Liczba postów: 3,124
Liczba wątków: 12
Dołączył: 09.2006
Ciekawa dyskusja się wywiązała  Wiemy już, że jest raczej zdecydowanie więcej kobiet gay-friendly niż facetów. Wyobraźmy sobie związek hetero, w którym facet jest właśnie homofobem, a kobieta ma przyjaciół-gejów. Zawsze mnie ciekawiło jak oni to ze sobą godzą, czy na tej stopie nie ma konfliktów w związku. Macie swoje spostrzeżenia?
Liczba postów: 5,638
Liczba wątków: 38
Dołączył: 03.2009
Reputacja:
23
Płeć: kobieta
Wyznanie: panteistka
Ja na pewno nie byłabym w związku z homofobem.
Natura albowiem w rozmaitości się kocha; w niej wydaje swoją moc, mądrość i wielkość.
(Jędrzej Śniadecki)
Liczba postów: 2,501
Liczba wątków: 33
Dołączył: 06.2009
Reputacja:
9
Też sobie nie wyobrażam.
The spice must flow
Liczba postów: 3,124
Liczba wątków: 12
Dołączył: 09.2006
Ja w sumie mam jedną taką koleżankę. Czasami przyprowadza swojego faceta na spotkania. Daje się od niego wyczuć co myśli nt. gejów, te krzywe spojrzenia i dystans... ale słowem nie piśnie, bo wie, że by go dziewczyna zaraz zjebała. Jest jej do tego stopnia podporządkowany, że w towarzystwie kamufluje swoją homofobię :-D Ciekawe, czy coś jej potem gada w domu
Liczba postów: 10,415
Liczba wątków: 99
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
561
Płeć: nie wybrano
Rita napisał(a):Też sobie nie wyobrażam. Ja też nie.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Liczba postów: 11,056
Liczba wątków: 182
Dołączył: 08.2009
Rito, Rojzo, Iselin,
z całą sympatią i szacunkiem, ale "normalne" dziewczyny zaglądają na fora internetowe wtedy i tylko wtedy, gdy mają problem typu: jaki deser pasuje do jasnorubinowej szminki...
Nijak reprezentatywne nie jesteście. :*
Liczba postów: 2,501
Liczba wątków: 33
Dołączył: 06.2009
Reputacja:
9
GoodBoy napisał(a):Dać się od niego wyczuć co myśli nt. gejów, ale słowem nie piśnie, bo wie, że by go dziewczyna zaraz zjebała. Z taką zdolnością czytania w myślach i przewidywania ludzkich reakcji proponuję zostać jasnowidzem :roll:
Palmer, z całym szacunkiem, ale chyba w takim razie żadna z moich znajomych nie jest reprezentatywna, bo znacznie łatwiej z nimi omówić kwestie fachowego położenia kafelek, albo naprawy auta niż jaką dobrać apaszkę do butów... Nie wiem, skąd te reprezentatywne się biorą? Z gimnazjum?
The spice must flow
Liczba postów: 1,922
Liczba wątków: 4
Dołączył: 10.2010
Reputacja:
43
Płeć: mężczyzna
GoodBoy napisał(a):Dać się od niego wyczuć co myśli nt. gejów, ale słowem nie piśnie, bo wie, że by go dziewczyna zaraz zjebała. No ja mam znajomego, który jest swojej narzeczonej tak podporządkowany, że nie powie przy niej NIC co byłoby jego własnym zdaniem, a różniło się od jej zdania. Zapewniam, że nie jest to pozytywne zjawisko.
Rojza napisał(a):Ja na pewno nie byłabym w związku z homofobem. Ale homofobem prawdziwym (takim żywiącym rzeczywisty, irracjonalny wstręt lub nienawiść do gejów) czy takim LGBT-homofobem (któremu nie pasują polityczne poglądy grup homoseksualnych, ale to co ludzie robią w swoim życiu prywatnym i uczuciowym go nie interesuje)?
Rita napisał(a):Czy wy naprawdę myślicie, ze kobiety głównie gadają o manicure, pasemkach, balejażach, torebkach i innych głupotach? Ja tam nie wiem, ale GoodBoy takie stereotypy rozsiewa. Zarówno o kobietach (nie robią nic innego poza obgadywaniem swoich facetów, albo robieniem zakupów), jak i o samych homoseksualistach (świetnie się dogadają z każdą kobietą, razem z nią obrobią komuś dupę za jego plecami i pomagają swoim przyjaciółkom dobierać staniki).
Właśnie zacząłem oglądać Grę o Tron i scena gdzie koleś goli swojemu kochankowi klatkę piersiową, przedstawia gejów znacznie mniej stereotypowo, niż robi to GoodBoy na tym forum :lol2:.
"Equality is a lie. A myth to appease the masses. Simply look around and you will see the lie for what it is! There are those with power, those with the strength and will to lead. And there are those meant to follow – those incapable of anything but servitude and a meager, worthless existence."
Liczba postów: 5,638
Liczba wątków: 38
Dołączył: 03.2009
Reputacja:
23
Płeć: kobieta
Wyznanie: panteistka
Jester napisał(a):Ale homofobem prawdziwym (takim żywiącym rzeczywisty, irracjonalny wstręt lub nienawiść do gejów) czy takim LGBT-homofobem (któremu nie pasują polityczne poglądy grup homoseksualnych, ale to co ludzie robią w swoim życiu prywatnym i uczuciowym go nie interesuje)? Jakimkolwiek. Ja sama trochę działałam w LGBT, więc trudno byłoby mi się wiązać z kimś, kto z tego kpi.
Natura albowiem w rozmaitości się kocha; w niej wydaje swoją moc, mądrość i wielkość.
(Jędrzej Śniadecki)
Liczba postów: 11,056
Liczba wątków: 182
Dołączył: 08.2009
Rojza Genendel napisał(a):Jakimkolwiek. Ja sama trochę działałam w LGBT, więc trudno byłoby mi się wiązać z kimś, kto z tego kpi.
Ale działałaś jako L, G, B, czy T?
Liczba postów: 5,638
Liczba wątków: 38
Dołączył: 03.2009
Reputacja:
23
Płeć: kobieta
Wyznanie: panteistka
Działałam i działam jako F :-)
Natura albowiem w rozmaitości się kocha; w niej wydaje swoją moc, mądrość i wielkość.
(Jędrzej Śniadecki)
Liczba postów: 3,124
Liczba wątków: 12
Dołączył: 09.2006
Jester napisał(a):No ja mam znajomego, który jest swojej narzeczonej tak podporządkowany, że nie powie przy niej NIC co byłoby jego własnym zdaniem, a różniło się od jej zdania. Zapewniam, że nie jest to pozytywne zjawisko. Jeśli takie trzymanie za mordę przez własną laskę jest skutecznym sposobem na resocjalizację homofoba i zachowywanie się normalnie wśród ludzi to ja całkowicie to popieram
Jester napisał(a):LGBT-homofobem (któremu nie pasują polityczne poglądy grup homoseksualnych, ale to co ludzie robią w swoim życiu prywatnym i uczuciowym go nie interesuje)? Nie wiesz co piszesz, bo do LGBT należą wszyscy o określonej orientacji seksualnej + trans. Zazwyczaj jednak, takie "LGBT-ofoby" chciałyby również ukrócić normalne funkcjonowanie gejów także w życiu prywatnym np. w kontaktach towarzyskich.
Jester napisał(a):Ja tam nie wiem, ale GoodBoy takie stereotypy rozsiewa. Zarówno o kobietach (nie robią nic innego poza obgadywaniem swoich facetów, albo robieniem zakupów), jak i o samych homoseksualistach (świetnie się dogadają z każdą kobietą, razem z nią obrobią komuś dupę za jego plecami i pomagają swoim przyjaciółkom dobierać staniki). Co mam wam pisać o innych sprawach, jak was tylko to interesuje i nie jesteście w stanie zrozumieć nic więcej. Do was należy pisać prostym językiem.
Jester napisał(a):Właśnie zacząłem oglądać Grę o Tron i scena gdzie koleś goli swojemu kochankowi klatkę piersiową, przedstawia gejów znacznie mniej stereotypowo, niż robi to GoodBoy na tym forum :lol2:. Nie bardzo rozumiem w czym ta scena miałaby stereotypowo pokazywać gejów? Nie każdy gej se klatę goli. Bohater paru poprzednich stron tematu, "nawrócony" ex-aktor porno, Genesis, ma klatę owlosioną. Jestem już po obejrzeniu kilku scenek z jego udziałem, muszę stwierdzić, że nie tylko klaty se nie goli
ps: strasznie w tyle jesteś z serialem, później będą ciekawsze sceny
Palmer Eldritch napisał(a):Ale działałaś jako L, G, B, czy T? Kolejny element edukowania Palmera, który właśnie zbiera z podłogi szczenę, dowiadując się, że oto emancypację LGBT popierają nie tylko Lesbijki, Geje, Biseksualiści i Transseksualiści, ale także Heteroseksualiści, a nawet są aktywistami pracującymi w stowarzyszeniach/organizacjach LGBT.
Liczba postów: 11,056
Liczba wątków: 182
Dołączył: 08.2009
GoodBoy napisał(a):Kolejny element edukowania Palmera, który właśnie zbiera z podłogi szczenę, dowiadując się, że oto emancypację LGBT popierają nie tylko Lesbijki, Geje, Biseksualiści i Transseksualiści, ale także Heteroseksualiści, a nawet są aktywistami pracującymi w stowarzyszeniach/organizacjach LGBT.
Dziękuję, ale taka chujowa "wiedza" nie jest mi do niczego potrzebna. :lol2:
Liczba postów: 1,922
Liczba wątków: 4
Dołączył: 10.2010
Reputacja:
43
Płeć: mężczyzna
GoodBoy napisał(a):Jeśli takie trzymanie za mordę przez własną laskę jest skutecznym sposobem na resocjalizację homofoba i zachowywanie się normalnie wśród ludzi to ja całkowicie to popieram On akurat homofobem nie jest  . Z drugiej strony, to tylko jego wina, że tak sobie dał wejść na głowę.
GoodBoy napisał(a):Nie wiesz co piszesz, bo do LGBT należą wszyscy o określonej orientacji seksualnej + trans. Ale przecież nie wszyscy należący do tej organizacji, popierają jej cele polityczne. Zresztą, to pewnie trochę tak jak z muzułmanami. Celem politycznym islamistów, jest wprowadzenie szariatu, ale z drugiej strony nie każdy muzułmanin musi ten cel popierać.
Tak bym to widział.
GoodBoy napisał(a):Co mam wam pisać o innych sprawach, jak was tylko to interesuje i nie jesteście w stanie zrozumieć nic więcej. Do was należy pisać prostym językiem. Nom. My to taka prymitywna banda jesteśmy. Nie to to homoseksualna elita z salonów :lol2:.
GoodBoy napisał(a):ps: strasznie w tyle jesteś z serialem, później będą ciekawsze sceny To fakt. Zacząłem oglądać w sumie dlatego, że wszyscy się tym podniecali ostatnio. Na razie z decyzji o rozpoczęciu oglądania jestem bardzo zadowolony.
GoodBoy napisał(a):Nie bardzo rozumiem w czym ta scena miałaby stereotypowo pokazywać gejów? Nie każdy gej se klatę goli. No nie każdy, ale takie postrzeganie gejów jest stereotypowe. Trochę, nie bardzo. Przedstawianie gejów jako plotkujących z kobietami o ciuchach i facetach jest już bardzo stereotypowe  .
Eh, jak GoodBoy nie pisze o tym, że chciałby pod przymusem homoedukować cudze dzieci, to od razu jakoś mniej agresji wzbudza...
"Equality is a lie. A myth to appease the masses. Simply look around and you will see the lie for what it is! There are those with power, those with the strength and will to lead. And there are those meant to follow – those incapable of anything but servitude and a meager, worthless existence."
Liczba postów: 3,124
Liczba wątków: 12
Dołączył: 09.2006
Jester napisał(a):Eh, jak GoodBoy nie pisze o tym, że chciałby pod przymusem homoedukować cudze dzieci, to od razu jakoś mniej agresji wzbudza... A Ty byś chciał pod przymusem heteroedukować cudze dzieci? Ja bym chciał, aby w szkołach uczyli dzieci rzetelnej wiedzy, a nie ideologii. Wtedy mniej homofobów takich jak Babtiste czy Hastur z nich wyrośnie w dorosłym życiu.
Liczba postów: 81
Liczba wątków: 0
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
0
Masz takie problemy z tymi homofobami, że ja jeb**.
Niech sobie ludzie będą tymi homofobami co ci do tego, nie wszyscy się muszą z Tobą zgadzać, jaśnie panie GoodBoy.
Opisu wcale tutaj nie ma!
Liczba postów: 3,124
Liczba wątków: 12
Dołączył: 09.2006
Ja nie mam, mieszkam w dużym mieście i dobrze sobie radzę. Gorzej z gejami z małych miasteczek. Homofobia to problem, "jaśnie panie Typ". I ten problem należy tępić, zamiast myśleć tylko o czubku własnego nosa.
Liczba postów: 81
Liczba wątków: 0
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
0
Wcale nie należy, należy uświadamiać gejów jak sobie radzić z homofobami, a nie jak likwidować homofobów. Jest to lepsze rozwiązanie.
Innymi słowy - pomagaj gejom w akceptacji czyjejś homofobi (czyli po prostu nie przejmowaniem się tym, homofob jak mądry to zmądrzeje, a jak nie toi tak nic nie poradzisz)
niż eliminowaniu.
Jaśnie panie GoodBoy
Opisu wcale tutaj nie ma!
Liczba postów: 3,124
Liczba wątków: 12
Dołączył: 09.2006
Lepiej jest zdusić homofobię w zarodku, niż potem walczyć z 30-letnim koniem, który ma nasrane we łbie i który jest niereformowalny. Zawsze mnie uczono, że dzieci najlepiej przyswajają wiedzę, dlatego jestem za wprowadzaniem nowoczesnej edukacji opartej o współczesną wiedzę naukową wśród dzieci od najmłodszych lat. Bynajmniej nie chodzi tu o żadną ideologię, a jedynie przekazywanie rzetelnej wiedzy, suchych faktów naukowych.
Liczba postów: 81
Liczba wątków: 0
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
0
W porządku, ale nie zdziw się, że jednak komuś może wciąż homo się nie podobać po prostu, obrzydzać itd. Nic na to nie poradzisz.
Opisu wcale tutaj nie ma!
|