Liczba postów: 1,447
Liczba wątków: 4
Dołączył: 02.2009
Reputacja:
0
renegat napisał(a):No to teraz przynajmniej rozumiem czemu uważasz, że apostaci działają na krzywdę Krk....:roll:
Art43, punkt 1, podpunkt3 ustawy o ochronie danych osobowych, w praktyce wyłączający kościoły, z podlegania ustawie o ochronie danych osobowych 8)...
Polecam lekturę :http://wystap.pl/, na temat tych "złych" ateistów, co ponoć nic nie robią... Ależ mnie nie zależy na usuwaniu moich danych osobowych z parafii niech sobie je mają byle był tam zanotowany moj akt woli. A potem Kościół ł niech sobie roi jak chce prawa wobec mojej osoby. Fakt mojego chrztu zaistnial dlaczego mialbym to próbować zatajać domagając sie usunięcia zapisów w księgach parafialnych?
Co do wspomnianych innych działań tych innych ateistów to popieram i podpiszę się pod nimi obiema ręcami ale jakoś niespecjalnie je widać...
Ktoś probowal osmieszać apostazje jakoby to była forma proszalna pod adresem proboszcza. Tak nie jest. To jest pisemna forma oswiadczenia woli i tyle.
Zdaje mi sie że powinienem zakonczyć tę dyskusję ze swej strony skoro moja argumentacja jest nieskuteczna.
[SIZE="1"]Człowieku żyj i pozwol żyć bliźniemu swemu.
Czesław Szymoniak[/SIZE]
Liczba postów: 1,385
Liczba wątków: 38
Dołączył: 03.2012
Reputacja:
0
renegat napisał(a):Przecież statystyki się robi na podstawie liczby chrztów( to i tak się tam załapiesz...) To nie tak. Liczba członków KRK to liczba ochrzczonych w tym kościele minus zmarli katolicy minus apostaci i konwertyci
[SIZE="2"]"Demokracja to ustrój, w którym rządzi
durnota — przecież wiadomo, że głupich jest więcej niż mądrych" - JKM [/SIZE]
Liczba postów: 756
Liczba wątków: 3
Dołączył: 02.2012
@Anonimie1, to chodzi nie tylko o usuwanie danych osobowych( mało realne) ale przede wszystkim o podleganie Kościołów ustawie o ochronie danych osobowych.W tej chwili GIODO nie ma nawet uprawnień choćby wglądu do tych danych metrykalnych i np. sprawdzenia czy Twój akt woli faktycznie został tam odnotowany, więc w tej kwestii pyta się księdza proboszcza ..:wall:.,a Twoje zdanie ma w głębokim poważaniu  ...
Havecon napisał(a):Liczba członków KRK to liczba ochrzczonych w tym kościele minus zmarli katolicy minus apostaci i konwertyci Ciekawe kto i w jaki sposób odliczy tych apostatów skoro w Krk nie prowadzi(ło) się nawet statystyk na ten temat: http://wyborcza.pl/1,76842,7346683,Owiec...hodzi.html?
Statystyk oficjalnych nie ma, bo Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego (SAC) takich nie prowadzi. - Były już takie telefony. Ale my się tym nie zajmujemy. Zresztą czy to się często zdarza? W duchu może i tak, ale żeby formalnie, z dokumentami ktoś występował? Nie wydaje mi się - mówi ks. prof. Witold Zdaniewicz z SAC. Zainteresował się jednak tematem i rozmawiał w tej sprawie z Sekretariatem Episkopatu, który decyduje o tym, czym zajmuje się Instytut. Tam też uznano, że apostazja to rzecz rzadka, ale ustalono, że w przyszłym roku zaczną o niej zbierać dane.
28.05.2012, 21:29
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30.05.2012, 12:36 przez exodim.)
Liczba postów: 46
Liczba wątków: 1
Dołączył: 02.2012
Reputacja:
0
miotła napisał(a):Anonim, nic nie zyskujesz, jeśli twoja rodzina jest wierząca to ksiądz ich tak zmusi, żeby cię pochowali po katolicku, u mnie w rodzinie tak było z kimś to przeszedł na inną wiarę 
Niewiem jak Ty ale ja mam gdzies co się stanie z moją padliną niech tam wykroją ze mnie co chcą, spalą ,zakopią lub zmumifikują co mnie to ma obchodzić skoro mnie już nie będzie. Zresztą jak ktoś chce robić sobie kłopoty związane z pogrzebem i jego dalszymi konsekwencjami to kim ja jestem żeby mu tego bronić, ja osobiście pozostawiam mojej żonie wolność wyboru co zrobi z moimi zwłokami.
Shahnaz napisał(a):Dla mnie ma znaczenie 
Kilka razy spotkałam się z jakimiś dziwnymi osobami, z którymi prowadziłam taki dialog:
- Jak to jesteś niewierząca?
- No normalnie.
- Ale jesteś ochrzczona?
- Tak.
- No to jesteś chrześcijanką.
Ja spotkałem sie kiedyś zpytaniem:"...a co Ty jesteś jakis jehowy?"
jakby słowa nie wierze oznaczały jedynie: "nie jestem katolikiem".
z religią czy bez niej, dobrzy ludzie mogą czynić dobro a zli zło ; zeby jednak dobrzy ludzie mogli czynic zlo -do tego potrzebna jest religia
Liczba postów: 215
Liczba wątków: 1
Dołączył: 01.2012
Reputacja:
0
Ja wypisałam się z Krk w 2004 roku, kiedy jeszcze nie było gotowych druków Aktów Apostazji. Tak jak kiedyś, tak i dziś trudno jest uzyskać pismo mówiące o tym, że Krk zaliczył cię do osób wykreślonych. No cóż, dla nich, Czarnych, liczy sie każda owca, czyli ta wpisana w księgi informujące o przyjęciu chrztu.
Liczba postów: 11,056
Liczba wątków: 182
Dołączył: 08.2009
Czarownica777 napisał(a):Ja wypisałam się z Krk w 2004 roku, kiedy jeszcze nie było gotowych druków Aktów Apostazji. Tak jak kiedyś, tak i dziś trudno jest uzyskać pismo mówiące o tym, że Krk zaliczył cię do osób wykreślonych. No cóż, dla nich, Czarnych, liczy sie każda owca, czyli ta wpisana w księgi informujące o przyjęciu chrztu.
Mieszkałaś w Afryce?
Liczba postów: 215
Liczba wątków: 1
Dołączył: 01.2012
Reputacja:
0
Palmer Eldritch napisał(a):Mieszkałaś w Afryce? Co ma wspólnego Afryka z apostazją? Czyżby ten akt mozna było złozyć tylko w Afryce
Liczba postów: 11,056
Liczba wątków: 182
Dołączył: 08.2009
Czarownica777 napisał(a):Co ma wspólnego Afryka z apostazją? Czyżby ten akt mozna było złozyć tylko w Afryce
Sama napisałaś:
Cytat:No cóż, dla nich, Czarnych, liczy sie każda owca.
Czarni zasadniczo żyją w Afryce.
Liczba postów: 11
Liczba wątków: 0
Dołączył: 09.2012
Reputacja:
0
Palmer Eldritch napisał(a):Mieszkałaś w Afryce?
A próbowałeś kiedyś dokonać aktu apostazji? Zapewne nie. Albo chociaż znasz kogoś, kto dokonał takowego aktu i podzielił się z Tobą "wrażeniami"? Nie zawsze jest problem, ale zdarzają się księża, którzy próbują utrudnić ten proces. Wydawałoby się, że na forum ateistycznym znajdą się osoby, które to zrozumieją, a nie takie, które będą próbowały wyśmiać. Oczywiście nie mówię, że KRK rzuca wszystkim chętnym do apostazji kłody pod nogi, ale są księża i taborety. Jedni będą próbować odwieść cię od zamiaru (co w sumie nie jest niczym dziwnym, w końcu to ich moralno-religijny obowiązek, ale bywa upierdliwe), drudzy nie będą robić problemów, a jeszcze inni będą traktować jak wyrzutka i utrudniać sprawę.
Sam nie miałem problemów z dokonaniem apostazji, ale znam ludzi, którzy mieli. Zresztą problem dotyczy nie tylko apostazji - trudność sprawiać może także wypisanie się z religii w liceum, nawet jeśli jesteś pełnoletni. Prowadząca zajęcia katechetka nie chciała tego zrobić, wodziła mnie za nos przez parę tygodni, sprawę rozwiązała dopiero interwencja u dyrektora.
Nie to, żeby mnie strasznie bolało to, że katechetka się uwzięła. Ale takie problemy często się zdarzają (znam jeszcze kilka podobnych przypadków), więc denerwuje mnie, gdy ktoś próbuje to wyśmiać.
Nie ważne, czy uważasz to za błachostkę, czy nie - to prawda.
jesteś tym, co jesz.
jesz mięso, to jesteś kupą mięcha - czym różnisz się więc od zwierząt?
Liczba postów: 215
Liczba wątków: 1
Dołączył: 01.2012
Reputacja:
0
Palmer Eldritch napisał(a):Sama napisałaś:
Czarni zasadniczo żyją w Afryce.  I tu się mylisz. Czarni mieszkają tu, w naszym kraju. Noszą dla hecy czarne sukienki i uważają się za lepszych.
Liczba postów: 1,213
Liczba wątków: 8
Dołączył: 07.2009
Reputacja:
0
Czarownica777 napisał(a):I tu się mylisz. Czarni mieszkają tu, w naszym kraju. Noszą dla hecy czarne sukienki i uważają się za lepszych.
nie wiem skąd ta teza o megalomaństwie polskich murzynów-transwestytów
jakiś mądry cytat
Liczba postów: 11,056
Liczba wątków: 182
Dołączył: 08.2009
Czarownica777 napisał(a):I tu się mylisz. Czarni mieszkają tu, w naszym kraju. Noszą dla hecy czarne sukienki i uważają się za lepszych.
Całe życie mieszkam w Polsce i jeszcze nie widziałem Czarnego w sukience, który demonstrowałby swoją lepszość.
Liczba postów: 215
Liczba wątków: 1
Dołączył: 01.2012
Reputacja:
0
Palmer Eldritch napisał(a):Sama napisałaś:
Czarni zasadniczo żyją w Afryce.  Wyraźnie szukasz zaczepki. Ale nie ze mną te numery...Bruner.....
Liczba postów: 814
Liczba wątków: 23
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
0
Cytat:Wyraźnie szukasz zaczepki. Ale nie ze mną te numery...Bruner.....
Czyt. Zostałam przegadana, robię dobrą minę do złej gry i już się nie odzywam.
Liczba postów: 215
Liczba wątków: 1
Dołączył: 01.2012
Reputacja:
0
Pawcio napisał(a):Czyt. Zostałam przegadana, robię dobrą minę do złej gry i już się nie odzywam. Pawcio, to nie do ciebie a do Palmera....
Liczba postów: 814
Liczba wątków: 23
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
0
Cytat:Pawcio, to nie do ciebie a do Palmera....
Serio? Sorry, nie wiedziałem.
Liczba postów: 11,056
Liczba wątków: 182
Dołączył: 08.2009
Pawcio napisał(a):Serio? Sorry, nie wiedziałem.
Ja też.
Liczba postów: 6,486
Liczba wątków: 40
Dołączył: 06.2012
Reputacja:
151
Płeć: nie wybrano
A to nie do mnie było ? o.O
Liczba postów: 11,056
Liczba wątków: 182
Dołączył: 08.2009
Hans Wegeżynsten napisał(a):A to nie do mnie było ? o.O
To by wiele wyjaśniało.
Liczba postów: 215
Liczba wątków: 1
Dołączył: 01.2012
Reputacja:
0
Palmer Eldritch napisał(a):To by wiele wyjaśniało.  Tak. Wyjaśnia waszą arogancję. I to by było na tyle.
|