[Xeo95]

Pamiętam Atheia, zajebisty był. Choć za niektóre jego wypowiedzi dzisiaj mógłby trafić na stos forumowej inkizycji . Pomimo że nie był lewicowcem.

EDIT: ma ktoś z nim kontakt? co u niego?

[lumberjack]

Chyba jest zajęty swoją pracą Na goldenline możesz sobie z nim pogadać. Ja sobie tam kiedyś z nim trochę popisałem.

[Seth]

Ja kiedyś dodzwoniłem się do niego i zaprosiłem na zlot. Niestety więcej się nie odezwał
Athei to legenda tego forum. Jego odejście to jeden z kamieni milowych historii forum.

[Aryman]

Kamieniami milowymi oznacza się na ogół dokonany w projekcie postęp prac, pozytywne zmiany... w tym sensie odejście Athei'ego było raczej antykamieniem milowym

[korsarz]

z tego co pamiętam Athei był radykalnym lewakiem, działał w Racji.

[Xeo95]

No chyba nie, był libertarianinem.

[semele]

z tego co pamiętam Athei był radykalnym lewakiem, działał w Racji.

Przydałby się mi ??

BIEGNĘ NIE SPRINTEM

Ja tak cały czas tego Rawls;a wspominam

[korsarz]

Ja tak cały czas tego Rawls:a wspominam

Rawls się mylił, jego teorię sprawiedliwości już dawno temu zaorał Nozick.

[semele]

Rawls się mylił, jego teorię sprawiedliwości już dawno temu zaorał Nozick.

Według mnie się nie mylił ale teraz z Tobą nie podyskutuję.
W pewnym sensie nie mamy równych szans;-)

[Seth]

z tego co pamiętam Athei był radykalnym lewakiem, działał w Racji.

No chyba nie, był libertarianinem.

Athei był poza klasyfikacjami. To nie jest osoba którą się da zaszufladkować.

Kamieniami milowymi oznacza się na ogół dokonany w projekcie postęp prac, pozytywne zmiany... w tym sensie odejście Athei'ego było raczej antykamieniem milowym

Wszystko się zmienia z czasem, więc to też nie pasuje, doszli w końcu nowi wartościowi użytkownicy. Po prostu było to jedno z tych odejść, które na zawsze zmieniło forum, jego klimat.

[lumberjack]

Mi brakuje tutaj Atheiego, Kilgora, Arta i KeyEia. Kupę ciekawych rzeczy by pisali.

[Xeo95]

Athei był libertarianinem mocno akcentującym swój antyklerykaryzm (stąd też może działał w racji). Dlatego mówiłem że dzisiejsza forumowa inkwizycja by go na stosie spaliła

@lumber: dwóch ostatnich nie pamiętam

[Baptiste]

Już za sam libertarianizm leciałbym po zapałki do kiosku.

[Soul33]

Patrząc na sukcesy w propagowaniu anarchokapitalizmu na forum - szkoda kasy. Lepiej kupić popcorn.

Prywatne ławki z kolcami wbijającymi się w dupę, Cosa Nostra zamiast wymiaru sprawiedliwości i zezwolenie na jazdę po pijaku (z wyjątkiem prywatnych ulic!) to kabaret jak żaden inny.

[Fanuel]

E tam, przecież istnieje mocna konkurencja w postaci snutych przez socjalistów wizji Korwina zaganiającego dzieci do pracy w kopalniach, świetnie działającej polskiej służby zdrowia i zalet prawodawstwa zaborców :-D Ja tam robię tosty. Popcorn nie jest smaczny.

[korsarz]

Prywatne ławki z kolcami wbijającymi się w dupę, Cosa Nostra zamiast wymiaru sprawiedliwości i zezwolenie na jazdę po pijaku (z wyjątkiem prywatnych ulic!) to kabaret jak żaden inny.

ktoś musi promować szlachetność i sprawiedliwość na tym forum, zwłaszcza, że 90% userów to komuniści.

[idiota]

Od tego jest cobras.

[Xeo95]

ktoś musi promować szlachetność i sprawiedliwość na tym forum, zwłaszcza, że 90% userów to komuniści.

Następny z urojeniami jakimiś. Skoro nawet ja jestem dla Korsarza socjademokratą to nie mam pytań. Już wystarczy nam Patafil dla którego 90% to radykalni filosemici i cobras dla którego 90% to korwinisci i neoliberalowie.

[korsarz]

Następny z urojeniami jakimiś. Skoro nawet ja jestem dla Korsarza socjademokratą to nie mam pytań. Już wystarczy nam Patafil dla którego 90% to radykalni filosemici i cobras dla którego 90% to korwinisci i neoliberalowie.

jako libertarianin otwarcie się do libertarianizmu przyznaję, natomiast z wami komuchami jest ten problem, że wy z uporem maniaka pierdolicie komusze banialuki ale za nic w świecie do kolektywizmu przyznać się nie chcecie, odrobine konsekwencji :wall:

[Xeo95]

Korsarz nie zauważa tej malutkiej różnicy pomiędzy klasycznym liberalizmem a.komunizmem? Spoko.