[kolawiec]

Nowa "orientacja" się pojawiła LGBTQMLP.

Pojawiła się już w 2010, tylko ominęła to forum szerokim łukiem

[GoodBoy]

No przecież dla GoodBoya wystarczy aby nie podobało ci się oglądanie wspólnie liżących się dwóch facetów w telewizorze i od razu jesteś homofobem...
Albo kochasz się na nich patrzeć albo jesteś wredny homofob...

To ciekawe, bo ja lubię patrzeć na ładnych ludzi, bez względu na orientację. Może ci się nie podobać parka całujących się gejów. Jeśli jednak masz z tego powodu silną potrzebę toczenia antyhomoseksualnej ideologii, to jesteś homofobem. Jak mi się coś nie podoba, nie wchodzę na forum i nie opowiadam, by nie dawać praw z tego powodu danym grupom społecznym i ich piętnować, tylko dlatego, że coś jest nie w moim guście.

Pan Mietek z budowy, który co niedzielę chodzi do kościoła nie lubi "jebanych pedałów" nie dlatego, że ksiądz mu tak powiedział ale dlatego, że homoseksualizm wydaje mu się zwyczajnie obrzydliwy.

Nie lubić kogoś i określać go mianem "jebanych pedałów" tylko dlatego, że kręci go co innego, pokazuje, że osobnik ma nierówno pod sufitem. Nie od dziś wiadomo, że homofobia to nie tylko brak wiedzy i nienawiść, ale też prostactwo.

Zwracam też uwagę, że kościół do samego homoseksualizmu nic nie ma. Potępia jedynie seksualne akty homoseksualne.
Tutaj masz stanowisko kościoła w tej kwestii. Radzę się z nim zapoznać:
http://ekai.pl/wydarzenia/x5357/kosciol-...zacja-nie/


w dużym skrócie:

Można się z tym zgadzać lub nie ale ja tam żadnej nienawiści czy szerzenia uprzedzeń nie widzę. Ktoś kto ma tak nasrane w głowie, że dyskryminuje go polonez na studniówce może mieć oczywiście inne zdanie.

Zgoda. Oficjalne stanowisko tej sekty religijnej jest łągodniejsze. To tylko pokazuje, że kościółek nie potrafi przekazywać wiedzy owieczkom, a owieczki mają kościółek w dupie, traktując go jako coś w rodzaju tradycji, z której każdy bierze co mu się podoba, odrzucając wszystko inne. Tak przecież jest w kwestii antykoncepcji, seksu, związków. Abstrahując od badziewnej moralności kościółka, nie potrafi jej nawet skutecznie nauczać. W efekcie wychodzi magiel. Kluczowe jest to, by owieczki rzucały na tace. Ksiądz w końcu nie robot i swoje potrzeby materialne posiada

Natomiast wiedzę o nich nie czerpie z nauczania kościoła, ale z rozmaitych migawek w telewizji, które bezmyślnie wchłania.

To są typowi homoseksualiści wg typowego Kowalskiego:


Sami sobie taki obraz zbudowaliście.

Tzn, że obrażasz przeciętnego Kowalskiego, odbierając mu umiejętność myślenia. Poza tym w PL nie pokazuje się tego typu obrazków, bynajmniej nie z gołymi dupami. Nie wspominając o tym, że są to zdjęcia z zachodnich parad. U nas media pokazują Drag Queens, które są obecne na Paradach. Zachodnie marsze nie zatrzymały emancypacji LGBT. Nawet jak się pojawią w podobnej formie w Polsce, również nie zatrzymają. Nie wiem na co liczysz, lecz twoja naiwność jest wielka.

[Wilk]

Nawet jak się pojawią w podobnej formie w Polsce,

To my tych golasów odpowiednio przywitamy. Polska to nie Zachód. Zachód to zaraza do odjebania w całości.

[Stary Werter]

A ja jestem ciekaw, jak się Goodboy zapatruje na karnawał w Rio. Tam się obnażają chyba tylko panie, nie? Cóż za festiwal homofobii!

[GoodBoy]

Jestem ciekaw kto dołączył do tematu tendencyjną wybiórczą ankietę, bo chyba nie teranin, którego od dawna na forum już nie ma? W dodatku wprowadzającą w błąd.

[Stary Werter]

Dobry chłopcze... nie dyskryminuj muzułmanów. : P

[Witold]

He, he, ciekawe kto oddał ten jeden głos na karanie gejów śmiercią.

Żarzy mi się w głowie myśl, że to GoodBoy, żeby udowodnić panującą homofobię ;-)

[El Commediante]

Zwracam też uwagę, że kościół do samego homoseksualizmu nic nie ma. Potępia jedynie seksualne akty homoseksualne.
Tutaj masz stanowisko kościoła w tej kwestii. Radzę się z nim zapoznać:
[b]http://ekai.pl/wydarzenia/x5357/kosciol-...zacja-nie/

Nie ma to jak wierzyć najbardziej hipokrytycznej korporacji w dziejach ludzkości. Fakty są takie, że papież Benedykt XVI pobłogosławił ugandyjską działaczkę chrześcijańską tydzień po tym jak uchwaliła karę śmierci dla gejów w Ugandzie. Inny fakt: kościół wstawia się w wielu krajach za seryjnymi mordercami, na których ma się wykonać wyrok śmierci. Z reguły nie wstawia się natomiast za homoseksualistami skazanymi na śmierć.

Na tym polega właśnie szacunek i tolerancja kościoła.

[GoodBoy]

Fakty są takie, że papież Benedykt XVI pobłogosławił ugandyjską działaczkę chrześcijańską tydzień po tym jak uchwaliła karę śmierci dla gejów w Ugandzie.

Coś czuje, że to chyba ona jest autorką doczepionej dzisiaj do tematu zakłamanej tendencyjnej ankiety...

[Baptiste]

Rozwijając pytania z ankiety, uważam, że najlepsze jest to co mamy teraz-ostracyzm. Ale np. obowiązek noszenia publicznie przez jakiś czas określonego ubioru wraz z dużą, zawieszoną na szyji tabliczką mógłby w sumie być niezłym pomysłem.

[Witold]

Coś czuje, że to chyba ona jest autorką doczepionej dzisiaj do tematu zakłamanej tendencyjnej ankiety...

Aha, Ugandyjskie Służby Homofobiczne na pewno mają agentów na polskich forach internetowych. Nie wiem kto to może być, ale teraz nie mam czasu na rozważanie tego, lecę do banku odebrać kolejny przelew od Homo Phobe Bambo.

Swoją drogą, co jest w tej ankiecie "zakłamanego"?

[GoodBoy]

Założenie, że coś już teraz jest zakazane. Jeśli już miała być ankieta, powinna raczej dotyczyć pytania o regulację związków. Obecna forma ankiety sugeruje, że jej autorem jest osoba homofobiczna (kara śmierci) i w dodatku nie chce się przyznać do autorstwa.

[Baptiste]

Założenie, że coś już teraz jest zakazane.

Żadnego takiego założenia tam nie ma. Pytanie brzmi jak powinno być a nie jak jest. Pytanie dotyczy poglądów na ten temat wśród użytkowników.

[GoodBoy]

Zawężonych do 3 opcji, wśród których jedną jest kara śmierci, której nie ma w Polskim Kodeksie Karnym w żadnym wymiarze wobec nikogo? Autor ankiety zrobił nieudany żart. Nie wspominając o tym, że zapewne któryś z modów, poczuł się autorem tematu i nie chwaląc się nikomu, po cichu dolepił ankietę wg. swojego widzimisie. Obecnie w Polsce nie ma debaty nt. regulacji stosunków seksualnych między osobami tej samej płci to zostało dawno uregulowane, tylko jest debata nt. legalizacji związków.

[Stary Werter]

Swoją drogą, co jest w tej ankiecie "zakłamanego"?

Dałbym plusa jej autorowi, gdyby się ujawnił(a). Obśmiałem się jak norka, bo w przypadku naszego lokalnego edukatora kara śmierci byłaby chyba aktem miłosierdzia. Takiego wysiłku wkładanego w werbalne dojebywanie nielubianym ludziom/poglądom (zza anonimowego nicka) to jak żyję nie widziałem. Jaki poziom frustracji musi się za tym kryć? Niech się biedak nie męczy...

...ale do linczu Goodboya nikogo nie namawiam, a nawet odradzam stanowczo. Eutanazja tylko w majestacie prawa!

[ADR]

Założenie, że coś już teraz jest zakazane. Jeśli już miała być ankieta, powinna raczej dotyczyć pytania o regulację związków. Obecna forma ankiety sugeruje, że jej autorem jest osoba homofobiczna (kara śmierci) i w dodatku nie chce się przyznać do autorstwa.

Skąd to zaskoczenie? Czy jakiś waginofob przyznałby się do założenia ankiety na temat stroju topless na forum "Przyjaciółki"

[Baptiste]

Zawężonych do 3 opcji, wśród których jedną jest kara śmierci, której nie ma w Polskim Kodeksie Karnym w żadnym wymiarze wobec nikogo?

Pytanie jest jak powinno być a nie jak jest czy jak jest to możliwe w obecnej sytuacji prawnej w Polsce. To pytanie jest abstrakcyjne.

Obecnie w Polsce nie ma debaty nt. regulacji stosunków seksualnych między osobami tej samej płci to zostało dawno uregulowane, tylko jest debata nt. legalizacji związków.

Ile ludzi tyle poglądów. Ankieta nie musi być dopasowana do twojego widzimisię.
Wasze przesuwanie granicy sprawiło, że homofobów doszukujecie się już tam gdzie ich nie ma zapominajac przy tym, że istnieją ludzie, którzy powinni miano pierwszych homożerców zachować wyłącznie dla siebie. :]
Teraz homofobami są już określani nawet tacy będący za związkami partnerskimi a przeciw adopcji. Czemu zabiera się ten zaszczytny tytuł prawdziwym homożercom?

[Witold]

Założenie, że coś już teraz jest zakazane.

Niby gdzie? Pytanie dotyczy tego, jakie regulacje "powinny" obowiązywać.

Jeśli już miała być ankieta, powinna raczej dotyczyć pytania o regulację związków. Obecna forma ankiety sugeruje, że jej autorem jest osoba homofobiczna (kara śmierci) i w dodatku nie chce się przyznać do autorstwa.

Obecna ankieta jest raczej żartem, a przynajmniej na nic innego nie wygląda.

Zawężonych do 3 opcji, wśród których jedną jest kara śmierci, której nie ma w Polskim Kodeksie Karnym w żadnym wymiarze wobec nikogo?

No to co? Można wprowadzić. Byłoby to wprawdzie bardzo trudne (prawo międzynarodowe i nie tylko), ale czysto teoretycznie, możliwe.

Obecnie w Polsce nie ma debaty nt. regulacji stosunków seksualnych między osobami tej samej płci to zostało dawno uregulowane, tylko jest debata nt. legalizacji związków.

Jest jakaś ustawa regulująca stosunki seksualne między osobami tej samej płci? Można prosić jakieś namiary?

Czyżby to ta sama, która ustanawia wymóg zgody rodziny na pobranie organów od zmarłego?

[exodim]

Ankieta miała być prowokacją. Oczywiście, wszystko co antycypowałem sprawdziło się na temat GoodBoya, który bezzasadnie uznał abstrakcyjne pytanie (jak to precyzyjnie ujął Sajid) za pytanie "tendencyjne", "homofobiczne", "wybiórcze", "wprowadzające w błąd".

Kara śmierci za akty homoseksualne obowiązywała w Europie przez długi czas (pomińmy kwestie jej egzekucji) i nadal obowiązuje na świecie. A sama dyskusja nad karą śmierci w Polsce jest toczona:

Większość Polaków (61%) opowiada się bowiem za możliwością stosowania kary śmierci za najcięższe przestępstwa, a jedna trzecia (34%) wyraża sprzeciw.

Dla wielu katolików i protestantów z radykalnych denominacji (np. kalwinizm) stosunki homoseksualne są ciężkim przestępstwem przeciwko świętości wyrażonym w Kpl 20:13:
Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość. Obaj będą ukarani śmiercią, sami tę śmierć na siebie ściągnęli.

Ja jednak nie zabrałem głosu w ankiecie.

[Nonkonformista]

To są typowi homoseksualiści wg typowego Kowalskiego:


Sami sobie taki obraz zbudowaliście.

To Kowalski jest hipokrytą. Bo gołe cycki w filmach, nagość i seks jakoś mu nie przeszkadzają. Przeszkadza mu nagość męska.
Zresztą widzenie w nagości czegoś złego trąci jakąś obrzydliwą katolicką moralnością. Tam ciało jest złe i trzeba je zakrywać. Coś złego jest w męskich pośladkach i gołych plecach? Ktoś ci za młodu to wdrukował i teraz powtarzasz jak papuga, nawet nie zastanawiając się na tym, że to myślenie o nagości /złe przecież/ zostało ci wdrukowane przez bandę świętojebliwych klechów albo siostrzyczki. I nawet nie masz odwagi, by zerwać z takim myśleniem, wyzwolić się z niego.
W ciele ludzkim nie ma niczego złego. W pośladkach również.

A ja jestem ciekaw, jak się Goodboy zapatruje na karnawał w Rio. Tam się obnażają chyba tylko panie, nie? Cóż za festiwal homofobii!

Nie wiem, czy panie. Ale jakoś nikt nie lamentuje i piany z pyska nie toczy, że to niemoralne itd. Hipokryzja do potęgi entej.