kmat napisał(a): Potomstwo to w alfabecie łacińskim Y, V, U i W Zapomniałeś o f, które również pochodzi od fenickiego waw. Z tym, że f poprzez grecką digammę, a y, v, u i w przez ypsilon.
Twoja kolej.
Liczba postów: 4,639
Liczba wątków: 9
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
436
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Agnostyk siódmej gęstości
zefciu napisał(a): Zapomniałeś o f, które również pochodzi od fenickiego waw. Z tym, że f poprzez grecką digammę, No przecież
zefciu napisał(a): Twoja kolej. No to lecim:
Choć mówiono, że mój ród miał się zrodzić z ognia, ja, wieczne dziecko, nigdy nie wychodzę z wody.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
kmat napisał(a): Choć mówiono, że mój ród miał się zrodzić z ognia, ja, wieczne dziecko, nigdy nie wychodzę z wody. Aksolotl jest salamandrą. Salamandry według mitologii łączyły się z żywiołem ognia. Aksolotl to zwierzę neoteniczne – nie przechodzi w normalnych warunkach przeobrażenia i pozostaje całe życie oddychającą skrzelami wodną larwą.
Liczba postów: 4,639
Liczba wątków: 9
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
436
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Agnostyk siódmej gęstości
zefciu napisał(a): kmat napisał(a): Choć mówiono, że mój ród miał się zrodzić z ognia, ja, wieczne dziecko, nigdy nie wychodzę z wody. Aksolotl jest salamandrą. Salamandry według mitologii łączyły się z żywiołem ognia. Aksolotl to zwierzę neoteniczne – nie przechodzi w normalnych warunkach przeobrażenia i pozostaje całe życie oddychającą skrzelami wodną larwą. No i zgadł 
Dajesz.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Wiedliśmy krwawe wojny z wyznawcami obcego Boga z południa,
Gdy z północy przybywali mówiący obcym nam językiem.
Dziś naszą wiarą jest wiara tych z południa,
A naszą mową – mowa tych z północy.
Lecz nasze imię pozostało.
Liczba postów: 4,639
Liczba wątków: 9
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
436
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Agnostyk siódmej gęstości
Bułgarzy?
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Liczba postów: 2,761
Liczba wątków: 4
Dołączył: 04.2014
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Droga Miriady Duchów (wierzący niepraktykujący)
Liczba postów: 12,429
Liczba wątków: 91
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
890
Płeć: mężczyzna
Albo Albania jakaś. Chociaż pierwsza myśl to też była Macedonia.
Sebastian Flak
Liczba postów: 4,639
Liczba wątków: 9
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
436
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Agnostyk siódmej gęstości
Macedonia nie. Kiedy oni walczyli z wyznawcami południowego boga (jako Macedończycy, a nie część czegoś większego, z reguły Bizancjum; no i kwestia ciągłości nazwy jest cokolwiek wątpliwa). Podobnie Albania, z tym, że tam w ogóle jest pytanie, czy zaszła jakaś zmiana języka przy utrzymaniu nazwy. Bułgaria pasuje lepiej, bo faktycznie Bułgarzy łomotall się z chrześcijańskim Bizancjum na potęgę, by w końcu się ochrzcić, a język mają po Słowianach z północy. Choć trochę chronologia nie pasuje, bo Słowianie tam byli w sumie wcześniej.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Liczba postów: 2,922
Liczba wątków: 13
Dołączył: 05.2018
Reputacja:
254
Liczba postów: 4,639
Liczba wątków: 9
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
436
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Agnostyk siódmej gęstości
Osiris napisał(a): Anglosasi? Ale też nie pasuje. Kidy oni walczyli z wyznawcami południowego boga i kiedy przyjęli język od przybyszy z północy.
Już prędzej pasowałaby Estonia - Oryginalnie Aesti oznaczało Prusów, walczących z w sumie południowymi Krzyżakami, a dzisiejsi Estończycy mówią po ugrofińsku, ale tu mamy przeniesienie nazwy, bez jakiejkolwiek ciągłości, Estończycy to nie są sfinizowani Prusowie.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Chodziło o Bułgarów. Albańczycy mają swój język. A do Macedonii chyba nie pasuje historia o walkach z innowiercami z południa.
Liczba postów: 4,639
Liczba wątków: 9
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
436
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Agnostyk siódmej gęstości
Ok, moja kolej.
Dzięki mnie świat poznał lód i ogień. Jestem jednak po to aby dawać słodycz.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Liczba postów: 12,429
Liczba wątków: 91
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
890
Płeć: mężczyzna
Kuźwa, bursztyn zwany Elektronem?
Sebastian Flak
Liczba postów: 4,639
Liczba wątków: 9
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
436
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Agnostyk siódmej gęstości
Nie. A skąd ten pomysł?
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Liczba postów: 2,922
Liczba wątków: 13
Dołączył: 05.2018
Reputacja:
254
Gra o tron
Liczba postów: 4,639
Liczba wątków: 9
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
436
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Agnostyk siódmej gęstości
Nie 
Chodzi o pewien proces wymagający utlenionej miedzi.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Liczba postów: 12,429
Liczba wątków: 91
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
890
Płeć: mężczyzna
kmat napisał(a): Nie. A skąd ten pomysł?
Bursztyn to z niemieckiego płonący kamień i ma podobne konotacje w kilku innych językach i był towarem eksportowym z dalekiej północy, o których kupcy opowiadali niestworzone rzeczy, rzecz jasna i przekazy o lodzie też się trafiały.
Sebastian Flak
Liczba postów: 4,639
Liczba wątków: 9
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
436
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Agnostyk siódmej gęstości
Aha. Ale nie
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Liczba postów: 4,639
Liczba wątków: 9
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
436
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Agnostyk siódmej gęstości
Podpowiedź:
Jeśli mnie szukasz, podążaj za zielenią.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
|