Liczba postów: 1,047
Liczba wątków: 9
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
0
korsarz napisał(a):bądź rozsądny, problem pedryli to nie nasz problem, jeśli chcą wojować to niech jadą do Iranu czy Arabii Saudyjskiej, tutaj są świetnie traktowani, krzywda im się nie dzieje. Cały ten problem jest nadmuchany zupełnie niepotrzebnie, LGBT nie jest ruchem walczącym o jakieś tam prawa dla homoseksualistów i innych, bo te prawa już mają i są respektowane. LGBT chce po prostu dezorganizować życie społeczne i wymuszać na władzy przymusową akceptację tego bardzo dziwnego zjawiska jakim jest afirmacja ''postępowych'' nowinek.
Zauważ, że bardzo podobne rzeczy pisano kiedyś o czarnych w USA. Oni też dezorganizowali życie społeczne swoimi absurdalnymi żądaniami.
Liczba postów: 2,342
Liczba wątków: 37
Dołączył: 06.2012
Reputacja:
5
su27 napisał(a):Zauważ, że bardzo podobne rzeczy pisano kiedyś o czarnych w USA. Oni też dezorganizowali życie społeczne swoimi absurdalnymi żądaniami.
kiepska retoryka, jak pedofile wyjdą na ulicę, że chcą adoptować dzieci to też będziesz ich popierał w ramach swojej lewicowej wrażliwości?
Na pomoc! mordują więźniów Bastylii!!!
Liczba postów: 1,047
Liczba wątków: 9
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
0
korsarz napisał(a):kiepska retoryka, jak pedofile wyjdą na ulicę, że chcą adoptować dzieci to też będziesz ich popierał w ramach swojej lewicowej wrażliwości?
Kiepskie porównanie. Geje, w przeciwieństwie do pedofili nikogo nie krzywdzą.
Liczba postów: 11,056
Liczba wątków: 182
Dołączył: 08.2009
GoodBoy napisał(a):Racz podać link :]
Podałem we wpisie #1514.
nonkonformista napisał(a):Lata 1987-1992. Wtedy jeszcze nie było epidemii AIDS, więc i homoseksualiści posuwali się bez gumy. Dopiero gdy o HIV i AIDS zaczęło być głośno, doszło do radykalnej zmiany myślenia.
Po drugie ta krótkość życia mogła być związana z ogólnym stresem przed odkryciem, z niewielką jeszcze wtedy /podejrzewam/ tolerancją homoseksualizmu wśród Kanadyjczyków.
Ma na to wpływ wiele czynników, Palmerze.
Aha... Czyli jak przed HIV, to winne było wsadzanie "bez gum", a później to już HIV...
Kolejny nonsens.
Prawda jest boleśnie prosta.
1. Seks analny niszczy odbyt, może nie za pierwszym, czy dziesiątym razem, ale za tysięcznym już na pewno, bo odbyt to nie pochwa (ewolucyjnie przystosowana do ruchów frykcyjnych).
2. Homoseksualiści mają wielokroć więcej partnerów seksualnych, przez co są bardziej narażeni na choroby typu zapalenie wątroby, jelit. itd.
3. "Partnerska niestałość" niszczy psychiki, stąd więcej pijaństwa, ćpuństwa i samobójstw.
Liczba postów: 2,342
Liczba wątków: 37
Dołączył: 06.2012
Reputacja:
5
su27 napisał(a):Kiepskie porównanie. Geje, w przeciwieństwie do pedofili nikogo nie krzywdzą.
a kto powiedział, że pedofile kogoś krzywdzą? tak jak pedryle niczego nie burzą tak i pedofile zgodnie z tą logiką nie krzywdzą. No ale taką argumentacją możemy udowodnić, że żaba fruwa.
Na pomoc! mordują więźniów Bastylii!!!
Liczba postów: 1,047
Liczba wątków: 9
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
0
korsarz napisał(a):a kto powiedział, że pedofile kogoś krzywdzą?
No całkiem sporo psychologów i psychiatrów badających ich ofiary.
Cytat: tak jak pedryle niczego nie burzą tak i pedofile zgodnie z tą logiką nie krzywdzą.
Pomieszałeś tu dwa całkiem różne poziomy. Pedofile wymuszają seks na nieletnich. "Pedryle" nie chcą zgwałcić każdego hetero.
Liczba postów: 2,342
Liczba wątków: 37
Dołączył: 06.2012
Reputacja:
5
su27 napisał(a):No całkiem sporo psychologów i psychiatrów badających ich ofiary.
o zgrozo, na razie takie jest zdanie, bo na razie to nie przejdzie. Z drugiej strony w tradycji Romskiej tego typu praktyki są czymś normalnym.
su27 napisał(a):Pomieszałeś tu dwa całkiem różne poziomy. Pedofile wymuszają seks na nieletnich. "Pedryle" nie chcą zgwałcić każdego hetero.
a co kiedy dziecko samo chce tego seksu? jak w przypadku Romów czy Hindusów. Czy arbitralnie ustalona granica dojrzałości jest dla su27 wyznacznikiem moralności?
Na pomoc! mordują więźniów Bastylii!!!
Liczba postów: 3,124
Liczba wątków: 12
Dołączył: 09.2006
Palmer Eldritch napisał(a):Podałem we wpisie #1514. Wyedytowałeś dopiero po moim upomnieniu, bo oczywiście wiedziałem o jaką stronkę chodzi. Ideologiczne bzdety jakieś ciecia, który sobie założył stronkę homoseksualizm.edu.pl, gdzie twierdzi m.in, że orientację można zmienić wbrew temu co sądzi nt. nauka :] Także bardzo wiarygodne źródło :lol2:
Palmer Eldritch napisał(a):Prawda jest boleśnie prosta.
1. Seks analny niszczy odbyt, może nie za pierwszym, czy dziesiątym razem, ale za tysięcznym już na pewno, bo odbyt to nie pochwa (ewolucyjnie przystosowana do ruchów frykcyjnych).
2. Homoseksualiści mają wielokroć więcej partnerów seksualnych, przez co są bardziej narażeni na choroby typu zapalenie wątroby, jelit. itd.
3. "Partnerska niestałość" niszczy psychiki, stąd więcej pijaństwa, ćpuństwa i samobójstw. O jaki specjalista, tylko jak nie było dowodów na powyższe tak nie ma. Wnioski z kosmosu. Poproszę o statystyki zgonów ludzi % z powodu seksu analnego. Poproszę o statystyki, potwierdzające koeralcję długości życia z ilością partnerów seksualnych. Poproszę o statystyki, że geje więcej piją i ćpają. Samobójstwa owszem, jednak nie z powodu bajeczek, które sobie wymyślasz, tylko społecznych i środowiskowych uprzedzeń/dyskryminacji.
Liczba postów: 11,056
Liczba wątków: 182
Dołączył: 08.2009
Tak, tak, na Zachodzie pedzie są potwornie dyskryminowani i stąd samobójstwa... :lol2:
Liczba postów: 10,415
Liczba wątków: 99
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
561
Płeć: nie wybrano
El Commediante napisał(a):Podejrzewam nawet jakie nieporozumienie  Ale podoba mi się ten Twój tytuł. Zawiera aż trzy bardzo chwytliwe marketingowo słowa. 
A o "Pieśni..." nic nie sądzę, od dawna jest na liście książek do przeczytania. W ogóle czytam ostatnio bardzo mało beletrystyki.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Liczba postów: 963
Liczba wątków: 1
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
8
GoodBoy napisał(a):Obowiązujące stanowisko APA pochodzi z 1998r, a nie 1973r
http://www.clgs.org/official-statement-c...associatio
A następnie wydanym aktem oficjalnym, uaktualnione w 2011r http://www.psychiatry.org/File%20Library...uality.pdf
Gdzie tam jest napisane cokolwiek sprzecznego z tym co zacytowałem?
Cytat:Samobójstwa owszem, jednak nie z powodu bajeczek, które sobie wymyślasz, tylko społecznych i środowiskowych uprzedzeń/dyskryminacji.
Już to przerabialiśmy.
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21867...pt=Abstrac
Gays, lesbians and bisexuals (i.e. non-heterosexuals) have been found to be at much greater risk for many psychiatric symptoms and disorders, including depression. This may be due in part to prejudice and discrimination experienced by non-heterosexuals, but studies controlling for minority stress, or performed in very socially liberal countries, suggest that other mechanisms must also play a role.
Non-heterosexual males and females had higher rates of lifetime depression than their heterosexual counterparts. Genetic factors accounted for 31% and 44% of variation in sexual orientation and depression respectively. Bivariate analysis revealed that genetic factors accounted for a majority (60%) of the correlation between sexual orientation and depression. In addition, childhood sexual abuse and risky family environment were significant predictors of both sexual orientation and depression, further contributing to their correlation.
Z homofobicznego i faszystowskiego źródła, tj. recenzowanego periodyku psychiatrycznego i psychologicznego Psychological Medicine.
Z epoki przesądów, uprzedzen, nienawiści i kamienia łupanego, tj. z 2012 roku.
Liczba postów: 3,124
Liczba wątków: 12
Dołączył: 09.2006
Witold napisał(a):Gdzie tam jest napisane cokolwiek sprzecznego z tym co zacytowałem? Brak wartościowania orientacji seksualnej, które figurowało w 1973r.
Witold napisał(a):Już to przerabialiśmy. Tak, już to przerabialiśmy. Hipotez nt. tego co kształtuje u człowieka orientację seksualną jest wiele. Żadna udowodniona. A tam jest m.in potwierdzenie tego co pisałem o samobójstwach wśród homo.
Cytat:Results. Twenty-one percent had made a suicide plan; 12% had attempted suicide (almost half of those 12% were multiple attempters). Most who attempted suicide made their first attempt before age 25. Although prevalence of parasuicide (i.e., attempted suicide) has remained constant across birth cohorts, mean age at initial attempts has declined.
Conclusions. MSM are at elevated risk for suicide attempts, with such risk clustered earlier in life. Some risk factors were specific to being gay or bisexual in a hostile environment.
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC1447240/
Cytat: Their research shows that LGBT youths "who experience high levels of rejection from their families during adolescence (when compared with those young people who experienced little or no rejection from parents and caregivers) were more than eight times likely to have attempted suicide"
http://en.wikipedia.org/wiki/Suicide_among_LGBT_youth
Liczba postów: 963
Liczba wątków: 1
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
8
GoodBoy napisał(a):Brak wartościowania orientacji seksualnej, które figurowało w 1973r.
Czyli nie ma tam nic sprzecznego z tym co zacytowałem i w żadnym przytoczonym przez GoodBoya tekstów, APA nie wycofuje się z tamtego stanowiska.
Cytat:A tam jest m.in potwierdzenie tego co pisałem o samobójstwach wśród homo.
A te fragmenty o innych czynnikach oczywiście GoodBoy wolał pominąć, bo po co się przejmować tym co przeczy dogmatom.
Cytat:Some risk factors were specific to being gay or bisexual in a hostile environment.
Some.
Liczba postów: 3,124
Liczba wątków: 12
Dołączył: 09.2006
Witold napisał(a):Czyli nie ma tam nic sprzecznego z tym co zacytowałem i w żadnym przytoczonym przez GoodBoya tekstów, APA nie wycofuje się z tamtego stanowiska. Nigdzie nie pisałem, że jest sprzeczne, tylko nieobowiązujące. Ponadto pisałem, ze najnowsze obowiązujące stanowisko APA nie zawiera w sobie cytowanych przez ciebie fragmentów ze stanowiska sprzed 40 lat.
Witold napisał(a):A te fragmenty o innych czynnikach oczywiście GoodBoy wolał pominąć, bo po co się przejmować tym co przeczy dogmatom. Nie mam się co przejmować hipotezami, których jest od pyty, zwłaszcza niezweryfikowanymi przez żadną instytucję naukową. Wskaż mi oficjalne stanowisko którejkolwiek organizacji zdrowia sprzecznej z czymkolwiek co tu pisałem to pogadamy. Masz ich wiele do wyboru. Powodzenia.
07.04.2013, 22:33
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07.04.2013, 22:50 przez Witold.)
Liczba postów: 963
Liczba wątków: 1
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
8
GoodBoy napisał(a):Nigdzie nie pisałem, że jest sprzeczne, tylko nieobowiązujące.
Żadne nie jest obowiązujące.
Cytat:Ponadto pisałem, ze najnowsze obowiązujące stanowisko APA nie zawiera w sobie cytowanych przez ciebie fragmentów ze stanowiska sprzed 40 lat.
Jakie nowe fakty nt homoseksualizmu zostały odkryte w ciągu tych 40 lat, które pozwoliłyby uznać go za normę równą z heteroseksualizmem?
Cytat:Wskaż mi oficjalne stanowisko którejkolwiek organizacji zdrowia sprzecznej z czymkolwiek co tu pisałem to pogadamy. Masz ich wiele do wyboru. Powodzenia.
Biedny TrollBoy nie rozumie, że naukę tworzą właśnie badania, a nie żadne "oficjalne stanowiska".
Ta "hipoteza" którą przytoczyłem, prawdziwa czy nie, jest tysiąc razy bardziej naukowa od czegokolwiek na co powoływał się TrollBoy, który nigdy jak dotąd nie powołał się na żadne treści naukowe (kolejne powtórzenie tych tekstów z Wikipedii niczego w tej kwestii nie zmieni, więc daruj sobie).
Tyle ujadania o "latach zweryfikowanych badań", a żadnych informacji na ich temat. Po prostu mamy mu wierzyć na słowo, bo kto by się ośmielił nie wierzyć aktywiście gejowskiemu. Chyba tylko jakiś niewyedukowany homofob i faszysta, co to nie wie że słowo aktywisty gejowskiego jest rzeczą świętą.
A może rolę odgrywa załamanie faktem, jacy to inteligenci zajmują się "obroną praw gejów"?
Liczba postów: 3,124
Liczba wątków: 12
Dołączył: 09.2006
Witold napisał(a):Żadne nie jest obowiązujące. Oczywiście, że jest. Każda organizacja ma swoje stanowiska i w przypadku np. właśnie APA stanowisko najnowsze jest w tejże organizacji obowiązujące, a nie sprzed 40 lat.
Witold napisał(a):Jakie nowe fakty nt homoseksualizmu zostały odkryte w ciągu tych 40 lat, które pozwoliłyby uznać go za normę równą z heteroseksualizmem? Manipulacja. Poprzednie stnaowisko nie było wzorowane na żadnych faktach, tylko ocenie moralnej, w przypadku wartościowania orientacji. I dlatego to usunięto. Najpierw wskaż fakt naukowy, za pomocą którego chcesz bronić poprzedniej tezy i który rzekomo znalazł się w stanowisku, które cytowałeś, a dopiero potem pytaj o nowe.
Witold napisał(a):Biedny TrollBoy nie rozumie, że naukę tworzą właśnie badania, a nie żadne "oficjalne stanowiska". Biedny troll witold nie rozumie, że stanowiska czołowych organizacji zdrowia oparte są na nauce, która własnie stanowiskami prezentowana jest jako źródło zweryfikowanej wiedzy naukowej. Biedny witold myśli, że rzuci linkiem do streszczenia jakiś wniosków niezweryfikowanych przez żadną instytucją naukową i wszyscy łykną ściemę, że jest to głos równoważny stanowiskom APA, czy WHO.
Witold napisał(a):Ta "hipoteza" którą przytoczyłem, prawdziwa czy nie, jest tysiąc razy bardziej naukowa od czegokolwiek na co powoływał się TrollBoy, który nigdy jak dotąd nie powołał się na żadne treści naukowe (kolejne powtórzenie tych tekstów z Wikipedii niczego w tej kwestii nie zmieni, więc daruj sobie). Na wikipedii jest wiele hipotez, więc niepotrzebnie się fatygowałeś. Nie wkleiłeś nic, żadnych badań, tylko streszczenie wniosków kogoś tam jakiejś szkoły haha. Opinia pana X pracownika szkoły Y vs. stanowiska APA itp. Bicz plis.
Witold napisał(a):Tyle ujadania o "latach zweryfikowanych badań", a żadnych informacji na ich temat. Po prostu mamy mu wierzyć na słowo, bo kto by się ośmielił nie wierzyć aktywiście gejowskiemu. Chyba tylko jakiś niewyedukowany homofob i faszysta, co to nie wie że słowo aktywisty gejowskiego jest rzeczą świętą. Bardziej wierzę na słowo APA, WHO, PTS itp, niż na słowo pracownikowi jakiejś szkoły.
Liczba postów: 963
Liczba wątków: 1
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
8
GoodBoy napisał(a):Oczywiście, że jest. Każda organizacja ma swoje stanowiska i w przypadku np. właśnie APA stanowisko najnowsze jest w tejże organizacji obowiązujące, a nie sprzed 40 lat.
Liczy się nie stanowisko, tylko to co za nim stoi. Obrońca stanowiska TrollBoy nie potrafi wskazać niczego, co uzasadnia stanowisko, którego broni.
Cytat:Manipulacja. Poprzednie stnaowisko nie było wzorowane na żadnych faktach, tylko ocenie moralnej, w przypadku wartościowania orientacji. I dlatego to usunięto. Najpierw wskaż fakt naukowy, za pomocą którego chcesz bronić poprzedniej tezy, a dopiero potem pytaj o nowe.
Niestety TrollBoy na podawanie mu faktów reaguje jakoś tak:
GoodBoy napisał(a):Buhahahaha, niezły typ! Wymaga badań na to, że nie jestem wielbłądem, ale sam nie potrafi przedstawić nic, ponad bełkot swoich fantasmagorii! :lol2:
Tak go boli rzeczywistość, że potrafi ją tylko prostacko wyśmiać.
Cytat:Biedny witold myśli, że rzuci linkiem do streszczenia jakiś wniosków niezweryfikowanych przez żadną instytucją naukową i wszyscy łykną ściemę, że jest to głos równoważny stanowiskom APA, czy WHO.
Zweryfikowanych przez proces recenzji naukowej, którym nauka stoi.
Cytat:Nie wkleiłeś nic, żadnych badań, tylko streszczenie wniosków kogoś tam jakiejś szkoły haha. Opinia pana X pracownika szkoły Y vs. stanowiska APA itp. Bicz plis.
University of Queensland, zajmujący miejsce w pierwszej setce najlepszych uniwersytetów na świecie, to dla TrollBoya jest "jakaś szkoła" :lol2:
A naukowcy z tego uniwersytetu to "jakiś pracownik szkoły" :lol2:
Liczba postów: 3,124
Liczba wątków: 12
Dołączył: 09.2006
Witold napisał(a):Liczy się nie stanowisko, tylko to co za nim stoi. Obrońca stanowiska TrollBoy nie potrafi wskazać niczego, co uzasadnia stanowisko, którego broni. Mam uzasadniać stanowisko, którego nijak nie byłes w stanie podważyć, poza zwykłym zanegowaniem, a na dodatek nie przedstawiłeś faktów naukowych, które miałyby na celu usprawiedliwić wartościowanie orientacji? Witold marzyciel :lol2:
Witold napisał(a):Zweryfikowanych przez proces recenzji naukowej, którym nauka stoi. Niech troll witold nas oświeci przez kogo to co wkleił zostało zrecenzowane? Bo ja tam nie widze żadnej recenzji żadnej instytucji naukowej, ani kogokolwiek innego. Witold majaczy.
Witold napisał(a):A naukowcy z tego uniwersytetu to "jakiś pracownik szkoły" :lol2: Skoro APA, WHO, PTS itp są "jakieś", a nawet są "kłamliwe" i wg. homofobów powołują się na nieistniejące badania, to nie wiem co można sądzić o podmiotach niższego szczebla w byciu autorytetem naukowym :lol2:
Liczba postów: 963
Liczba wątków: 1
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
8
GoodBoy napisał(a):Mam uzasadniać stanowisko, którego nijak nie byłes w stanie podważyć, poza zwykłym zanegowaniem
Dokładnie tak, bo tak się właśnie prowadzi cywilizowaną dyskusję. Stawiasz tezę, to ją udowadniasz.
Cytat:Niech troll witold nas oświeci przez kogo to co wkleił zostało zrecenzowane?
Psychological Medicine is a peer-reviewed medical journal in the field of psychiatry and related aspects of psychology and basic sciences.
http://en.wikipedia.org/wiki/Psychological_Medicine
W szczególności recenzja naukowa jest podstawowym narzędziem w czasopismach naukowych, gdzie stanowi kluczowy element systemu akceptowania i wyboru publikacji do druku. System ten, nazywany w krajach anglosaskich peer-review, opiera się na anonimowości i niezależności recenzentów, co ma zachęcić do nieskrępowanej krytyki i ograniczać kumoterstwo.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Recenzja_naukowa
Kolejny popis wiedzy TrollBoya na temat tego, jak działa nauka.
Nauka tworzy "obowiązujące stanowiska"
University of Queensland to "jakaś szkoła"
Naukowcy z uniwersytetu to "jakiś pracownik szkoły"
Recenzja naukowa? A co to takiego?
Cytat:Skoro APA, WHO, PTS itp są "jakieś", a nawet są "kłamliwe" i wg. homofobów powołują się na nieistniejące badania
A czy ja mówię że nieistniejące? To w interesie "homoedukatora" TrollBoya jest znać argumenty za jego własnymi tezami, a nie w moim.
|