Liczba postów: 3,124
Liczba wątków: 12
Dołączył: 09.2006
ahawa napisał(a):Podaj trzy powody, dla których zawsze musisz sprowadzać dyskusję do poziomu szamba. Napisała ahawa, która się oburzyła, że na jej tekścik o zakładaniu spodni odpisałem jej korkiem analnym. To się nazywa odwracanie kotka ogonem.
ahawa napisał(a):Na poparcie swojego powątpiewania mam fakt wydania pewnych dzieł literackich w obecnym kształcie. Jeśli nie masz dowodu, że oryginał dzieła miał inną treść to i tak przegrywasz. Znajomość z Gombrowiczem z nikogo Gombrowicza nie czyni. A moja niechęć do manipulatorów i oszustów o totalitarnych zapędach jest zaiste potężna. To nie jest żadne poparcie twojego powątpiewania. Fakt, że książki nadal funkcjonują w takiej, a nie innej postaci nie jest żadnym dowodem na to, że bohater wywiadu rozmija się z prawdą. Znajomość z Iwaszkiewiczem i Gombrowiczem z pewnością czyni o wiele bardziej wiarygodną postać, niż jakaś anonimowa ahawa, która poza swoją niechęcią do "udowodniono" nie potrafi niczym innym poprzeć swojego powątpiewania. I jeszcze na dodatek jest święcie przekonana, że takie poparcie odnajduje w obecnym kształcie wydawanej literatury wspomnianych pisarzy.
ahawa napisał(a):Nie szukaj mitycznego antygejowskiego spisku służb specjalnych EH podrzucających nowym użytkownikom kompromitujące cię dane. Nie trzeba na forum pisać żeby móc je czytać, a twoje wynurzenia i imaginacje mają tendencje do zapadania w pamięć :* Nie muszę szukać żadnych spisków. I nie, nie zwróciłem ci uwagi dlatego że miałbym postrzegać fakt gmerania jako kompromitujący (nie dostrzegam w tym nic takiego), tylko dlatego, że spostrzegłem, że mnie od dłuższego czasu inwigilujesz.
ahawa napisał(a):http://images2.wikia.nocookie.net/__cb20...cepalm.jpg[/img] Nie ma to jak próba zrobienia komuś faila ze swojego faila :lol2: Wyjątkowo nieudanie ci to wyszło. A ten koleś na focie faktczynie ma powody do żenuy
Pytam ahawę po raz ostatni, czy potrafi uwiarygodnić swoje manipulacje dotyczące mojego rzekomego poparcia dla idei wprowadzenia "homonormatywnej klatki"? Proszę o cytaciki.
Liczba postów: 1,922
Liczba wątków: 4
Dołączył: 10.2010
Reputacja:
43
Płeć: mężczyzna
GoodBoy napisał(a):I nie rpzypominam sobie, by którykolwiek z panów był prekursorem "Utopii" (pisana wielką literą wskazuje na popularny klub gejowski w Warszawie) GoodBoy napisał(a):Nie ma to jak próba zrobienia komuś faila ze swojego faila :lol2: Wyjątkowo nieudanie ci to wyszło. A ten koleś na focie faktczynie ma powody do żenuy  "Utopia" z wielkiej litery to tytuł książki nieuku.
"Equality is a lie. A myth to appease the masses. Simply look around and you will see the lie for what it is! There are those with power, those with the strength and will to lead. And there are those meant to follow – those incapable of anything but servitude and a meager, worthless existence."
Liczba postów: 3,124
Liczba wątków: 12
Dołączył: 09.2006
Oraz klub gejowski. Naucz się czytać kontekst "nieuku". Z gmeraniem bynajmniej o książeczkę nie chodziło. Zresztą pomyliło jej się, bo gmeranie było w Toro. Coś niezbyt dokładna ta inwigilacja...
Liczba postów: 16,443
Liczba wątków: 93
Dołączył: 10.2005
Reputacja:
39
Płeć: nie wybrano
Trzeba otworzyć klub giejowsli dla GudBoju "Żenua"...
Liczba postów: 1,922
Liczba wątków: 4
Dołączył: 10.2010
Reputacja:
43
Płeć: mężczyzna
ahawa napisał(a):Thomas More i Friedrich Nietzsche jako prekursorzy nurtu homofobicznego w kulturze. Brzmi intrygująco Odpowiedź GoodBoya:
GoodBoy napisał(a):I nie rpzypominam sobie, by którykolwiek z panów był prekursorem "Utopii" (pisana wielką literą wskazuje na popularny klub gejowski w Warszawie) Thomas More napisał książkę "Utopia" która swoją nazwą zapoczątkowała gatunek.
Jednak jesteś nieukiem  .
"Equality is a lie. A myth to appease the masses. Simply look around and you will see the lie for what it is! There are those with power, those with the strength and will to lead. And there are those meant to follow – those incapable of anything but servitude and a meager, worthless existence."
Liczba postów: 3,124
Liczba wątków: 12
Dołączył: 09.2006
Jester napisał(a):Jednak jesteś nieukiem . Jednak jesteś manipulantem, ponieważ kontekst Utopii był przy okazji gmerania. A przeczytanie/nie przeczytanie jakiejś pozycji nie czyni z nikogo nieuka, nie wspominając o tym, że nie zadeklarowałem nigdzie nic odnośnie tej książki. Co z ciebie czyni nie tylko kogoś kto wykazuje braki w umiejętności czytania ze zrozumieniem, ale również kompletnego ignoranta. Wątpię, czy w wieku 21 lat masz skończone dwa fakultety nieuku :lol2:
Liczba postów: 334
Liczba wątków: 1
Dołączył: 07.2013
Reputacja:
10
GoodBoy napisał(a):Nie muszę szukać żadnych spisków. I nie, nie zwróciłem ci uwagi dlatego że miałbym postrzegać fakt gmerania jako kompromitujący (nie dostrzegam w tym nic takiego), tylko dlatego, że spostrzegłem, że mnie od dłuższego czasu inwigilujesz.
Pytam ahawę po raz ostatni, czy potrafi uwiarygodnić swoje manipulacje dotyczące mojego rzekomego poparcia dla idei wprowadzenia "homonormatywnej klatki"? Proszę o cytaciki
Nie mam co robić z życiem, inwigiluję GB  Bardzo to trudne, zwłaszcza, że o wszystkim co wydarza się w jego życiu (i sporej części tego, co chciałby, żeby się wydarzyło) pisze na publicznym forum.
Widzisz dla mnie w fakcie gmerania (publicznego i obcej osobie nie zapomnijmy dodać) jest całkiem sporo rzeczy nie tak. Jeśli tak postrzegasz "normalny" homoseksualizm (choć wierzę, że jesteś wyjątkiem) i wymagasz ode mnie jego akceptacji to już słychać trzask drzwi homoklatki...
Dowody skrzywienia twojej wizji politycznej wypisałam ci bodajże dwa posty temu, zresztą co chwila dajesz nowe. Powtórzę się:
Uważanie homoseksualistów za nadludzi, a aktu bycia homoseksualistą za nobilitujący
Propagandowe zmienianie istniejących dzieł podług ideologii LGBT
Przywileje dla homoseksualistów (lista jest długa, ale ty to nazywasz prawami)
Wymaganie akceptacji (nie tolerancji, tylko pełnej akceptacji!) zachowań sprzecznych z obecnymi normami społecznymi
Niszczenie grup wyznaniowych, których ideologia/wierzenia są sprzeczne z interesami LGBT
Inżynieria społeczna nowej rodziny
Zawyżanie liczby i znaczenia homoseksualistów w społeczeństwie
GoodBoy napisał(a):Nie ma to jak próba zrobienia komuś faila ze swojego faila :lol2: Wyjątkowo nieudanie ci to wyszło. A ten koleś na focie faktczynie ma powody do żenuy 
Wstydziłbyś się, ignorancie. A Google nie gryzą.
Edit. Ponieważ i tak nie sprawdzisz - Utopia to nazwa owej krainy (wyspy dokładniej) zamieszkiwanej przez idealne społeczeństwo i zarazem tytuł książki. Utopia pisana małą literą to pewne wyobrażenie/wizja, ale równie dobrze gatunek literatury.
12.09.2013, 17:44
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12.09.2013, 18:06 przez GoodBoy.)
Liczba postów: 3,124
Liczba wątków: 12
Dołączył: 09.2006
Nastolatko, gdzie cię inwigilowano, bo chyba sama na to wszystko nie wpadłaś? ![[Obrazek: smiley-shocked032.gif]](http://www.freesmileys.org/smileys/smiley-shocked032.gif) Obawiam się, że jesteś marną prowokatorką...
ahawa napisał(a):Widzisz dla mnie w fakcie gmerania (publicznego i obcej osobie nie zapomnijmy dodać) jest całkiem sporo rzeczy nie tak. Jeśli tak postrzegasz "normalny" homoseksualizm (choć wierzę, że jesteś wyjątkiem) i wymagasz ode mnie jego akceptacji to już słychać trzask drzwi homoklatki... I znowu ten tekścik, że ja od niej niby czegoś wymagam, najpierw był to "szacunek", a teraz "akceptacja" :lol2: Uwierz mi na słowo, że akceptacja nastolatki nieogarniętej w temacie, niewiele o życiu wiedzącej i jeszcze mniej o homo, naprawdę nie jest mi do niczego potrzebna
ahawa napisał(a):Dowody skrzywienia twojej wizji politycznej wypisałam ci bodajże dwa posty temu, zresztą co chwila dajesz nowe. Powtórzę się: Pytałem o moje cytaty na potwierdzenie twojej bajeczki. Nie doczekałem się... Kolejny raz nie zamierzam pytać. To co poniżej "powtazasz" jest tak ohydną i perfidną manipulacją, że już mi się rzygać chce jak patrzę na twojego avatara i nika.
ahawa napisał(a):Uważanie homoseksualistów za nadludzi, a aktu bycia homoseksualistą za nobilitujący Nic takiego nie miało miejsca. Urojenia ahawy. Nie zwrócę się już o cytaty, bo oczywiście ahawa ich nie poda, bo ich nie ma. Zamiast tego woli kłamać na mój temat.
ahawa napisał(a):Propagandowe zmienianie istniejących dzieł podług ideologii LGBT Manipulacja. Propagowanie zmiany/doprowadzenia do zamysłu pierwotnego konkretnych, a nie wszystkich pozycji. I nie na podług "ideologii LGBT", tylko "udowodnionego" zamysłu autorów danych książek.
ahawa napisał(a):Przywileje dla homoseksualistów (lista jest długa, ale ty to nazywasz prawami) Oczywiście. Ja i niespełna 70% ankietowanych tego tematu.
ahawa napisał(a):Wymaganie akceptacji (nie tolerancji, tylko pełnej akceptacji!) zachowań sprzecznych z obecnymi normami społecznymi Najpierw musiałabyś określić co rozumiesz pod pojęciem "obecnych norm społecznych", a także co pojmujesz pod pojęciem "zachowań sprzecznych", gdyż stawiam 10:1, że tak jak w powyższych i poniższych kwestiach, nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz.
ahawa napisał(a):Niszczenie grup wyznaniowych, których ideologia/wierzenia są sprzeczne z interesami LGBT Kolejne plugawe kłamstwo. Wskaż mi choćby jeden post, w którym wyraziłem chęć " zniszczenia grup wyznaniowych".
ahawa napisał(a):Inżynieria społeczna nowej rodziny Nic takiego nie ma miejsca. Rodzina stara zostaje po staremu. Rodziny, które funkcjonowały cały czas, czyli rodziny homo, po prostu zyskują te same prawa co rodziny hetero. Dla ich dobra i przede wszystkim dla dobra dzieci.
ahawa napisał(a):Zawyżanie liczby i znaczenia homoseksualistów w społeczeństwie Udowodnij, że obecne statystyki nie są zaniżone. Ja swego czasu udowodniłem, że są, podając stosowne linki do źródeł, które wskazywały na liczne błędy w szacunkach, które prowadzą do zaniżenia właśnie, więc jednak google cię boli... Poza wszystkim, mowa jest jedynie o prognozach, a nie niezbitych szacunkach.
Podsumowując te bezczelne wypociny ahawy, dawno na tym forum nie spotkałem osoby, która by pisała takie głupoty, a przy tym równie chamsko manipulowała faktami, wsadzała swoje tezy w cudze usta celem szkalowania jak widać znienawidzonej grupy społecznej. Niewiedzę, indolencję biorę na karb niedojrzałego wieku. Natomiast takiego poziomu chamstwa i bajkopisarstwa celem dokopania komuś, nie da się niczym normalnym usprawiedliwić.
Dziewczyno, co z ciebie wyrośnie...bój się boga!
Liczba postów: 12,314
Liczba wątków: 81
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
388
Płeć: nie wybrano
Agoreton napisał(a):Aż sam się boję ten artykuł tu wrzucać. 
Kiedyś już gdzieś ten tekst umieszczałem, ale chyba zagubił się w otchłaniach jakiegoś wątku, a dawne miejsce, gdzie był umieszczony, nie działa, a chciałbym jeszcze raz o tym porozmawiać.
Zapraszam do (błagam, uprzejmej!) dyskusji!
Dlaczego homoseksualizm nie jest chorobą Napisałes tam :
Dlaczego tak trudno jest niektórym osobom zrozumieć, że mogą istnieć także inne od heteroseksualnej, równoprawne formy orientacji płciowej i że osoby homoseksualne nie są obciążone żadną przypadłością?
Co rozumiesz przez równoprawne? Od dawna powtarzam, że kwestia homoseksualizm "choroba czy też nie" nie ma niemal żadnego znaczenia dla praktycznych rozwiązań np. prawnych. Nawet gdyby był chorobą to jeszcze nie oznacza iż cokolwiek by z tego wynikało. Właściwości choroby musiałyby czemuś przeszkadzać. I podobnież fakt, że coś nie jest chorobą nie oznacza, że nie dochodzi do rozróżnień w prawie. (Mój przykład z rekrutacją na łodzie podwodne i wzrostem). Praktyczny skutek wyniku takiej debaty tyczącej się zagadnienia choroby może w zasadzie dotyczyć wyłacznie określonego samopoczucia homoseksualistów. Tak się bowiem niestety składa, że oni ( ale także część ludzi nieprzychylnie do nich nastawionych) widzą w chorobie jakieś piętno.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Liczba postów: 3,124
Liczba wątków: 12
Dołączył: 09.2006
Baptiste napisał(a):(Mój przykład z rekrutacją na łodzie podwodne i wzrostem). Analogicznym przykładem do wyżej podanego byłby przykład homoseksualisty, który miałby pracować jako aktor porno w filmach hetero. We wszystkich innych przypadkach, a więc 99,999999% zawodów, dyskryminacja ze względu na cechę orientacji seksualnej, nie ma żadnych niehomofobicznych podstaw. Przykład podany przez Babtiste jest więc nietrafiony.
Liczba postów: 12,314
Liczba wątków: 81
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
388
Płeć: nie wybrano
GoodBoy napisał(a):Analogicznym przykładem do wyżej podanego byłby przykład homoseksualisty, który miałby pracować jako aktor porno w filmach hetero. We wszystkich innych przypadkach, a więc 99,999999% zawodów, dyskryminacja ze względu na cechę orientacji seksualnej, nie ma żadnych niehomofobicznych podstaw. Przykład podany przez Babtiste jest więc nietrafiony. Po pierwsze rozróżnienie w prawie to nie to samo co dyskryminacja. Prawo zna takich rozróżnień naprawdę dużo.
Po drugie ja podstawy takiego rozróżnienia znajduję. I podawałem je np. w przypadku dyskusji nad adopcją. Z resztą omawiałem je wraz z przytoczeniem przykładu z marynarzami. Powtarzać nie będę bo po co drugi raz ciągnąć to samo i babrać się w dyskusję w tym wątku.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Liczba postów: 3,124
Liczba wątków: 12
Dołączył: 09.2006
Nie ma znaczenia, równie dobrze możesz to rozumieć jako "rozróżnienie w prawie" własnie, skoro "dyskryminacja" ci się nie podoba. Twój przykład dlatego jest nieanalogiczny, ponieważ wskazuje na cechę, która uniemożliwia wykonywanie zawodu. Orientacja seksualna nie uniemożliwia wykonywania jakichkolwiek zawodów, poza jak wspomniałem chyba tylko byciem aktorem porno w filmach przeznaczonych dla widzów heteroseksualnych, stąd nie ma żadnego powody by rozróżniać w prawie/dyskryminować kogokolwiek z powodu orientacji seksualnej.
Liczba postów: 12,314
Liczba wątków: 81
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
388
Płeć: nie wybrano
GoodBoy napisał(a):Nie ma znaczenia, równie dobrze możesz to rozumieć jako "rozróżnienie w prawie" własnie, skoro "dyskryminacja" ci się nie podoba. To nie ja dokonałem takiego rozróżnienia. Zwyczajnie edukuję cię, że nie każda inna pozycja prawna to dyskryminacja.
GoodBoy napisał(a):ponieważ wskazuje na cechę, która uniemożliwia wykonywanie zawodu. I ten fragment pokazuje, że zupełnie nic nie zrozumiałeś. Ta cecha wcale nie uniemożliwiała wykonywania zawodu. Nie była jednak optymalna dla tego zajęcia. Optymalna to słowo klucz.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Liczba postów: 3,124
Liczba wątków: 12
Dołączył: 09.2006
Baptiste napisał(a):To nie ja dokonałem takiego rozróżnienia. Zwyczajnie edukuję cię, że nie każda inna pozycja prawna to dyskryminacja. To mnie nie wyedukowałeś, gdyż o tym wiem. To ja cię edukuję, że twój pomysł jest przykrywką dla dyskryminacji w prawie.
Baptiste napisał(a):I ten fragment pokazuje, że zupełnie nic nie zrozumiałeś. Ta cecha wcale nie uniemożliwiała wykonywanie zawodu. Nie była jednak optymalna dla tego zajęcia. Optymalna to słowo klucz. Na jedno wychodzi, bo w celu dyskryminacji dla każdego homofoba byłby to pretekst. Poza tym i tak nie ma to żadnego znaczenia, ponieważ nie ma zawodów nieoptymalnych dla homoseksualistów, poza zawodem aktora porno w heteryckich filmach.
12.09.2013, 18:55
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12.09.2013, 19:38 przez Palmer.)
Liczba postów: 12,314
Liczba wątków: 81
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
388
Płeć: nie wybrano
GoodBoy napisał(a):To mnie nie wyedukowałeś, gdyż o tym wiem. To ja cię edukuję, że twój pomysł jest przykrywką dla dyskryminacji w prawie. Nie możesz mnie edukować, ponieważ nie masz ku temu jakichkolwiek kompetencji i wiedzy. To co teraz czynisz to jedynie pusta negacja. Dyskredytujesz to co piszę z tego powodu iż jest ci to nie na rękę.
GoodBoy napisał(a):Na jedno wychodzi, bo w celu dyskryminacji dla każdego homofoba byłby to pretekst. Jak wyżej.
GoodBoy napisał(a):Poza tym i tak nie ma to żadnego znaczenia, ponieważ nie ma zawodów nieoptymalnych dla homoseksualistów, poza zawodem aktora porno w heteryckich filmach. A czy ja pisałem o zawodach? Znowu muszę cię doedukować. Przykłady nie muszą być idealnie tożsame aby zachodził pomiędzy nimi logiczny sens.
Tzn. gdy napisałem o zawodzie marynarza to wcale na gruncie homo nie miałem na myśli jakiegokolwiek zawodu. To miało służyć ukazaniu, że prawo rozróżnia na podstawie cech własnych, które wcale nie muszą być objawami chorobowymi.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Liczba postów: 3,124
Liczba wątków: 12
Dołączył: 09.2006
Baptiste napisał(a):Nie możesz mnie edukować, ponieważ nie masz ku temu jakichkolwiek kompetencji i wiedzy. To co teraz czynisz to jedynie pusta negacja. Dyskredytujesz to co piszę z tego powodu iż jest ci to nie na rękę. Pustą negację właśnie sam uczyniłeś, a ja napisałem konkretnie dlaczego nie masz racji. Nie masz wiedzy o moim wykształceniu i kompetencjach, więc nie masz żadnych podstaw, by na tym poziomie negować cokolwiek z tego co ktokolwiek na tym forum pisze. Zamiast się wkurzać i brnąć w ad personam za to, że cię wyedukowałem, lepiej wykaż, że twoje argumenty mają jakąkolwiek lepszą wartość.
Baptiste napisał(a):A czy ja pisałem o zawodach? Znowu muszę cię doedukować. Przykłady nie muszą być idealnie tożsame aby zachodził pomiędzy nimi logiczny sens.
Tzn. gdy napisałem o zawodzie marynarza to wcale na gruncie homo nie miałem na myśli jakiegokolwiek zawodu. To miało służyć ukazaniu, że prawo rozróżnia na podstawie cech własnych, które wcale nie muszą być objawami chorobowymi. Przestań czytać w moich myślach, bo marnie ci idzie. Podałem konkretny przykład analogiczny bazując na twoim przykładzie, a następnie wykazałem, że nie ma on żadnych podstaw w zakresie tego co napisałeś o rozróżnieniu w prawie.
Liczba postów: 6,486
Liczba wątków: 40
Dołączył: 06.2012
Reputacja:
151
Płeć: nie wybrano
Agoreton napisał(a):Aż sam się boję ten artykuł tu wrzucać. 
Kiedyś już gdzieś ten tekst umieszczałem, ale chyba zagubił się w otchłaniach jakiegoś wątku, a dawne miejsce, gdzie był umieszczony, nie działa, a chciałbym jeszcze raz o tym porozmawiać.
Zapraszam do (błagam, uprzejmej!) dyskusji!
Dlaczego homoseksualizm nie jest chorobą
Czym dla Ciebie jest pedofilia?
Liczba postów: 607
Liczba wątków: 3
Dołączył: 12.2012
Reputacja:
0
Bury Wilk napisał(a):Wspaniała inicjatywa ustawodawcza. Podpisano: Longinus Powsinoga z Psichkiszek (znaczy, podpisano projekty ustaw).
Litwini nie od wczoraj mają reputację kretynów.
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always
Orkiestra!
Liczba postów: 963
Liczba wątków: 1
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
8
Bury Wilk napisał(a):http://www.pinknews.co.uk/2013/09/11/lit...ans-bills/
Wspaniała inicjatywa ustawodawcza.
edit: to "I" pisał. 
The criticism of sexual or sexual practices, convictions or beliefs, or persuasion to change this behavior, practices, convictions or beliefs cannot per se be qualified as harassment, denigration, incitement to hatred, discrimination or incitement to discrimination.
To jest całkiem trafne, do celu ochrony przed zapędami różnych gudbojowych totalitarystów, którzy by chcieli jakąkolwiek krytykę homoseksualizmu karać jako "mowę nienawiści". Tak samo zresztą autorzy tej strony, wg których poprawka o takiej treści "legalizuję zbrodnię nienawiści".
Pozostałe oparte są na niezłych intencjach, ale posuwają o parę kroków za daleko.
|