To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 4.5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Polecane artykuły
exeter napisał(a): Miałem wiele pretensji do polskich hierarchów za zaangażowanie w "pisowską rewolucję", ale za tę wypowiedź biskupa Pieronka, czapka z głowy
bp Pieronek dla Rzeczpospolitej

No co ty, mówisz o tej komuszej mendzie, która śmiała odebrać Krzyż wielki Orderu Odrodzenia Polski od zdrajcy Komoruskiego, więcej - dostał Polską Nagrodę Europejską od tfu... Fundacji Schumana i Medal Europejski od Komitetu Integracji Europejskiej.
Takiego zdrajcę Polski i Narodu to tylko pod ścianę.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
exeter napisał(a): Miałem wiele pretensji do polskich hierarchów za zaangażowanie w "pisowską rewolucję", ale za tę wypowiedź biskupa Pieronka, czapka z głowy
bp Pieronek dla Rzeczpospolitej

Wydarzenie, goni wydarzenie, jak to podczas rewolucji. Oczko
A towarzyszą temu komentarze, oto kolejny, tym razem Barbary Labudy:
To nie Schulz i Timmermans przezywają nas gorszym sortem Polaków, złodziejami, komunistami, zdrajcami Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75968,19471696,to-nie-schulz-i-timmermans-przezywaja-nas-gorszym-sortem-polakow.html#ixzz3x93o8GLe

Kolejny przedstawiciel władzy niedemokratycznej, który doskonale wie jak ma wyglądać demokracja.
Odpowiedz
Korzeń Marianny,

Cytat:Nie przesadzaj Exeter, to tylko koscielna socjotechnika. 
Być może tak jest. Tym niemniej, w tych ponurych dla polskiego Kościoła czasach znalazł się choć jeden mówiący zgodnie z biblijnym nakazem:
Wasza mowa niech będzie: "Tak - tak, nie - nie". A co nadto, z zepsucia jest.
Pozwól mi wierzyć, że mamy do czynienia z tym jednym sprawiedliwym. Uśmiech

Sofeicz,

Cytat:No co ty, mówisz o tej komuszej mendzie, która śmiała odebrać Krzyż wielki Orderu Odrodzenia Polski od zdrajcy Komoruskiego, więcej - dostał Polską Nagrodę Europejską od tfu... Fundacji Schumana i Medal Europejski od Komitetu Integracji Europejskiej.

Takiego zdrajcę Polski i Narodu to tylko pod ścianę.
Nie podpowiadaj, bo jeszcze posłuchają.   Duży uśmiech
Liczę na to, że biskup Pieronek może mieć wsparcie z "centrali". Oczko

El Commediante,

Cytat:Kolejny przedstawiciel władzy niedemokratycznej, który doskonale wie jak ma wyglądać demokracja.
Wiesz, jednak w seminariach obowiązuje klasyczne wykształcenie. Ponadto, mówimy o ludziach którzy wiedzą, jak wygląda świat, poza polskimi granicami.
Dla mnie, ateisty, najistotniejszym argumentem jest to, że Kościół ma sens wyłącznie jako instytucja promująca moralność. I jako taka, ma psi obowiązek zabierania głosu w sytuacji gdy dzieje się draństwo. A już zwłaszcza na taką skalę i dotykające całe społeczeństwo.
Odpowiedz
exeter napisał(a): Sofeicz,

Cytat:No co ty, mówisz o tej komuszej mendzie, która śmiała odebrać Krzyż wielki Orderu Odrodzenia Polski od zdrajcy Komoruskiego, więcej - dostał Polską Nagrodę Europejską od tfu... Fundacji Schumana i Medal Europejski od Komitetu Integracji Europejskiej.

Takiego zdrajcę Polski i Narodu to tylko pod ścianę.
Nie podpowiadaj, bo jeszcze posłuchają.   Duży uśmiech

Nie podpowiadam, tylko ćwiczę się w obowiązującej retoryce.
Muszę ogarnąć te wszystkie "elyty", "lyberałów", "lewaków" i "dżenderów" etc.
Swoją drogą, to oni muszą mieć jakąś "Wytwórnię Epitetów Prawackich", bo produkują tego na pęczki.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
W sensie, kiedy przedstawiciele kościoła pchają się do polityki to źle, ale jak mówi to co chcemy to jest dobrze, tak?
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
Żarłak,

Cytat:W sensie, kiedy przedstawiciele kościoła pchają się do polityki to źle, ale jak mówi to co chcemy to jest dobrze, tak?
Ocena z etycznego punktu widzenia polityki i polityków, nie jest "pchaniem się Kościoła do polityki", ale moralnym obowiązkiem tej instytucji.
Natomiast załatwianie kościelnych interesów, przy pomocy konkretnych polityków i ugrupowań, jest naganne etycznie, niezgodne z oficjalną linią Kościoła, wreszcie, jest dla niego na dłuższą metę szkodliwe.

To co się obecnie dzieje w Polsce, wywołuje zaniepokojenie znacznej części polskiego społeczeństwa i naszych zagranicznych partnerów. Nie wywołuje zaniepokojenia, ani nie powoduje reakcji polskich hierarchów. Na tym tle, wypowiedź biskupa Pieronka jest czymś niezwykłym, przywraca honor polskiemu Kościołowi oraz niesie nadzieję na otrzeźwienie innych przedstawicieli kościelnych władz. Co jest tym bardziej prawdopodobne, że zbliża się termin planowanej wizyty papieża w naszym kraju. Bez wątpienia zada On biskupom kilka kłopotliwych pytań.
Odpowiedz
Cytat:Wiesz, jednak w seminariach obowiązuje klasyczne wykształcenie. Ponadto, mówimy o ludziach którzy wiedzą, jak wygląda świat, poza polskimi granicami.

Dla mnie, ateisty, najistotniejszym argumentem jest to, że Kościół ma sens wyłącznie jako instytucja promująca moralność. I jako taka, ma psi obowiązek zabierania głosu w sytuacji gdy dzieje się draństwo. A już zwłaszcza na taką skalę i dotykające całe społeczeństwo.
Dla mnie, ateisty zmuszanego utrzymywać Kościół i znającego historię, jest to instytucja pozbawiona wszelkiego prawa do wygłaszania sądów. Ale fakt, cieszy że pisowsko-kościelna zgraja nie jest taka zwarta jak mogłoby się to wydawać.
Odpowiedz
Sofeicz napisał(a):
exeter napisał(a): Sofeicz,

Cytat:No co ty, mówisz o tej komuszej mendzie, która śmiała odebrać Krzyż wielki Orderu Odrodzenia Polski od zdrajcy Komoruskiego, więcej - dostał Polską Nagrodę Europejską od tfu... Fundacji Schumana i Medal Europejski od Komitetu Integracji Europejskiej.

Takiego zdrajcę Polski i Narodu to tylko pod ścianę.
Nie podpowiadaj, bo jeszcze posłuchają.   Duży uśmiech

Nie podpowiadam, tylko ćwiczę się w obowiązującej retoryce.
Muszę ogarnąć te wszystkie "elyty", "lyberałów", "lewaków" i "dżenderów" etc.
Swoją drogą, to oni muszą mieć jakąś "Wytwórnię Epitetów Prawackich", bo produkują tego na pęczki.

Ta wytwórnia pewnie sąsiaduje z tą od takich terminów jak: "mohery", "ciemnogród", "katotaliban", "katofaszyści", "homofobi", "ksenofobi", "kuce", "sekta smoleńska", "PiSiory" itp. 

Ogólnie ludzie niezbyt się szanują - przynajmniej w internecie. W normalnym życiu widzę jednak, że jest na odwrót - każdy wobec każdego jest w miarę kulturalny. Każdy w pracy wie, że jestem niewierzący i nikt (spośród 20 osób) mi nie robi z tego powodu żadnych prztyczków. Ja nikomu nie robię prztyczków z powodu wiary. Internet a życie "realne" to dwa różne światy.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
Bo w realu zachodzi wiele form interakcji. I od nich personalnie coś zapewne zależy. Jest zysk, jest kultura. Obsługa musi być miła dla klienta, bo inaczej zysku w postaci pensji nie będzie, klient zapewne to odwzajemni bo inaczej straci zysk w postaci reputacji, w pracy, szkole czy gdzie indziej jest podobnie, do tego dochodzi jeszcze brak anonimowości... Powiedzieć wprost to co się mówi za plecami to wymaga pewnej odwagi. Ostatnio czytałem fajną książkę pt. Efekt Lucyfera o Stanfordzkim eksperymencie więziennym. Wnioski z niej płynące nie są pocieszające, większość ludzi jak tylko będzie miała możliwość i wymówkę to zajebie. Ta kultura to cienka warstwa i znika przy pierwszej okazji. Zresztą nawet nie odwołując się do takiego kalibru... Byłeś kiedyś w poczekalni? Ludzie jak tylko się znają to zajmują się obrabianiem dupy komuś nieobecnemu Uśmiech I ta nieobecna osoba może być przy nich nawet serdecznie witana. Tylko co z tego? Rachunek zysków i strat jest taki że ludzie dbają o to co inni o mich mówią, bo to pozwala się między nimi poruszać bez strat własnych. Ekonomia społeczna w pełnej krasie.

http://m.wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci...rwszy.html

Niemcy masowo kupują Mein Kampf. Ładnie się to wpisuje w kontekst kultury, także tej osobistej a działania ludzi.
Sebastian Flak
Odpowiedz
Gdyby rzeczywiscie bylo tak jak twierdzisz, to w czasie II wś kazdy Polak bylby szmalcownikiem. Kultura Polakow byla jednak inna i nawet pod grozba kary smierci pomagano Zydom. Oczywiscie byli tez szmalcownicy, ale malo, a ponadto jesli bylo wiadomo kim sa, wojskowe podziemie wykonywalo na nich kare smierci.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
Większość Polaków była obojętna. Gdyby większość pomagała to nie byłoby Holocaustu. A i tak tym zachowaniem rządził bilans zysków i strat. Dla niektórych kasa czy własne bezpieczeństwo były ważniejsze niż cudze życie, a dla niektórych pomoc. Skoro pomagał to być może też dla kasy, albo dlatego że pomoc innym była konieczna żeby zachować dobre mniemanie o sobie. Większość za to nie robiła nic, bo straty były większe niż zyski.
Sebastian Flak
Odpowiedz
Nerwomancjusz:
Cytat:Ostatnio czytałem fajną książkę pt. Efekt Lucyfera o Stanfordzkim eksperymencie więziennym. Wnioski z niej płynące nie są pocieszające, większość ludzi jak tylko będzie miała możliwość i wymówkę to zajebie.
Nie wiem, jaka to książka, ale mam nadzieję, że grubą czcionką wymieniła wszystkie błędy metodologiczne tego jednego z najbardziej przereklamowanych eksperymentów.
Cytat: dlatego że pomoc innym była konieczna żeby zachować dobre mniemanie o sobie
Przez to dziwne, materialistyczne sformułowanie rozumiem, że chodzi Ci o to, że robili tak, a nie inaczej, bo uważali, że tak należy postąpić.
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)
Odpowiedz
Lektura absolutnie obowiązkowa:
[Obrazek: z13977352Q,Slawomir-Sierakowski.jpg]

Sławomir Sierakowski: Wygramy z PiS-em, bo nas więcej niż ich
Odpowiedz
[quote='Roan Shiran' pid='640355' dateline='1453042536']

Cytat:Nie wiem, jaka to książka, ale mam nadzieję, że grubą czcionką wymieniła wszystkie błędy metodologiczne tego jednego z najbardziej przereklamowanych eksperymentów.

Pisał sam Zimbardo i się kajał już na samym początku.

Cytat:Przez to dziwne, materialistyczne sformułowanie rozumiem, że chodzi Ci o to, że robili tak, a nie inaczej, bo uważali, że tak należy postąpić.

No.
Sebastian Flak
Odpowiedz
A jakie były te błędy?
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Odpowiedz
A tutaj na przykład masz wymienione, choć nie wiem czy wszystkie https://skeptoid.com/episodes/4102
Odpowiedz
Iselin napisał(a): A jakie były te błędy?
Strzelam - że nie pociągnęli eksperymentu na tyle długo, żeby się na prawdę pozabijali Uśmiech
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
Iselin napisał(a): A jakie były te błędy?
Mniej więcej takie, jakie są w linku Białogłowy.

Jeżeli chcesz je w bardziej rozwiniętej formie, tu jest ciekawy artykuł: https://www.psychologytoday.com/blog/fre...y-textbook

W każdym razie to typowy przykład pseudonauki - mocny, krzykliwy i... niepowtarzalny. Niestety, ku mojemu zdumieniu, lecz coraz mniejszemu, eksperyment ten wciąż błyszczy na różnych uniwersytetach.

Zresztą, nie trzeba być intelektualistą, by stwierdzić, że chyba jest coś z tym eksperymentem nie tak, bo doświadczenie życiowe mocno kłóci się z jego wynikami.
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)
Odpowiedz
exeter napisał(a): Żarłak,

Cytat:W sensie, kiedy przedstawiciele kościoła pchają się do polityki to źle, ale jak mówi to co chcemy to jest dobrze, tak?
Ocena z etycznego punktu widzenia polityki i polityków, nie jest "pchaniem się Kościoła do polityki", ale moralnym obowiązkiem tej instytucji.
Natomiast załatwianie kościelnych interesów, przy pomocy konkretnych polityków i ugrupowań, jest naganne etycznie, niezgodne z oficjalną linią Kościoła, wreszcie, jest dla niego na dłuższą metę szkodliwe.

Przecież każdy ma swoje interesy. Dlaczego kościół miałby rezygnować ze swoich? Są jedną z wielu organizacji, na czymś im zależy to mają prawo lobbować na swoją rzecz.


W USA mają obecnie studencką odmianę "frankowiczów", którzy chcą żeby rząd uwolnił ich od złych decyzji życiowych. W skrócie: brali rządowy kredyt, a teraz chcą jego umorzenia motywując to tym, że uczelnie wprowadziły ich w błąd obiecując, że ich absolwenci zdobywają wysokopłatne posady.

Cytat:Americans are flooding the government with appeals to have their student loans forgiven on the grounds that schools deceived them with false promises of a well-paying career—part of a growing protest against years of surging college costs.

In the past six months, more than 7,500 borrowers owing $164 million have applied to have their student debt expunged under an obscure federal law that had been applied only in three instances before last year. The law forgives debt for borrowers who prove their schools used illegal tactics to recruit them, such as by lying about their graduates’ earnings.

ź: WSJ

Niezły wentyl bezpieczeństwa. Mogę pozwać Watykan o to, że Bóg nie spełnia wystarczająco wiele cudów w moim życiu? W sumie mógłbym, tylko jeszcze prawo niech ktoś zmieni...

Takie są konsekwencje wychowywania społeczeństwa w braku odpowiedzialności.



To jeszcze coś z krajowego podwórka:

Cytat: Inspektorzy powiatowej stacji sanepidu w Lublinie w asyście policji weszli do jednego z mieszkań w bloku. Było podejrzenie masowego wypieku ciast - podaje "Gazeta Wyborcza".

Gazeta informuje, że Sygnał o tym, że w mieszkaniu w bloku ktoś piecze ciasta i może je dostarczać do sprzedaży do sklepów lubelski sanepid dostał od urzędu kontroli skarbowej. Wcześniej miał podobne sygnały z innych miejsc. Jako że czasami trudno było wejść do mieszkań, tym razem inspektorzy poprosili o pomoc policję. W jej asyście poszli szukać pieczonych babek, szarlotek czy serników.

Okazało się, że był to fałszywy alarm. -Nie stwierdziliśmy produkcji, nie było w mieszkaniu dużej ilości surowców, która mogłaby wskazywać na produkcję żywności. Ale być może to nie był ten dzień - powiedziała Barbara Sawa-Wojtanowicz z sanepidu.

ź: PR

Komuna jak chuj, a nie wolny kraj.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
Agencja Bloomberg opublikowała ranking szeregujący państwa pod względem innowacyjności gospodarki. Na pierwszym miejscu ponownie znalazła się Korea Południowa.
Polska dwa oczka w górę.
http://www.bankier.pl/wiadomosc/TOP25-na...95654.html
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości