Liczba postów: 10,415
Liczba wątków: 99
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
561 Płeć: nie wybrano
Zostaw ten komputer, idź na spacer.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Cytat:Państwo Islamskie (ISIS) rządzi terytorium większym od Wielkiej Brytanii. Od maja 2010 r. jego szefem jest Abu Bakr al-Bagdadi, którego do niedawna można było zobaczyć jedynie na kiepskiej jakości ujęciu z czasów, kiedy siedział w amerykańskiej niewoli w Camp Bucca. Aż 5 lipca ubiegłego roku wszedł na ambonę Wielkiego Meczetu an-Nuri w Mosulu i wygłosił ramadanowe kazanie jako pierwszy od pokoleń muzułmański kalif. To wtedy rozpoczął się napływ dżihadystów z całego świata, niemający precedensu pod względem tempa i ich liczby.
ISIS to pustelnicze królestwo, ale jego zwolennicy dwoją się i troją, żeby świat o nim usłyszał. Wiemy, że odrzucają pokój, marzą o ludobójstwie; że nie są zdolni do zmian, nawet jeśli oznaczają one przetrwanie; że uważają się za pierwszą jaskółkę nieuniknionego końca świata.
A jednak pomyliliśmy się w ocenie natury kalifatu. Patrzymy na dżihadyzm jak na monolit. Dlatego próbujemy stosować logikę Al-Kaidy wobec organizacji, która dawno ją przyćmiła. Wielu mudżahedinów gardzi dziś priorytetami i przywódcami Al-Kaidy.
Dla Ben Ladena terroryzm też miał być wstępem do kalifatu, ale jego organizacja była elastyczną siecią niezależnych, rozproszonych komórek. Z Państwem Islamskim jest odwrotnie - do istnienia potrzebuje terytorium i hierarchicznej struktury rządzenia.
Daliśmy się też zwieść pełnej dobrych chęci, ale nieuczciwej kampanii zaprzeczania średniowiecznej, religijnej naturze ISIS. Radykałowie z kalifatu upierają się przy koncepcji rządzenia stworzonej przez proroka Mahometa i jego pierwszych stronników. We wrześniu rzecznik ISIS Abu Mohammad al-Adnani wezwał muzułmanów na Zachodzie, żeby każdy poszukał sobie niewiernego i rozwalił mu głowę kamieniem, otruł go, rozjechał samochodem albo zniszczył jego uprawy. Dla zachodnich uszu biblijnie brzmiące kamienowanie wydaje się co najmniej dziwaczne w zestawieniu z nowoczesnym wezwaniem do rozjechania samochodem.
A jednak Adnani nie opowiada głupot. Nawiązuje do wytycznych Mahometa, który kazał zostawić studnie i uprawy niewiernych w spokoju, pod warunkiem że armia islamu nie będzie musiała się bronić. Wtedy muzułmanie powinni zatruwać je bez litości.
Państwo Islamskie w rzeczywistości jest islamskie. Bardzo islamskie. Owszem, przyciąga psychopatów i poszukiwaczy przygód, jednak nie można zaprzeczyć, że religia głoszona przez jego żarliwych stronników wywodzi się ze spójnych interpretacji islamu.
Muzułmanie mogą odrzucać kalifat i niemal wszyscy tak robią. Jednak udawanie, że nie jest to grupa religijna z konkretną teologią, którą musimy zrozumieć, zanim zaczniemy z nią walczyć, sprawiło, że USA wsparły zupełnie idiotyczne plany przeciwstawienia się radykałom. Jeśli chcemy odpowiedzieć im w sposób, który zamiast ich wzmacniać, pomoże im spłonąć w ogniu własnej nadgorliwości, musimy poznać ich intelektualną genealogię.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
Liczba postów: 1,821
Liczba wątków: 32
Dołączył: 07.2012
Cobras
O ile posiadłem umiejętność czytania ze zrozumieniem, to ostatni akapit tego kwicząco-lewaczącego artykułu nawołuje do bierności (,,pozwólmy im samym spłonąć'' pierdu-pierdu), natomiast krytykuje Amerykę, która jednak czynnie przeciwstawia się mułłom. Z powodu takiego sposobu myślenia Europa nie zrobiła nic po zamachu madryckim 2004, londyńskim 2005 czy ostatnim w Paryżu. Trochę sobie popłakano...
Liczba postów: 3,888
Liczba wątków: 28
Dołączył: 05.2012
Reputacja:
149 Płeć: nie wybrano
Cytat:Cobras
O ile posiadłem umiejętność czytania ze zrozumieniem, to ostatni akapit tego kwicząco-lewaczącego artykułu nawołuje do bierności (,,pozwólmy im samym spłonąć'' pierdu-pierdu), natomiast krytykuje Amerykę, która jednak czynnie przeciwstawia się mułłom. Z powodu takiego sposobu myślenia Europa nie zrobiła nic po zamachu madryckim 2004, londyńskim 2005 czy ostatnim w Paryżu. Trochę sobie popłakano... :mrgreen:
To przeczytaj go jeszcze raz, bo najwidoczniej nie zrozumiałeś.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
Cytat:Jeśli chcemy odpowiedzieć im w sposób, który zamiast ich wzmacniać, pomoże im spłonąć w ogniu własnej nadgorliwości, musimy poznać ich intelektualną genealogię.
Długi i dobry tekst o ISIS.
Czy aby na pewno musimy? Czy Karol Młot musiał się zaczytywać w Koranie, żeby rozwalić Saracenów i mieć od nich spokój?
A ne mówyłem, że Wołodia za Tatarzynów się weźmie? I że obroni nas przed chujnijnymi zamiarami tworzenia nowej Ordy? Dear Mr. Putin, we are grateful! Thanks in the name of White Race!
A ne mówyłem, że Wołodia za Tatarzynów się weźmie? I że obroni nas przed chujnijnymi zamiarami tworzenia nowej Ordy? Dear Mr. Putin, we are grateful! Thanks in the name of White Race!
O, Rosja sobie robi kolejnych wrogów
Ciekawe dlaczego piszesz w liczbie mnogiej i ciekawe czy Mr. Putin czyta ateistę.pl. Aj fink his got beter tings tu du lajk wkurwianie oder nejszyns end destrojing his ołn kantry wery macz
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
A ne mówyłem, że Wołodia za Tatarzynów się weźmie? I że obroni nas przed chujnijnymi zamiarami tworzenia nowej Ordy? Dear Mr. Putin, we are grateful! Thanks in the name of White Race!
Liczba postów: 1,821
Liczba wątków: 32
Dołączył: 07.2012
lumberjack napisał(a):O, Rosja sobie robi kolejnych wrogów
Ciekawe dlaczego piszesz w liczbie mnogiej i ciekawe czy Mr. Putin czyta ateistę.pl. Aj fink his got beter tings tu du lajk wkurwianie oder nejszyns end destrojing his ołn kantry wery macz
Wpuszczanie stad imigrantów i pozwalanie im na wszystko, co skrytykowałeś 2 posty wyżej, niszczeniem własnego kraju nie jest? Rozdwojenie jaźni?
PS. A niech się euro-amero-żydolewactwo wkurwia, niech ich szlag trafi!
Liczba postów: 4,465
Liczba wątków: 57
Dołączył: 02.2009
Reputacja:
51 Płeć: mężczyzna
Ale na wolna polska.pl albo w innej gadzinówce powiedzieli że Putin tępi muzułmanów więc to prawda.
Mniejsza o te że Czeczeni w miarę słuchają Moskwy dlatego że Putin kupił tamtejszych watażków, wynajmuje Czeczeńskich najemników, policja przymyka oko na działania czeczeńskiej mafii żeby nie narażać się ww. watażkom a Tatarzy Kazańscy współrządzą krajem. To nic. Ważne że Pati w oparach alkoholu uwierzył że Putin to zbawca Europy
PS. Ponawiam pytanie: do jakiej rasy należą Tatarzy że Putin walcząc z nimi chroni rasę białą? Czy jest jakąś rasa muzułmańska?
Liczba postów: 9,167
Liczba wątków: 64
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
60 Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ateista, w przyszłości może buddysta mahajany
Sofeicz napisał(a):Xeo, na Ate 'tępi'...jak ten i ów!
Czyżby jakość przyszłych polskich elit miała się nie poprawić? Teraz mamy różne bule prezydenckie, a później pewnie mieć będziemy tempych inżynierów. Czy jest jakaś nadzieja?
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
Liczba postów: 3,888
Liczba wątków: 28
Dołączył: 05.2012
Reputacja:
149 Płeć: nie wybrano
Kolejny świetny wywiad Sroczyńskiego, tym razem z prof. Stanisławem Owsiakiem:
Cytat:Skąd się biorą te długi budżetowe? Z rozbuchanego socjalu?
- To jest popularna odpowiedź, ale tylko w połowie prawdziwa, a więc właściwie fałszywa. Rzeczywiście społeczeństwa Zachodu starzeją się, mają kłopot z demografią, co powoduje napięcia w systemach emerytur czy opieki zdrowotnej. Ale jest też druga połowa odpowiedzi. Przez ponad 30 lat - od czasów reaganomiki i thatcheryzmu - trwa obniżanie podatków dla korporacji i dużego biznesu. Od lat 80. postępowało to w USA i właściwie w całej Unii. Pod wpływem doktryny zaczęto uważać, że jedyny luz budżetowy, jakiego można szukać, znajduje się po stronie wydatków państwa. Jeśli brakuje pieniędzy na ważne społecznie cele, to trzeba z nich rezygnować, ciąć, oszczędzać, ale podatków podnosić nie wolno. Dopiero teraz Komisja Europejska konstatuje, że trzeba się wreszcie przyjrzeć dochodom budżetów. No bo jak to jest, że korporacje mają się wyśmienicie, ich zyski rosną, a jednocześnie jest coraz mniej pieniędzy na sferę publiczną? Może przyjrzyjmy się Luksemburgowi i Liechtensteinowi? Może sprawdźmy, co to jest ta słynna kanapka irlandzko-holenderska, która pozwala nie płacić? Może każmy ujawnić przepływy finansowe między oddziałami firm, sprawdźmy, gdzie księgują koszty, a gdzie dochody?
MFW wciąż obniża prognozy. Ostatnio ogłosił, że tempo wzrostu gospodarczego na świecie jest rozczarowujące, ożywienie znów może się nie udać. Dlaczego nic nie działa na gospodarkę? Ani cięcia budżetowe, ani dosypywanie pieniędzy.
- Nic nie działa - mówiąc tak, pan przesadza. Amerykanie po kryzysie 2008 roku dosypali do pieca, dodrukowali dolarów, a Europa wciąż cięła i oszczędzała. I w USA wzrost jednak powrócił. Natomiast rzeczywiście nie tak szybko, jak myśleli Amerykanie, i zupełnie nie taki, jak by chcieli.
Małpa nie skacze już do starych melodyjek.
- Trochę skacze, ale niemrawo. Główna zmiana polega na tym, że nawet jeśli pojawia się wzrost gospodarczy, to jego owoce nie trafiają do zwykłych ludzi, tylko gdzieś po drodze zostają. Kiedyś tak nie było.
Co się stało?
- Sięgamy do fundamentalnych kwestii.
Cytat:Tymczasem przy obniżaniu podatków i wprowadzeniu liniowca w tyłek dostaje w pierwszej kolejności klasa średnia: zaraz brakuje pieniędzy na szkoły, zaraz są gorsze drogi, szpitale, usługi publiczne. Bogaci, jak szkolnictwo w Polsce zrobi się bardzo złe, wyślą dzieci do Londynu, a jak w drogach będzie za dużo dziur, kupią sobie helikoptery, to średniacy są skazani na sektor publiczny. I jednocześnie klasa średnia bezmyślnie powtarza: "Obniżajmy podatki".
A dlaczego?
- Media. Kochana "Wyborcza" też. Na jednej stronie piszecie o wysokim fiskalizmie, ciemiężeniu biznesu, a dwie strony dalej o tym, że likwiduje się wiejskie szkoły i nie ma łóżek geriatrycznych w szpitalach. Brakuje połączenia.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
Liczba postów: 10,415
Liczba wątków: 99
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
561 Płeć: nie wybrano
Ja szkolnictwo w Polsce zrobi się bardzo, jak w drogach będzie dużo dziur... oh, wait...
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.