To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Hołownia na prezydenta!
#21
Iselin napisał(a): Hołownia to oferta dla ludzi marzących, żeby polityka nie była polityką, tylko żeby rządzili sympatyczni ludzie. Tymczasem polityk, żeby być skuteczny, nie może być wolnym elektronem. Musi mieć jakieś poparcie, prowadzić grę, zawierać kompromisy itd.
Tak. Pytanie brzmi jednak, czy prezydent kraju o systemie parlamentarno-gabinetowym musi być politykiem.

Sofeicz napisał(a): To ma gadać, co mu podsuną?
Ma gadać to, co biorąc pod uwagę rację stanu, gadać należy.
Odpowiedz
#22
Sofeicz napisał(a): A dlaczegóż?
To ma gadać, co mu podsuną?
Ma gadać to, co chcą wyborcy, a przy tym jeszcze tak, aby nie urazić zbyt wielu niewyborców. To w kraju. Za granicą zaś powinien gadać to, czego w danym kraju lubią słuchać.
Odpowiedz
#23
Niekompetentni wyborcy są jak niekompetentna nawigacja samochodowa. Czytałam na wp.pl, że kobieta kierująca samochodem kierując się nawigacją samochodową wjechała autem w jezioro czyli do wody.
Odpowiedz
#24
gąska9999 napisał(a): w jezioro czyli do wody.
Dobrze, że uściśliłaś.
PNMSP
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Odpowiedz
#25
Oj tam, oj tam. Przynajmniej wiadomo, że zdarzenie miało miejsce na Ziemi. Na Tytanie wjechałaby w jezioro czyli do metanu.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Odpowiedz
#26
ZaKotem napisał(a): Pomijając pilastra humanistyczny sposób mierzenia "głupoty",

O nie. Humanistycznie to zmierzył "głupotę" JKM twierdząc, że wyborcy PIS są głupi, bo na PIS głosowali. Tymczasem po pierwsze wcale oni aż tacy głupi nie są - wyborcy PSL ich w tej mierze zdecydowanie wyprzedzają, a po drugie nie głosowali na PIS z powodu głupoty, tylko ze względu na własny interes - żeby móz spokojnie kraść.
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
#27
A ten wyższy startuje ? Duży uśmiech

[Obrazek: xpb050459-jpg.jpg.pagespeed.ic.rBxHHs2cWM.jpg]


pilaster napisał(a): wyborcy PIS są głupi, bo na PIS głosowali. Tymczasem po pierwsze wcale oni aż tacy głupi nie są - wyborcy PSL ich w tej mierze zdecydowanie wyprzedzają, a po drugie nie głosowali na PIS z powodu głupoty, tylko ze względu na własny interes - żeby móz spokojnie kraść.

W Polsce są miliony złodziei ? Co za kraj...
Odpowiedz
#28
Hans Żydenstein napisał(a): W Polsce są miliony złodziei ? Co za kraj...

No niestety, pilaster też nie przypuszczał że aż tylu. Smutny  Bilans PRL jest jednak straszny
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
#29
Łazarz napisał(a): Że co? A jakie on niby ma poglądy na cokolwiek?

Liberalny katolicyzm czyli to co można sobie poczytać w Tygodniku Powszechnym. Niby katolicyzm, ale z takim przymrużeniem oka na niektóre kwestie. Różnicę widać najlepiej na przykładzie tej dyskusji:






Iselin napisał(a): Hołownia to oferta dla ludzi marzących, żeby polityka nie była polityką, tylko żeby rządzili sympatyczni ludzie. Tymczasem polityk, żeby być skuteczny, nie może być wolnym elektronem. Musi mieć jakieś poparcie, prowadzić grę, zawierać kompromisy itd.

Musi być takim kłamliwym skurwysynem dwulicowym i chorągiewką na wietrze jak reszta? Przecież tacy rządzą i rządzili naszym krajem i mamy to co mamy. Jeśli coś dzieje się w Polsce dobrego to nie dzięki nim lecz dzięki pracowitości zwykłych Polaków, którzy najczęściej muszą walczyć z dodatkowymi kłodami regularnie rzucanymi pod nogi przez niemiłościwie nam panujących.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
#30
lumberjack napisał(a): Musi być takim kłamliwym skurwysynem dwulicowym i chorągiewką na wietrze jak reszta?
Musi. W końcu za zadanie będzie miał radzić sobie w świecie Trumpów, Putinów, Morawieckich..
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Odpowiedz
#31
kmat napisał(a): Musi. W końcu za zadanie będzie miał radzić sobie w świecie Trumpów, Putinów, Morawieckich..

Ale Trumpy, Putiny i Morawieccy są chujowymi politykami i nie rozwiązują żadnych problemów swoich krajów tylko je generują. Dbają o swoje interesy, o swoje dupy, swoje stołki. O dostęp do koryta dla swoich ludzi przy jednoczesnym braku rozwiązania jakiegokolwiek palącego dany kraj problemu. Ja rozumiem, że nie wolno być naiwnym ideowcem i że trzeba być cwanym cwaniakiem, ale przydaliby się politycy, którzy używają swoich umiejętności do poprawy stanu swojego kraju. Już mamy rządy kłamliwych, cynicznych, populistycznych skurwysynów i mamy inflację, wzrost cen, akcyz, prądu i pogorszenie stanu państwa i jakości jego usług. Zadłużenie państwa ciągle wzrasta, budżet zawsze z deficytem nawet przy bardzo dobrej koniunkturze gospodarczej. Może przydaliby się jacyś politycy, którzy by po prostu nie trwonili kasy na bzdury i nie przeszkadzali ludziom w budowie swojego dobrobytu...
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
#32
kmat napisał(a):
lumberjack napisał(a): Musi być takim kłamliwym skurwysynem dwulicowym i chorągiewką na wietrze jak reszta?
Musi. W końcu za zadanie będzie miał radzić sobie w świecie Trumpów, Putinów, Morawieckich..
Nie no, tu nie ma porównania. Trump i Putin to głowy państw, Morawiecki zaś jest rzecznikiem prasowym głowy państwa. Hołownia chce być tylko prezydentem. W polskim ustroju oznacza to głównego marketingowca za granicą i naczelnego psychoterapeutę w kraju. Politycy nie nadają się na takie stanowisko tak samo, jak Hołownia nie nadaje się na polityka.
Odpowiedz
#33
Suweren zareagował: organ rządowy "Nasz Dziennik" obnaża plan wrogów narodu. Za kandydaturą Hołowni stoi Ryszard Wojtkowski, który był szefem gabinetu trzech premierów z PZPR i Mazowieckiego na dodatek - "to rzuca jakieś światło" - oświeca redaktorka Małgorzata Rutkowska. "Wszystko wskazuje na to, że pan Hołownia ma podwójne zadanie: po pierwsze, odwołać się do tzw. centrowego, umiarkowanego elektoratu i odebrać go np. ubiegającemu się o reelekcję Andrzejowi Dudzie. Drugie zadanie, chyba nawet ważniejsze, to operacja pt. 'tworzymy fajny, pozbawiony rygoryzmu katolicyzm'."

"Obrońca obscenicznych marszów i ideologii gender" niesie więc dwa zagrożenia: odebranie wyborców Dudzie i, co jeszcze gorsze, fajny katolicyzm. Fajny katolicyzm rzeczywiście brzmi dość groźnie, ale żeby odebrać głosy Dudzie? Nikt wszak o taką zdolność nie podejrzewa np. Kidawy-Błońskiej.

O człowieku świadczą jego wrogowie - jak na razie Suweren wyraża lekkie zaniepokojenie.
Odpowiedz
#34
ZaKotem napisał(a): O człowieku świadczą jego wrogowie - jak na razie Suweren wyraża lekkie zaniepokojenie.

Zakotem uważa, że Suweren zawsze ocenia sytuacje trafnie, wnikliwie, obiektywnie i bezbłędnie?
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
#35
pilaster napisał(a): Zakotem uważa, że Suweren zawsze ocenia sytuacje trafnie, wnikliwie, obiektywnie i bezbłędnie?
Zawsze, to nie, ale akurat swój własny elektorat zna na pewno najlepiej. Jeżeli więc Suweren twierdzi, że przynajmniej jakaś znacząca część tego elektoratu może wahać się między pobożnym tradycjonalistą Andrzejem D... a pobożnym fajnokatolikiem-celebrytą - to w tej kwestii należy brać jego opinię pod rozwagę, bo to jest w granicach jego kompetencji.
Odpowiedz
#36
ZaKotem napisał(a):
pilaster napisał(a): Zakotem uważa, że Suweren zawsze ocenia sytuacje trafnie, wnikliwie, obiektywnie i bezbłędnie?
Zawsze, to nie, ale akurat swój własny elektorat zna na pewno najlepiej.

Wcale co do tego nie jest pilaster przekonany. To zresztą przypadłość chyba wszystkich ruchów politycznych w Polsce.

Cytat:Jeżeli więc Suweren twierdzi, że przynajmniej jakaś znacząca część tego elektoratu może wahać się między pobożnym tradycjonalistą Andrzejem D... a pobożnym fajnokatolikiem-celebrytą -  to w tej kwestii należy brać jego opinię pod rozwagę, bo to jest w granicach jego kompetencji.

Być moze to jacyś niektórzy działacze średniego i niższego szczebla doznali zawrotu głowy od sukcesów.

Bo przecież jasne jest, że Hołownia nie jest w stanie żadnych zauważalnych grup elektoratu Pisowi odebrać.

Po pierwsze nie ma żadnego zaplcza organizacyjno-politycznego. Po drugie jakby miał i tak jest dla pisowców niestrawny.
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
#37
No to teraz pozostaje zdefiniować, co to jest „zauważalny elektorat” i po wyborach kilka flaszek bądź książek zmienia właściciela.
Odpowiedz
#38
A się zapytam z ciekawości jak pilaster widzi kandydaturę Kosiniaka-Kamysza. Czy elektorat KO byłby gotów poprzeć go chętniej niż Kidawę-Błońską? Przyznam, że ja się zastanawiam, czy w pierwszej turze nie oddać na niego głosu,, jest dla mnie zdecydowanie bardziej zjadliwy niż Kidawa.
Odpowiedz
#39
zefciu napisał(a): No to teraz pozostaje zdefiniować, co to jest „zauważalny elektorat” i po wyborach kilka flaszek bądź książek zmienia właściciela.

No tak z 5 pkt procentowych. Cwaniak

Krak

Cytat:jak pilaster widzi kandydaturę Kosiniaka-Kamysza.

O, ten to może. Zupełnie inaczej niż Hołownia. Cwaniak Zresztą, jak się pilastrowi wydaje, w tej chwili najlepiej ze wszystkich liderów zna on i "czuje" swój elektorat

Cytat:Czy elektorat KO byłby gotów poprzeć go

Nie elektorat KO, tylko elektorat PIS. Cwaniak

Czyli w zasadzie najlepiej by było, gdyby to on własnie wszedł do drugiej tury z PiS. Bo jak wejdzie kto inny, to PIS moze część poparcia odzyskać.

Cytat:ja się zastanawiam, czy w pierwszej turze nie oddać na niego [WK-K-p] głosu,

O! Nie spodziewał się pilaster po kraku tak strategicznego i dalekosiężnego myślenia. Uśmiech
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
#40
pilaster napisał(a):
zefciu napisał(a): No to teraz pozostaje zdefiniować, co to jest „zauważalny elektorat” i po wyborach kilka flaszek bądź książek zmienia właściciela.

No tak z 5 pkt procentowych. Cwaniak

Krak

Cytat:Czy elektorat KO byłby gotów poprzeć go

Nie elektorat KO, tylko elektorat PIS. Cwaniak

Czyli w zasadzie najlepiej by było, gdyby to on własnie wszedł do drugiej tury z PiS. Bo jak wejdzie kto inny, to PIS moze część poparcia odzyskać.

Cytat:ja się zastanawiam, czy w pierwszej turze nie oddać na niego [WK-K-p] głosu,

O! Nie spodziewał się pilaster po kraku tak strategicznego i dalekosiężnego myślenia. Uśmiech

Zakładam, że ze wszystkich polskich kandydatów WKK ma największą zdolność odebrania wyborców kandydatowi pisowskiemu przez co byłby to najlepszy kandydat opozycyjny, żadne tam Kidawy czy inni kandydaci lewicy. Wydaje mi się, że wewnętrznie WKK jest bardziej liberalny niż może to pokazać swojemu elektoratowi, ten jednak jest zwyczajnie zbyt mało lotny, aby to dostrzec. Ewentualnie Krak widzi coś co bardzo chciałby widzieć, ale tam, gdzie tego nie ma, a to też realna opcja!

Jeżeli to nie tajemnica, to czy pilaster już wie jak będzie głosował (oczywiście mowa o pierwszej turze, w drugiej zgodnie z tym co kiedyś pisał pilaster, byłbym gotów poprzeć nawet szympansa).
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: