To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Rosja i inne cegły
Gladiator napisał(a):  Dekoniunktura pogłębiana przez dumping Saudyjczyków, 

Jak wszystko co głosi PIS, jest to oczywiście kłamstwo. W 2014 roku (wtedy cena ropy zaczęła spadać), wydobycie ropy w Arabii S wzrosło raptem o 0,9%, podczas gdy na całym świecie o 2,3%. jak widać, wbrew bredzeniom PIS, o żadnym "saudyjskim dumpingu" nie ma mowy. Zresztą wydobycie ropy w Rosji ...również w 2014 wzrosło, choć nieco mniej. Czyżby zatem Kreml uprawiał samodumping? Kolejne zwycięstwo Putina.  Duży uśmiech

Na serio - spadek cen ropy wynikał z innych powodów, niż zwiększanie podaży.


Cytat: Zauważył kto coraz mniej antyrosyjskiej histerii, straszenia ruską armia? Zmniejszało się, a teraz jakby zanikło

A co, zorientowaliście się już, że to nie działa i nikt już się przepotężnej, niezwyciężonej armii rosyjskiej, która po prawie dwóch latach wojny zdołała podbić kilka powiatów na Ukrainie, nie boi?


Cytat: Sytuacja zmieniła sie diametralnie w ciągu dosłownie dwóch dni.

Acha, to jest obecna linia propagandowa: Genialnym posunięciem Putin zmasakrował Obamę. Kolejne zwycięstwo Putina.  Cwaniak
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
http://forsal.pl/artykuly/897437,rosyjsk...-zsrr.html

Od zwycięstwa do zwycięstwa, aż się to wszystko rozleci od tego zwyciężania.

Odpowiedz
Gladiator napisał(a): O  czym donoszę z autentyczną przykrością.

Nie kryguj się nieszczerze - mam wrażenie, że ta kolejna rosyjska ruchawka cieszy cię niepomiernie.

Ale nie ma nic pozytywnego w fakcie, że nasz sąsiad napędza kolejną spiralę przemocy i zbrojeń.
W tej obsesji dowalenia Amerykanom i osobiście Obamie Putin jest w stanie iść na całego. 

Oczywiście nic z tego na dłuższą metę nie wyjdzie ale po drodze jest w stanie narobić sporo trupiego smrodu.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
Gladiator napisał(a): Interesujące, neokonserwatyści muszą szaleć. Autor ma racje, nie chodzi tyle o ogranie Obamy (najwyraźniej Putin go psychicznie zmasakrował)
To zrobiło mój dzień. Od teraz polityka zagraniczna Rosji polega na psychicznym masakrowaniu głów obcych państw.
Odpowiedz
Oj tam. Przecież Obama pierwszy zmasakrował Putina Dudą Duży uśmiech


[Obrazek: CQAv5VBUsAAP0MR.jpg]
Non ridere, non lugere, neque detestari, sed intelligere.
Odpowiedz
Media juz sie nie skupiaja na wojnie na Ukrainie i wydarzeniach politycznych z nia zwiazanych. Teraz w mediach glowny temat to imigranci. Stad wrazenie ciszy medialnej.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
Nie skupiają się bo papiery podpisane, powoli uzbrojenie jest wycofywane. Putin może się skupić na Syrii.
Odpowiedz
Sofeicz napisał


Cytat:Nie kryguj się nieszczerze - mam wrażenie, że ta kolejna rosyjska ruchawka cieszy cię niepomiernie.

Ale nie ma nic pozytywnego w fakcie, że nasz sąsiad napędza kolejną spiralę przemocy i zbrojeń.
W tej obsesji dowalenia Amerykanom i osobiście Obamie Putin jest w stanie iść na całego. 

Oczywiście nic z tego na dłuższą metę nie wyjdzie ale po drodze jest w stanie narobić sporo trupiego smrodu.

Przykrość sprawia mi fakt wykorzystania Polski jako narzędzia w sytuacji w której inni zachowywali wstrzemięźliwość, a my wychodziliśmy w sposób żenujący przed szereg.

W kleszczach niemiecko-rosyjskich wspieramy sie USA i Izraelem co jest jakąś opcją. Niemniej uważam, posuwamy się za daleko utrudniając sobie pewne sprawy na przyszłość. Rzecz nie polega na gloryfikacji Rosji (nie ma czego) i podobnie jak i USA. Chodzi o tym, aby nie być za bardzo pożytecznym narzędziem. W tej materii przekroczyliśmy chyba Rubikon.

Zachęcam do uważnej lektury, zwłaszcza pojęcia doktryny Wolfowitza i co z niej wynika dla nas.

Najpełniej ideologiczny ekstremizm neokonserwatystów ujawnił się w tzw. doktrynie Wolfowitza. Jest to nieoficjalna nazwa nadana tajnemu dokumentowi „Defence Planning Guidance”, którego autorami byli Paul Wolfowitz i Lewis Libby – reprezentujący najbardziej skrajne skrzydło neokonserwatyzmu, a zarazem wpływowi przedstawiciele lobby żydowskiego w USA i zwolennicy skrajnie proizraelskiego nastawienia polityki amerykańskiej. Założenia dokumentu „Defence Planning Guidance” zostały ujawnione 8 marca 1992 roku przez „The New York Times”. Wolfowitz i Libby zalecali prowadzenie przez USA agresywnej, jednostronnej polityki zagranicznej, z wojnami prewencyjnymi włącznie, celem zachowania pozycji USA jako jedynego globalnego supermocarstwa. Za kraje wrogie uznali te państwa, które nie podporządkują się globalnej hegemonii USA. Chociaż nie wymienili ich z nazwy, wiadomo było, że chodzi m.in. o takie państwa jak Rosja i Chiny.  (...)

Stąd łatwiej zrozumieć dlaczego kompleks rosyjski jest w Polsce tak pieczołowicie pielęgnowany od 1989 roku, szczególnie na polu tzw. polityki historycznej. Razem z tym, co Jędrzej Giertych nazwał „wiarą ukrainną” tworzy on fundament polskiej polityki wschodniej. Oczywiście nie polskiej, tylko amerykańskiej. Animatorzy doktryny Wolfowitza po prostu wyznaczyli Polsce rolę głównego amerykańskiego dywersanta na europejskim obszarze poradzieckim.

Tu całość.

Tak Sofeiczu, w większości są to pielęgnowane kompleksy podsycane czasem przez stronę rosyjską jak słynne już odwołanie spotkania Sikorski - Ławrow  w drodze Sikorskiego z moskiewskiego lotniska na Kreml. To są trudne sprawy, lecz trzeba zachować chłodny rozsądek i nie dać pędzić się emocjami. W efekcie mamy coś przypominające z grubsza nagrania u Sowy, choć bardziej oficjalne. Szczerość jest wiele warta, powinna trochę schłodzić emocje.

A tu szczerze prosto z mostu.

No cóż, wiemy dlaczego poniekąd nasi ginęli (giną) dla Izraela i dlaczego kolejne rządy będą tę politykę stosować. Powiedzmy wprost - ubezwłasnowolnienie. Potwierdza to udział prezydenta Kaczyńskiego w awanturze gruzińskiej ustawionej przez Izrael (linki do Haaretz podawałem), a także polityka kolejnego rządu  z wyjazdowym posiedzeniem   ...... w Izraelu. O nadawaniu ok 3000 obywatelstw Polski rocznie już nie wspominając. Nie ma w Europie państwa tak służalczego jak Polska lub państwa zmuszonego do takiej służalczości.

Wystarczy. Po prostu jesteśmy w zaprzęgu i na gwizdek robimy to co mamy rozbić, a na tle Europy wyróżniamy się w tej materii szczególnie. Tyle pewnych faktów i czas na pytanie  pragmatyczne:

Jaki z kierunku tej polityki mamy zysk ?
Odpowiedz
Cytat:Najpełniej ideologiczny ekstremizm neokonserwatystów ujawnił się w tzw. doktrynie Wolfowitza. Jest to nieoficjalna nazwa nadana tajnemu dokumentowi „Defence Planning Guidance”, którego autorami byli Paul Wolfowitz i Lewis Libby – reprezentujący najbardziej skrajne skrzydło neokonserwatyzmu, a zarazem wpływowi przedstawiciele lobby żydowskiego w USA i zwolennicy skrajnie proizraelskiego nastawienia polityki amerykańskiej. Założenia dokumentu „Defence Planning Guidance” zostały ujawnione 8 marca 1992 roku przez „The New York Times”.
Skoro powołujesz się na ten dokument sprzed 23 lat, to chyba powinieneś sam zauważyć, że w międzyczasie sytuacja uległa zasadniczej zmianie.

Prezydentura Obamy, to właściwie wycofywanie się z doktryny Wolfowitza.
Stosunki USA-Izrael nigdy wcześniej nie były tak lodowate (pamiętny tour Netaniahu po Izbie Reprezentantów z pominięciem administracji prezydenta). Obamie dostaje się za brak przywództwa i spuszczania bombek na głowę każdego nieprawomyślnego.
Wychodzi na to, że sam Putin & Co. wpycha Obamę w buty Wolfowitza.

Ale przecie Gladiator to wie.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
Gladiator napisał(a): Jaki z kierunku tej polityki mamy zysk ?

Lizusa nikt nigdzie nie szanuje. To się sprawdza i w szkole i w życiu.
Szkoda, że Polska nie potrafi prowadzić niezależnej polityki, gorzej że nawet nie próbuje.

Rosjanie nie próżniują. Pierwsza część mostu na Krym gotowa.

http://wyborcza.pl/1,75477,18976745,rosj...l#BoxGWImg
Odpowiedz
pitbbpl napisał(a): Rosjanie nie próżniują. Pierwsza część mostu na Krym gotowa.


Cytat:pierwszy odcinek mostu tymczasowego nad Cieśniną Kerczeńską. Liczy ponad kilometr i posłuży do wzniesienia właściwej, 19-kilometrowej konstrukcji łączącej anektowany Krym z Rosją.

Czyli zbudowaliście prowizorycznie i tymczasowo 5% mostu  Cwaniak Za kolejne dwa lata może zbudujecie następne 5% 

Gladiator


Cytat:...nasi ginęli (giną) dla Izraela...

Ocho, Moskwa wyczerpała już swoją pomysłowość (sami przed chwilą przyznali, że straszenie przepotężna armią rosyjską już nie działa) i teraz już nie ma innego wyjścia, tylko odgrzewać stare kotlety, czyli w tym przypadku żydów (żydobanderowcy zaraz też wrócą)
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
Sofeicz napisał(a): Skoro powołujesz się na ten dokument sprzed 23 lat, to chyba powinieneś sam zauważyć, że w międzyczasie sytuacja uległa zasadniczej zmianie.

Prezydentura Obamy, to właściwie wycofywanie się z doktryny Wolfowitza.
Stosunki USA-Izrael nigdy wcześniej nie były tak lodowate (pamiętny tour Netaniahu po Izbie Reprezentantów z pominięciem administracji prezydenta). Obamie dostaje się za brak przywództwa i spuszczania bombek na głowę każdego nieprawomyślnego.
Wychodzi na to, że sam Putin & Co. wpycha Obamę w buty Wolfowitza.

Każde imperium ma swoja doktrynę. Realizacja doktryny zależy od możliwości w danym momencie. Obecnie USA mają kłopoty, armia jest zmniejszana.  Imperia rozrastają się albo upadają, stąd doktryna pozostaje aktualna mimo jej lekkiego zawieszenia. Interesy imperialne są zawsze aktualne dla każdego imperium.

USA rozluźniają nieco więzy z Izraelem, lecz jest raczej chwilowe. Obama krzywo patrzy na Izrael dopiero pod koniec drugiej kadencji, kiedy mu już wszystko "wisi". Naturalna genetyczna (patrz historia) wręcz niechęć" ordżianlych afrikanerów" do środowisk żydowskich plus niezgodność polityczna spowodowały pewien rozdźwięk. Na marginesie Obama odwdzięczał się Netjanahu za numery w Izbie Reprezentantów podczas kampanii wyborczej w Izraelu, wspierając jego przeciwników, bez skutku co prawda.
Tyle personam, pozostaje pragmatyka. Neokonserwartyści w razie zwycięstwa sprzęgną się znowu bardziej z Izraelem, nawet Hilaria jest środowiskom lobby bardzo bliska. Po za tym im gorsze stosunki USA- Izrael, tym lepsze Rosja - Izrael, co widać po dwóch wizytach Natjanahu w Moskwie w ciągu niecałych trzech lat. To ostatnie będzie decydujące.

Jest jeszcze trzecia możliwość. Lobby żydowskie w USA dojdzie do wniosku, że nie da się dalej wspierać Izraela ze wszystkimi konsekwencjami z tego wynikającymi. Ale to już inna bajka.

Cytat:Ale przecie Gladiator to wie.

Ale przecie Sofeicz to wie, że Gladiator ma racje. Uśmiech


P.S. Zasadnicza treść mojego  porzedniego postu została pominięta, czeka nadal na komentarz.
Odpowiedz
Gladiator napisał(a): ordżianlych afrikanerów

Cytat:Tyle osobę (tłum. zefciu), pozostaje pragmatyka.
Cytat:Po za tym

Jak widzimy powyżej naturalna ewolucja genetyczno-patriotycznego dyskutanta wchodzi w nową fazę. Robur do niedawna beblał (ulubione słowo Robura :>) o niczym, ale czynił to w sposób gramatycznie składny. Obecnie destrukcji ulega u niego także zdolność formułowania sensownych zdań w języku polskim. Niedług będzie bełkotał tak samo, jak teraz Smok Eustachy (ciekawe jak wtedy będą wyglądać wypowiedzi samego Smoka)
Odpowiedz
pilaster napisał(a):
Żarłak napisał(a): To co z tym upadkiem Rosji? Unicestwieniem? Będzie przewrót na Kremlu przed 2020?

Będzie albo nie będzie. Niezależnie od tego, czy Putin zostanie obalony czy nie, Rosja i tak do końca 2020 rozlezie się jak stare gacie, dokładnie tak samo jak ZSRR. Jedyny jej ratunek to ponowny wzrost cen ropy powyżej 90$. Wtedy może wytrzymać nawet do 2025  Uśmiech

No może, choć wątpię w taki rozpad tak szybko. Nie jestem też przekonany co do tego, że byłoby to dla Polski najlepsze, chyba, że w republice moskiewskiej i piotrogrodzkiej udałoby się zainstalować odpowiednich ludzi.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
Unia znosi pierwsze sankcje. HAHAHA

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,1900...#BoxBizImg


Europa powinna poprawiać swe relacje z Moskwą i nie pozwalać, by Waszyngton "dyktował" Unii jej politykę wobec Rosji - szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker głośno powiedział to, co wielu europejskich polityków mawia za zamkniętymi drzwiami.

http://wyborcza.pl/1,75968,18997294,rese...l#BoxGWImg

Pewnie Polska nadal będzie miała zakaz za szczególne zasługi, a Francja nie.
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosc...25100.html
Odpowiedz
Warto polecić:

Późny Putin. Koniec rozwoju, koniec stabilności
http://www.osw.waw.pl/pl/publikacje/punk...tabilnosci

Putinowski system władzy zaczyna przejawiać oznaki agonii – niezdolny jest do generowania nowych projektów rozwojowych, a pogłębiającą się degradację rekompensuje eskalacją metod represyjnych i siłowych. Nie jest to jednak równoznaczne z perspektywą szybkiego krachu.

Trochę pozytywnie, choć trochę też nie.
Non ridere, non lugere, neque detestari, sed intelligere.
Odpowiedz
O planach i stategii Chin, Rosji, o nowym szlaku jedwabnym i przez Arktykę itd.

mec. Jacek Bartosiak 7.10.2015 Warszawa
https://www.youtube.com/watch?v=p48ntV0QSvE
Odpowiedz
W EU i USA trochę się zdziwili, myśleli że Rosyjskie okręty na morzu kaspijskim nie są w stanie dokonać ataku na 1500 km. A tu surprise  Duży uśmiech

Ponad dźwiękowe pociski typu "Cruse" przeleciały przez Iran, Irak i uderzyły w cele w Syrii z dokładnością do 3 metrów. Niezła pokazówka.


http://www.mcclatchydc.com/news/nation-w...rylink=cpy
Odpowiedz
Francja chce już sprzedawać kolejne okręty dla Rosji. Duży uśmiech


http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,1901...BoxBizLink
Odpowiedz
Polska zaczęła odbierać dostawy tańszej ropy naftowej z Arabii Saudyjskiej.
http://biznes.pl/magazyny/energetyka/ros...nie/3tfqcc
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości