Liczba postów: 3,124
Liczba wątków: 12
Dołączył: 09.2006
@idiota
Pokazywałem, pogrubiając fragmenty z tekstu wklejonego przez El comendiante. Kompletnie mi nie zależy na twojej wierze. Chcesz coś podważyć, polecam używać argumentów merytorycznych.
Liczba postów: 10,774
Liczba wątków: 173
Dołączył: 08.2008
Reputacja:
11
Płeć: nie wybrano
Poczytaj sobie "Kompanię braci" S. Ambrose'a.
Jest tam wiele takich fragmentów pokazujących braterską przyjaźń łączącą członków kompanii "E" 101 A.
Fragmenty pogrubione przez ciebie właśnie zlewają się z obrazem braterskiej przyjaźni przedstawionej przez Ambrose'a.
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
Liczba postów: 2,536
Liczba wątków: 24
Dołączył: 10.2007
GoodBoy napisał(a):@Hastur
Nie napisałem ani 1 słowa w innym języku, niż polski. Tylko i wyłącznie ty i spółka wielokrotnie nawiązujecie do seksu analnego w dyskusjach nt. homo. Sami geje tego nie robią. Najwyraźniej bardzo cię to fascynuje, jednak to nie jest temat na dyskusje o seksie. Ponoć powstał w tym celu dedykowany dział. Tam się odnajdziesz. :roll: Powiedz GoodBoy, czy niepełnosprawność intelektualna bardzo ci przeszkadza w życiu? Codzienne funkcjonowanie sprawia ci dużo problemów? Potrafisz zawiązać sobie buty, posprzątać po sobie? Trafiasz w drzwi?
Liczba postów: 14,823
Liczba wątków: 101
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
333
Płeć: mężczyzna
GoodBoy napisał(a):@idiota
Pokazywałem, pogrubiając fragmenty z tekstu wklejonego przez El comendiante.
Które to fragmenty można uznać za świadczące o homoseksualnej relacji wyłącznie jeśli się uprze zobaczyć w każdym słowie homoseksualizm.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Liczba postów: 508
Liczba wątków: 7
Dołączył: 11.2011
Reputacja:
0
ŚSz, jak ktoś się uprze, to w każdej relacji męsko-męskiej odnajdzie jakiś pierwiastek homoerotyczny. Ściskanie się piłkarzy po zdobyciu gola, instruktor tańca korygujący postawę ucznia, masaż pleców w spa - the list goes on.
[COLOR="Silver"]*Wyjątkowo dowcipny i cięty ateistyczny cytat.*
*Praktycznie nikomu nieznany autor tegoż cytatu*[/COLOR]
Liczba postów: 12,429
Liczba wątków: 91
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
890
Płeć: mężczyzna
Jak tak czytam te rozważania na temat "Kamieni na szaniec" to do głowy mi przychodzi tylko to jak ślepy byłem. Przecież wg. Podanego cytatu to taka "Ania z Zielonego Wzgórza" to była lektura ociekająca wręcz aluzjami do miłości lesbijskiej
Sebastian Flak
Liczba postów: 16,443
Liczba wątków: 93
Dołączył: 10.2005
Reputacja:
39
Płeć: nie wybrano
Śmierć Szczurów napisał(a):Które to fragmenty można uznać za świadczące o homoseksualnej relacji wyłącznie jeśli się uprze zobaczyć w każdym słowie homoseksualizm. Bo mnie sie wszysko z dupą kojarzy, Pani Kapralu!
Liczba postów: 14,823
Liczba wątków: 101
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
333
Płeć: mężczyzna
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Liczba postów: 3,124
Liczba wątków: 12
Dołączył: 09.2006
kolawiec napisał(a):ŚSz, jak ktoś się uprze, to w każdej relacji męsko-męskiej odnajdzie jakiś pierwiastek homoerotyczny. Ściskanie się piłkarzy po zdobyciu gola, instruktor tańca korygujący postawę ucznia, masaż pleców w spa - the list goes on. W życiu w takich sytuacjach nie dopatruję się podtekstów homo.
Liczba postów: 12,314
Liczba wątków: 81
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
388
Płeć: nie wybrano
exodim napisał(a):Poczytaj sobie "Kompanię braci" S. Ambrose'a.
Jest tam wiele takich fragmentów pokazujących braterską przyjaźń łączącą członków kompanii "E" 101 A.
Fragmenty pogrubione przez ciebie właśnie zlewają się z obrazem braterskiej przyjaźni przedstawionej przez Ambrose'a. To naturalne (jak widac jednak nie dla wszystkich). Przecież wojna i związane z nią śmierć i ból powodują, że ludzie zbliżają się do siebie, mogą nawiązywać naprawdę głębokie przyjaźnie. Wielu mówi, że to wtedy mamy do czynienia z największym heroizmem i największą nikczemnością. Przyjaźnie weteranów z czasów wojny to przyjaźnie na długie dekady.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Liczba postów: 1,047
Liczba wątków: 9
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
0
Sajid napisał(a):To naturalne (jak widac jednak nie dla wszystkich). Przecież wojna i związane z nią śmierć i ból powodują, że ludzie zbliżają się do siebie, mogą nawiązywać naprawdę głębokie przyjaźnie. Wielu mówi, że to wtedy mamy do czynienia z największym heroizmem i największą nikczemnością. Przyjaźnie weteranów z czasów wojny to przyjaźnie na długie dekady.
Ja gdzieś czytałem, że takie przyjaźnie + jeżdżenie we dwóch na jednym koniu + spanie we dwóch pod jednym kocem zamieniało się u Templariuszy w takie coś co się nadaje jedynie do podforum o seksie
Liczba postów: 12,314
Liczba wątków: 81
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
388
Płeć: nie wybrano
Proponuję przejść się do najbliższej jednostki wojskowej i porozmawiać o tym z tamtejszymi chłopakami. Może potraktują to jako ostrzeżenie, a może inaczej?
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Liczba postów: 2,385
Liczba wątków: 14
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
142
Bardzo dawno nie odwiedzałem tego wątku.
Dyskusja o tym, jakiej orientacji byli bohaterowie "Kamieni na szaniec". Miło. Nudzi Wam się, widzę, i to naprawdę niezwykle. Chyba jak zawsze zresztą i dzięki bogu/adminowi/modowi za ten temat.
Tak offtopicznie - zauważyłem ostatnio, ze coraz większe znaczenie przykłada się do tej seksualnej sfery człowieka. Jak ktoś powie miłość - od razu myśli o seksie. Coraz więcej i więcej aluzji i nawiązań do pożycia, praktycznie w każdym geście lub wypowiedzi.
Proponuję skupić się na tym, trochę bardziej ważny problem, który spacza społeczeństwo równomiernie.
Pozdrawiam.
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)
Liczba postów: 1,047
Liczba wątków: 9
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
0
Sajid napisał(a):Proponuję przejść się do najbliższej jednostki wojskowej i porozmawiać o tym z tamtejszymi chłopakami. Może potraktują to jako ostrzeżenie, a może inaczej?
A nie, dziekuję, nie wiem czy stać mnie na chirurga plastycznego.
Chciałem jedynie zwrócić uwagę że zwrot "głębokie przyjaźnie" nabiera zupełnie nowego znaczenia w omawianym kontekście
Liczba postów: 10,415
Liczba wątków: 99
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
561
Płeć: nie wybrano
kolawiec napisał(a):@FlauFly
Zapoznałem się już z tematem i naprawdę byłem zaskoczony, że ktoś dopatrzył się w tej lekturze treści antysemickich i rzekomego romansu między bohaterami. Bo też nikt się nie dopatrzył treści antysemickich. Ta badaczka mówi, że Kamiński pominął w książce kwestie żydowskie, bo obawiał się, że czytelnicy ich nie przełkną.
A ten zacytowany fragment, to nie jest urywek książki, tylko wyjątek z pamiętnika. Nie wiem, jak wyglądają badania pani Janickiej, jeśli opiera się tylko na tym fragmencie, to słabo. Ale może ma też jakieś inne źródła.
Nie wiem też, czy ten pamiętnik w ogóle został opublikowany, czy jest dostępny w jakimś archiwum. Jakkolwiek by nie interpretować tego wpisu, jest bardzo osobisty i nie wiem, czy został napisany po to, żeby sprzeczało się o niego pół Polski.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Liczba postów: 5,136
Liczba wątków: 111
Dołączył: 11.2011
Reputacja:
26
Płeć: nie wybrano
Roan Shiran napisał(a):Bardzo dawno nie odwiedzałem tego wątku.
Dyskusja o tym, jakiej orientacji byli bohaterowie "Kamieni na szaniec". Miło. Nudzi Wam się, widzę, i to naprawdę niezwykle. Chyba jak zawsze zresztą i dzięki bogu/adminowi/modowi za ten temat. Nie myśmy to wymyślili. To jest po prostu efekt zboczonej logiki
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Liczba postów: 2,385
Liczba wątków: 14
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
142
Cytat:Nie myśmy to wymyślili. To jest po prostu efekt zboczonej logiki
A to ten, kto to wymyślił, sam dyskutuje?
Na podstawie książki ciężko wywnioskować jakiej orientacji są bohaterowie. Równie dobrze mogliby być nekrofilami, jak i dendrofilami.
No i po ch... ta wiedza komu.
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)
Liczba postów: 5,136
Liczba wątków: 111
Dołączył: 11.2011
Reputacja:
26
Płeć: nie wybrano
Roan Shiran napisał(a):A to ten, kto to wymyślił, sam dyskutuje?
Na podstawie książki ciężko wywnioskować jakiej orientacji są bohaterowie. Równie dobrze mogliby być nekrofilami, jak i dendrofilami.
No i po ch... ta wiedza komu. Uzasadnienie podałem wyżej:
Elżbieta Janicka odheroizowuje i szmaci pokolenie Kolumbów. Żeby w III RP każda szmata dobrze się czuła. Powszechne ześwinienie jako ideał.
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Liczba postów: 2,385
Liczba wątków: 14
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
142
Cytat:Elżbieta Janicka odheroizowuje i szmaci pokolenie Kolumbów.
:o
Mógłbyś podać gdzie napisała gdzieś o dziwkarskich zapędach ówczesnego pokolenia, czy też może dawała przykład antyheroicznych czynów?
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)
05.04.2013, 02:09
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05.04.2013, 02:30 przez Roan Shiran.)
Liczba postów: 2,385
Liczba wątków: 14
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
142
Cytat:A Ty ŚWINIO OHYDNA śmiesz mówić, że ich głaskanie się po skrwawionych czuprynach było tym samym, co pierdolenie się po kątach.
Kolejny seksocentryk.
Cytat:Tak offtopicznie - zauważyłem ostatnio, ze coraz większe znaczenie przykłada się do tej seksualnej sfery człowieka. Jak ktoś powie miłość - od razu myśli o seksie. Coraz więcej i więcej aluzji i nawiązań do pożycia, praktycznie w każdym geście lub wypowiedzi.
Proponuję skupić się na tym, trochę bardziej ważny problem, który spacza społeczeństwo równomiernie.
To jest chore.
Edit: do postu Palmera poniżej.
O, matko...
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)
|