Liczba postów: 963
Liczba wątków: 1
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
8
GoodBoy napisał(a):Ideologia jest wpisana w to co mówimy nam medycyna nt. homoseksualizmu i orientacji seksualnej w ogóle. Witoldy chcą to przyćmić, by móc dalej jechać po niezbywalnej cesze człowieka.
Czyli przyznałeś, że to:
Cytat:To zacznijcie krytykować z innych powodów. Wówczas mniejsze będą szanse na to, że ktoś wam zarzuci homofobię.
... jest nic nie wartym, demagogicznym pustosłowiem.
Cytat:Może tak byśmy nam dali spokój i zaczęli krytykować dla odmiany nie wiem ludzi z zielonym kolorem oczu za to, że mają zielony kolor oczu?
Nie przypominam sobie, żebym kiedyś krytykował homoseksualistów za to, że są homoseksualistami, więc wyssałeś sobie to z palca i tylko potwierdzasz to, co napisałem.
Liczba postów: 3,124
Liczba wątków: 12
Dołączył: 09.2006
Witold napisał(a):Nie przypominam sobie, żebym kiedyś krytykował homoseksualistów za to, że są homoseksualistami, więc wyssałeś sobie to z palca i tylko potwierdzasz to, co napisałem. No to prosty teścik dla Witolda - jesteś za małżeństwami dla homoseksualistów?
Liczba postów: 963
Liczba wątków: 1
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
8
GoodBoy napisał(a):No to prosty teścik dla Witolda - jesteś za małżeństwami dla homoseksualistów?
Nie, to jest teścik dla GoodBoya - skutkujący kolejnym potwierdzeniem tego, co napisałem. To jest pytanie o ideologię LGBT, a nie o homoseksualistów. GoodBoy tego po prostu nie odróżnia.
Liczba postów: 3,124
Liczba wątków: 12
Dołączył: 09.2006
Witold napisał(a):Nie, to jest teścik dla GoodBoya - skutkujący kolejnym potwierdzeniem tego, co napisałem. To jest pytanie o ideologię LGBT, a nie o homoseksualistów. Czyli jednak krytykujesz homo za to, że są homo
Seth napisał(a):Nie, skąd takie przypuszczenie? Mówię o rzeczywistości propagandy. A tam istnieje rozróżnienie na patologiczne heteryckie rodziny i homoeksualne dobre naturalne i postempowe. O kurwa, jednak dobrze że na zlocik się nie wybieram. Rodziny homo nie są postępowe, ponieważ one były są i będą w społeczeństwach niezależnie od tego, czy jest dla nich prawna regulacja w danym kraju. Moment, w którym Seth o nich usłyszał nie jest momentem się ich pojawienia w świecie, bo ten Sethie nie kręci się wokół twojego noska. Postęp polega tutaj wyłącznie na ich zauważeniu przez państwo i równym traktowaniu nie tylko homo rodziców, ale także ich dzieci.
Liczba postów: 963
Liczba wątków: 1
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
8
GoodBoy napisał(a):Czyli jednak krytykujesz homo za to, że są homo 
Nic takiego nie miało miejsca poza umysłem GoodBoya. A z urojeniami się nie dyskutuje.
Liczba postów: 1,977
Liczba wątków: 3
Dołączył: 08.2012
Reputacja:
0
Witold napisał(a):Nie, to jest teścik dla GoodBoya - skutkujący kolejnym potwierdzeniem tego, co napisałem. To jest pytanie o ideologię LGBT, a nie o homoseksualistów. GoodBoy tego po prostu nie odróżnia.
No, ale wg tej ideologii homo mają brać ślub a więc ich dotyczy.
Równie dobrze mógłbyś napisać, że ideologia KRK by pary hetero brały ślub nie dotyczy tychże par.
Jakieś zaćmienie księżyca czy co?
Nie gań innych ani nie potępiaj ich. Bądź ostrożny tylko w swoim braku szczerości.
Czemu "Alfy i Omegi" nie mają własnego życia i przejmują się co w sieci piszczy?
Liczba postów: 3,124
Liczba wątków: 12
Dołączył: 09.2006
Witold napisał(a):Nic takiego nie miało miejsca poza umysłem GoodBoya. A z urojeniami się nie dyskutuje. Skoro nie chcesz, by geje brali śluby tzn, że krytykujesz ich za to, że są homo, bo przecież parom hetero nie odmawiasz tego prawa, czyż nie?
Liczba postów: 963
Liczba wątków: 1
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
8
GoodBoy napisał(a):Skoro nie chcesz, by geje brali śluby tzn, że krytykujesz ich za to, że są homo
Nie, nie krytykuję.
Nic takiego nie miało miejsca poza umysłem GoodBoya. A z urojeniami się nie dyskutuje...
Liczba postów: 3,124
Liczba wątków: 12
Dołączył: 09.2006
Witold napisał(a):Nie. Dlaczego?
Liczba postów: 6,595
Liczba wątków: 104
Dołączył: 11.2012
GoodBoy napisał(a):Skoro nie chcesz, by geje brali śluby tzn, że krytykujesz ich za to, że są homo, bo przecież parom hetero nie odmawiasz tego prawa, czyż nie?
Może w ogóle nie zawierać ślubów to tez jest jakieś wyjście i dla hetero i dla homo.;-)
Liczba postów: 1,977
Liczba wątków: 3
Dołączył: 08.2012
Reputacja:
0
Witold napisał(a):Nie, nie krytykuję.
Nic takiego nie miało miejsca poza umysłem GoodBoya. A z urojeniami się nie dyskutuje...
Innymi słowy krytykujesz fakt zaistnienia takich ślubów i im jesteś przeciwny.
Z jakiego powodu?
Bo to ślub homo.
Czemu homo nie mogą brać ślubów?
I tu jak mniemam powinna nastąpić krytyka homo - bo są tacy i siacy.
Definicję małżeństwa już tu przerabialiśmy i nie ma nic o płci.
Więc?
Biblia?
Tam chyba nic nie ma o ślubach homo.
teresa124 napisał(a):Może w ogóle nie zawierać ślubów to tez jest jakieś wyjście i dla hetero i dla homo.;-) Jestem za.
Nie gań innych ani nie potępiaj ich. Bądź ostrożny tylko w swoim braku szczerości.
Czemu "Alfy i Omegi" nie mają własnego życia i przejmują się co w sieci piszczy?
Liczba postów: 963
Liczba wątków: 1
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
8
GoodBoy napisał(a):Dlaczego?
Dlatego, że tak nie jest.
Liczba postów: 1,977
Liczba wątków: 3
Dołączył: 08.2012
Reputacja:
0
Dlaczego nie jest?
Nie gań innych ani nie potępiaj ich. Bądź ostrożny tylko w swoim braku szczerości.
Czemu "Alfy i Omegi" nie mają własnego życia i przejmują się co w sieci piszczy?
Liczba postów: 3,124
Liczba wątków: 12
Dołączył: 09.2006
Witold napisał(a):Dlatego, że tak nie jest. Nie pytam o znaczenie słowa "nie" tylko o twoją argumentacją za nim stojącą. Rozumiem, że się wymigujesz od odpowiedzi?
Liczba postów: 963
Liczba wątków: 1
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
8
Dlatego, że tego co insynuuje GoodBoy, nie ma w tym co napisałem, ani nie wynika to z tego, co napisałem. Nie zamierzam się tłumaczyć z czyichś urojeń.
manas napisał(a):Innymi słowy krytykujesz fakt zaistnienia takich ślubów i im jesteś przeciwny.
Z jakiego powodu?
Bo to ślub homo.
Już wielokrotnie o tym pisałem. "Małżeństwo homoseksualne" to coś jak "biały Murzyn". Nie chce mi się powtarzać.
Liczba postów: 1,977
Liczba wątków: 3
Dołączył: 08.2012
Reputacja:
0
Istnieją murzyni chorzy na bielactwo, no i w tym wypadku masz Michaela Jacksona.
Jest zatem to możliwe.
Lecz zrozumiałem, że chodzi Tobie o oksymoron.
Tylko w definicji nadal nie ma nic o płci.
Tak na prawdę nie jest to możliwe z powodu jednego zdania w prawie, które można zmienić.
Nie gań innych ani nie potępiaj ich. Bądź ostrożny tylko w swoim braku szczerości.
Czemu "Alfy i Omegi" nie mają własnego życia i przejmują się co w sieci piszczy?
Liczba postów: 3,124
Liczba wątków: 12
Dołączył: 09.2006
Witold napisał(a):Dlatego, że tego co insynuuje GoodBoy, nie ma w tym co napisałem, ani nie wynika to z tego, co napisałem. Nie zamierzam się tłumaczyć z czyichś urojeń.
Już wielokrotnie o tym pisałem. "Małżeństwo homoseksualne" to coś jak "biały Murzyn". Nie chce mi się powtarzać. Pytałem dlaczego nie jesteś za małżeństwami homo? Odpowiesz merytorycznie, czy nadal będziesz się wymigiwał?
Liczba postów: 963
Liczba wątków: 1
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
8
GoodBoy napisał(a):Pytałem dlaczego nie jesteś za małżeństwami homo? Odpowiesz merytorycznie, czy nadal będziesz się wymigiwał?

Pisałem już o tym wielokrotnie i nie widzę celu w przytaczaniu tych samych argumentów po raz kolejny.
Oczywiście, mógłbym GoodBoyowi podać linki do moich wypowiedzi na ten temat, ale skoro GoodBoy nigdy nie raczył przytaczać swoich rzekomych odpowiedzi na zadawane mu pytania, to czemu ja mam jemu podawać? Bez łaski, jak chce to bez trudu znajdzie.
Liczba postów: 5,936
Liczba wątków: 16
Dołączył: 05.2005
Reputacja:
10
Płeć: nie wybrano
Nie, bo nie! Sam nie wiem dlaczego nie. Bo nie lubię gejów!
Bo jak to tak? W dupee? W dupeeeeeeee?
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman
EL
Liczba postów: 3,124
Liczba wątków: 12
Dołączył: 09.2006
Poddał się trudno, ale rozumiem, bo jakby przytoczył swoją argumentację to dobrze wie, że by wyszło na moje. Dlatego unika tego jak ognia. Porażka jest porażką i tyle w temacie.
|