrodniarzy wojennych. Naturą człowieka jest kopulować - wszak dawniej było normalne, że facet rzucał się na kobietę, kopulował z nią i odchodził szukać następnej, a teraz źli ludzie nazwali to gwałtem, jak tak można, przecież to takie, cholera, normalne i naturalne.
Tyle lat tworzenia kultury, weryfikowania co dobre, a co złe, a teraz kilku lewaków ma pretensje. Więc żyjcie sobie, razem ze swoimi mordercami, gwałcicielami, zgodnie z ludzką naturą.

[GoodBoy]

Normalną sprawą jest też robienie porannej kupy, sikanie pod prysznicem, drapanie się po jajkach a dla niektórych nawet wąchanie palca uprzednio przeczesującego okolice odbytu - ale czy to powód, by opowiadać o tym na lewo i na prawo?
Wiem co mnie zniesmacza, a nie jestem wyjątkiem w tej sprawie. Dawnymi czasy nie przystawało takie zachowanie ani homo, ani hetero, a to, że mamy pojebane czasy nikogo nie usprawiedliwia, tylko pokazuje kto jaki poziom potrafi trzymać.

Jeśli masz ochotę sobie o tych sprawach rozmawiać to sobie rozmawiaj. Ja też wiem co mnie zniesmacza i jeśli tak się dzieje to zamiast mówić ludziom co mają robić, unikam rozmów w określonych tematach z określonymi osobami. W tym temacie też z niektórymi bym nie dyskutował. Odpowiadam im tylko dlatego, by bronić dobre imię środowiska LGBT, a czasem by mieć z nich polewę.

Jaka szopka? Jaki tani szantaż? Jak coś mi się nie podoba i mnie razi to nie udaję, że wszystko jest w porządku, tylko głośno i wyraźnie mówię, że kogoś najwyraźniej nieźle popier**liło. :]

Absolutnie nie odmawiam ci prawa do krytyki dowolnie wybranych osób. Napisałem jedynie, że nie dam się nabrać na twój szantaż. Nie będziesz mi dyktować ram dyskusji w obrębie tematu homo. Nie chcesz dyskutować na pewne sprawy to tego nie rób. Chcesz poruszać same ważne i poważne kwestię proszę bardzo mogę z tobą na takowe porozmawiać, ale nie zabronisz mi wymieniać postów z innymi userami w bardziej zabawowym klimacie.

Jak wyżej. Kolesi latających nago po mieście też mam ignorować, bo tak mi każą dzisiejsze wytyczne w kwestii tego, na co mam się godzić a na co nie?

Zawsze możesz zadzwonić na policję, jeśli dyndają kutaskami, choć ja bym tego nie robił. Zamiast tego bym sobie pooglądał z zainteresowaniem. Być może właśnie parafrazujesz Paradę Równości, więc dla przypomnienia ichniejsi uczestnicy w 90% osób są ubrani od stóp do głowy, a garstka jest pół-naga z dopuszczalnym negliżem w prawie stanowionym i zasłoniętym tym co trzeba.

Bo mam pewne zasady, i nie pozwolę, by ludzie bez nich dyktowali mi jak mam żyć, co szanować a co tępić.

Możemy sobie powymieniać poglądy i posprzeczać się nt. LGBT, lecz mnie twoje zasady guzik obchodzą. Szanuj sobie co chcesz i kogo chcesz, tak samo z krytyką. Jednak nie oczekuj, że przejdę na twoją stronę ciemnej mocy. Jesteśmy sobie obcymi ludźmi, każdy z nas ma swój światopogląd i moralność. Nie oczekuj ode mnie, że się dostosuję do twoich zasad, bo to będą płonne nadzieje. Zresztą ledwo tu przyszedłeś i zauważyłem, że tylko próbujesz ludzi po kątach rozstawiać.

[Nonkonformista]

W takim razie zaakceptujmy wszystko, jako, że taka jest nasza natura. Naturą człowieka jest zabijać - ignorujmy więc morderców bądź zbrodniarzy wojennych. Naturą człowieka jest kopulować - wszak dawniej było normalne, że facet rzucał się na kobietę, kopulował z nią i odchodził szukać następnej, a teraz źli ludzie nazwali to gwałtem, jak tak można, przecież to takie, cholera, normalne i naturalne.
Tyle lat tworzenia kultury, weryfikowania co dobre, a co złe, a teraz kilku lewaków ma pretensje. Więc żyjcie sobie, razem ze swoimi mordercami, gwałcicielami, zgodnie z ludzką naturą.

Kultura to cienki lakier. Wystarczy trochę podrapać i z cywilizowanego człowieka wychodzi bestia. Wiem, że niektórzy lubią się oszukiwać, że człowiek to brzmi dumnie.

[Grim]

Będę latał z gołym fajfusem po ulicy, bo mam pewne zasady i nie pozwolę, by ludzie bez nich dyktowali mi, jak mam żyć, co szanować, a co tępić.

Nie, nie można tak samo napisać, bo to ludzie bez zasad chcą być gołodupcami, natomiast ludziom mającym zasady się to nie podoba. A że większość dyktuje warunki, to sorry Winnetou, możesz się wyprowadzić do tej swojej Arabii Saudyjskiej i tam z gołym tyłkiem latać

[Nonkonformista]

Nie, nie można tak samo napisać, bo to ludzie bez zasad chcą być gołodupcami, natomiast ludziom mającym zasady się to nie podoba. A że większość dyktuje warunki, to sorry Winnetou, możesz się wyprowadzić do tej swojej Arabii Saudyjskiej i tam z gołym tyłkiem latać

Więc dlatego nie będę.
Ale gdyby to było inaczej widziane... Dlaczego nie.
A dlaczego do Arabii Saudyjskiej? Tam nie można latać z gołym tyłkiem, Grimie. Coś ci się pomyliło.

[Grim]

Więc dlatego nie będę.
A dlaczego do Arabii Saudyjskiej? Tam nie można latać z gołym tyłkiem, Grimie. Coś ci się pomyliło.

Wśród tych "fajnych" krajów muzułmańskich wymieniałeś min. Arabię, Oman, kiedy sugerowałem Afganistan, Syrię, Iran. Coś się odmieniło i już nie lubisz tych krajów? No i mógłbyś mi wskazać kraj, gdzie można latać z gołym tyłkiem, większym znawcą jesteś.