To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ankieta: Czy jako niewierzący/a dokonałeś/aś aktu apostazji?
Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie.
Tak
28.46%
35 28.46%
Nie
71.54%
88 71.54%
Razem 123 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Apostazja
renegat napisał(a):No to teraz przynajmniej rozumiem czemu uważasz, że apostaci działają na krzywdę Krk....:roll:
Art43, punkt 1, podpunkt3 ustawy o ochronie danych osobowych, w praktyce wyłączający kościoły, z podlegania ustawie o ochronie danych osobowych 8)...

Polecam lekturę :http://wystap.pl/, na temat tych "złych" ateistów, co ponoć nic nie robią...Oczko
Ależ mnie nie zależy na usuwaniu moich danych osobowych z parafii niech sobie je mają byle był tam zanotowany moj akt woli. A potem Kościół ł niech sobie roi jak chce prawa wobec mojej osoby. Fakt mojego chrztu zaistnial dlaczego mialbym to próbować zatajać domagając sie usunięcia zapisów w księgach parafialnych?
Co do wspomnianych innych działań tych innych ateistów to popieram i podpiszę się pod nimi obiema ręcami ale jakoś niespecjalnie je widać...
Ktoś probowal osmieszać apostazje jakoby to była forma proszalna pod adresem proboszcza. Tak nie jest. To jest pisemna forma oswiadczenia woli i tyle.
Zdaje mi sie że powinienem zakonczyć tę dyskusję ze swej strony skoro moja argumentacja jest nieskuteczna.
[SIZE="1"]Człowieku żyj i pozwol żyć bliźniemu swemu.
Czesław Szymoniak[/SIZE]
Odpowiedz
renegat napisał(a):Przecież statystyki się robi na podstawie liczby chrztów( to i tak się tam załapiesz...)
To nie tak. Liczba członków KRK to liczba ochrzczonych w tym kościele minus zmarli katolicy minus apostaci i konwertyci
[SIZE="2"]"Demokracja to ustrój, w którym rządzi
durnota — przecież wiadomo, że głupich jest więcej niż mądrych" - JKM [/SIZE]
Odpowiedz
@Anonimie1, to chodzi nie tylko o usuwanie danych osobowych( mało realne) ale przede wszystkim o podleganie Kościołów ustawie o ochronie danych osobowych.W tej chwili GIODO nie ma nawet uprawnień choćby wglądu do tych danych metrykalnych i np. sprawdzenia czy Twój akt woli faktycznie został tam odnotowany, więc w tej kwestii pyta się księdza proboszcza ..:wall:.,a Twoje zdanie ma w głębokim poważaniu Smutny...

Havecon napisał(a):Liczba członków KRK to liczba ochrzczonych w tym kościele minus zmarli katolicy minus apostaci i konwertyci
Ciekawe kto i w jaki sposób odliczy tych apostatów skoro w Krk nie prowadzi(ło) się nawet statystyk na ten temat:http://wyborcza.pl/1,76842,7346683,Owiec...hodzi.html?
Statystyk oficjalnych nie ma, bo Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego (SAC) takich nie prowadzi. - Były już takie telefony. Ale my się tym nie zajmujemy. Zresztą czy to się często zdarza? W duchu może i tak, ale żeby formalnie, z dokumentami ktoś występował? Nie wydaje mi się - mówi ks. prof. Witold Zdaniewicz z SAC. Zainteresował się jednak tematem i rozmawiał w tej sprawie z Sekretariatem Episkopatu, który decyduje o tym, czym zajmuje się Instytut. Tam też uznano, że apostazja to rzecz rzadka, ale ustalono, że w przyszłym roku zaczną o niej zbierać dane.
Odpowiedz
miotła napisał(a):Anonim, nic nie zyskujesz, jeśli twoja rodzina jest wierząca to ksiądz ich tak zmusi, żeby cię pochowali po katolicku, u mnie w rodzinie tak było z kimś to przeszedł na inną wiarę Smutny

Niewiem jak Ty ale ja mam gdzies co się stanie z moją padliną niech tam wykroją ze mnie co chcą, spalą ,zakopią lub zmumifikują co mnie to ma obchodzić skoro mnie już nie będzie. Zresztą jak ktoś chce robić sobie kłopoty związane z pogrzebem i jego dalszymi konsekwencjami to kim ja jestem żeby mu tego bronić, ja osobiście pozostawiam mojej żonie wolność wyboru co zrobi z moimi zwłokami.

Shahnaz napisał(a):Dla mnie ma znaczenie Oczko
Kilka razy spotkałam się z jakimiś dziwnymi osobami, z którymi prowadziłam taki dialog:
- Jak to jesteś niewierząca?
- No normalnie.
- Ale jesteś ochrzczona?
- Tak.
- No to jesteś chrześcijanką.

Ja spotkałem sie kiedyś zpytaniem:"...a co Ty jesteś jakis jehowy?"
jakby słowa nie wierze oznaczały jedynie: "nie jestem katolikiem".
z religią czy bez niej, dobrzy ludzie mogą czynić dobro a zli zło ; zeby jednak dobrzy ludzie mogli czynic zlo -do tego potrzebna jest religia
Odpowiedz
Ja wypisałam się z Krk w 2004 roku, kiedy jeszcze nie było gotowych druków Aktów Apostazji. Tak jak kiedyś, tak i dziś trudno jest uzyskać pismo mówiące o tym, że Krk zaliczył cię do osób wykreślonych. No cóż, dla nich, Czarnych, liczy sie każda owca, czyli ta wpisana w księgi informujące o przyjęciu chrztu.
Odpowiedz
Czarownica777 napisał(a):Ja wypisałam się z Krk w 2004 roku, kiedy jeszcze nie było gotowych druków Aktów Apostazji. Tak jak kiedyś, tak i dziś trudno jest uzyskać pismo mówiące o tym, że Krk zaliczył cię do osób wykreślonych. No cóż, dla nich, Czarnych, liczy sie każda owca, czyli ta wpisana w księgi informujące o przyjęciu chrztu.

Mieszkałaś w Afryce?
Odpowiedz
Palmer Eldritch napisał(a):Mieszkałaś w Afryce?
Co ma wspólnego Afryka z apostazją? Czyżby ten akt mozna było złozyć tylko w AfryceSzczęśliwy
Odpowiedz
Czarownica777 napisał(a):Co ma wspólnego Afryka z apostazją? Czyżby ten akt mozna było złozyć tylko w AfryceSzczęśliwy

Sama napisałaś:
Cytat:No cóż, dla nich, Czarnych, liczy sie każda owca.

Czarni zasadniczo żyją w Afryce. Język
Odpowiedz
Palmer Eldritch napisał(a):Mieszkałaś w Afryce?

A próbowałeś kiedyś dokonać aktu apostazji? Zapewne nie. Albo chociaż znasz kogoś, kto dokonał takowego aktu i podzielił się z Tobą "wrażeniami"? Nie zawsze jest problem, ale zdarzają się księża, którzy próbują utrudnić ten proces. Wydawałoby się, że na forum ateistycznym znajdą się osoby, które to zrozumieją, a nie takie, które będą próbowały wyśmiać. Oczywiście nie mówię, że KRK rzuca wszystkim chętnym do apostazji kłody pod nogi, ale są księża i taborety. Jedni będą próbować odwieść cię od zamiaru (co w sumie nie jest niczym dziwnym, w końcu to ich moralno-religijny obowiązek, ale bywa upierdliwe), drudzy nie będą robić problemów, a jeszcze inni będą traktować jak wyrzutka i utrudniać sprawę.
Sam nie miałem problemów z dokonaniem apostazji, ale znam ludzi, którzy mieli. Zresztą problem dotyczy nie tylko apostazji - trudność sprawiać może także wypisanie się z religii w liceum, nawet jeśli jesteś pełnoletni. Prowadząca zajęcia katechetka nie chciała tego zrobić, wodziła mnie za nos przez parę tygodni, sprawę rozwiązała dopiero interwencja u dyrektora.
Nie to, żeby mnie strasznie bolało to, że katechetka się uwzięła. Ale takie problemy często się zdarzają (znam jeszcze kilka podobnych przypadków), więc denerwuje mnie, gdy ktoś próbuje to wyśmiać.
Nie ważne, czy uważasz to za błachostkę, czy nie - to prawda.
jesteś tym, co jesz.
jesz mięso, to jesteś kupą mięcha - czym różnisz się więc od zwierząt?
Odpowiedz
Palmer Eldritch napisał(a):Sama napisałaś:


Czarni zasadniczo żyją w Afryce. Język
I tu się mylisz. Czarni mieszkają tu, w naszym kraju. Noszą dla hecy czarne sukienki i uważają się za lepszych.
Odpowiedz
Czarownica777 napisał(a):I tu się mylisz. Czarni mieszkają tu, w naszym kraju. Noszą dla hecy czarne sukienki i uważają się za lepszych.

nie wiem skąd ta teza o megalomaństwie polskich murzynów-transwestytów
jakiś mądry cytat
Odpowiedz
Czarownica777 napisał(a):I tu się mylisz. Czarni mieszkają tu, w naszym kraju. Noszą dla hecy czarne sukienki i uważają się za lepszych.

Całe życie mieszkam w Polsce i jeszcze nie widziałem Czarnego w sukience, który demonstrowałby swoją lepszość.
Odpowiedz
Palmer Eldritch napisał(a):Sama napisałaś:


Czarni zasadniczo żyją w Afryce. Język
Wyraźnie szukasz zaczepki. Ale nie ze mną te numery...Bruner.....Szczęśliwy
Odpowiedz
Cytat:Wyraźnie szukasz zaczepki. Ale nie ze mną te numery...Bruner.....Szczęśliwy

Czyt. Zostałam przegadana, robię dobrą minę do złej gry i już się nie odzywam.
Odpowiedz
Pawcio napisał(a):Czyt. Zostałam przegadana, robię dobrą minę do złej gry i już się nie odzywam.
Pawcio, to nie do ciebie a do Palmera....
Odpowiedz
Cytat:Pawcio, to nie do ciebie a do Palmera....

Serio? Sorry, nie wiedziałem.
Odpowiedz
Pawcio napisał(a):Serio? Sorry, nie wiedziałem.

Ja też. Duży uśmiech
Odpowiedz
A to nie do mnie było ? o.O
Odpowiedz
Hans Wegeżynsten napisał(a):A to nie do mnie było ? o.O

To by wiele wyjaśniało. Język
Odpowiedz
Palmer Eldritch napisał(a):To by wiele wyjaśniało. Język
Tak. Wyjaśnia waszą arogancję. I to by było na tyle.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości