To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Rosja i inne cegły
"Nasze s-syny" skończyły się z zimną wojną. Przestały być potrzebne. Nawet w krajach muzułmańskich, gdzie jest zagrożenie jakimś talibanem. No chyba że mają dużo ropy.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Odpowiedz
kmat napisał(a): "Nasze s-syny" skończyły się z zimną wojną. Przestały być potrzebne. Nawet w krajach muzułmańskich, gdzie jest zagrożenie jakimś talibanem. No chyba że mają dużo ropy.

Mam taką teorię, że niemiłościwie panująca władza tkwi tak głęboko mentalnie w czasach PRL, że być może przeoczyła także tę drobną zmianę.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
Byłbym skłonny się zgodzić. Wczoraj wrzuciła mi się na Tubie reklamówka filmu GIEREK. Otóż wg zwiastuna Gierek pragnął wolności dla Polski i Polaków; w tym celu chciał (i mógł!) zbudować bombę neutronową, za co Sowieci pokarali go ośmieszeniem w oczach ludności i w końcu wymienili na Jaruzelskiego, trzęsącego się namiętnie, że wreszcie będzie miał wojnę.
Odpowiedz
Cytat:Paweł Juszczyszyn ponownie zawieszony. Ministerstwo wysłało faks, później zadziałał Nawacki

W poniedziałek wiceprezes Sądu Rejonowego w Olsztynie, sędzia Krzysztof Krygielski, wydał zarządzenie o przydzielaniu sędziemu Pawłowi Juszczyszynowi spraw do rozpoznawania, odblokowaniu dostępu sędziego do systemów informatycznych sądu i wypłaty zaległego wynagrodzenia. Sędzia był zawieszony przez 685 dni.

No to się nie napracował...
Diejenigen, die entscheiden, sind nicht gewählt, und diejenigen, die gewählt werden, haben nichts zu entscheiden - Horst Seehofer, CSU.
Odpowiedz
Bert04
Partię interesuje jak Polskę doić, a nie jak ją pozycjonować na arenie międzynarodowej. USA, podobnie zresztą jak UE to nie jest dla Partii żaden tam strategiczny sojusznik, a jedynie karta którą można zagrać o utrwalenie i poszerzenie władzy nad Polską.
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.
Odpowiedz
ErgoProxy napisał(a): Byłbym skłonny się zgodzić. Wczoraj wrzuciła mi się na Tubie reklamówka filmu GIEREK. Otóż wg zwiastuna Gierek pragnął wolności dla Polski i Polaków; w tym celu chciał (i mógł!) zbudować bombę neutronową, za co Sowieci pokarali go ośmieszeniem w oczach ludności i w końcu wymienili na Jaruzelskiego, trzęsącego się namiętnie, że wreszcie będzie miał wojnę.

Dobry film będzie. Urban Fantasy XD
Sebastian Flak
Odpowiedz
Cytat:Minister sprawiedliwości odwołał ze stanowiska wiceprezesa Sądu Rejonowego w Olsztynie Krzysztofa Krygielskiego, który w poniedziałek przywrócił do pełnienia obowiązków służbowych. sędziego Pawła Juszczyszyna.
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/...il-do.html

Tow. Zi0br0 powinien gościa rozstrzelać, a jego rodzinę na 10 lat wysłać na białe niedźwiedzie!  Szczęśliwy Szczęśliwy Szczęśliwy Szczęśliwy
Diejenigen, die entscheiden, sind nicht gewählt, und diejenigen, die gewählt werden, haben nichts zu entscheiden - Horst Seehofer, CSU.
Odpowiedz
Jakie te mendy pisowskie są zawzięte, nie odpuszczą nawet guzika.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
Sofeicz napisał(a): Jakie te mendy pisowskie są zawzięte, nie odpuszczą nawet guzika.

Bo to katobolszewicy! Realizują sojusz parafialno-chłopski poprzez dyktaturę katoproletariatu. Brakuje tu tylko ducha prok. Andrieja Wyszyńskiego.
Diejenigen, die entscheiden, sind nicht gewählt, und diejenigen, die gewählt werden, haben nichts zu entscheiden - Horst Seehofer, CSU.
Odpowiedz
https://www.onet.pl/biznes/biznesalert/p...w,30bc1058

Cytat:Putin przyznaje, że Rosja ma gaz, ale prześle go za zgodę na Nord Stream 2

Prezydent Rosji Władimir Putin przyznaje, że Rosja ma gaz dla Europy, ale chce go przesłać za pomocą Nord Stream 2, który nie może póki co rozpocząć dostaw.

[...]
– Ten nowy szlak z pewnością ustabilizuje ceny na rynku europejskim – zapewnił Putin, sugerując możliwość wykorzystania Nord Stream 2 do dostarczenia dodatkowego gazu na rynek europejski dotknięty rekordami cenowymi. To może oznaczać, że Rosjanie mają wolną ilość tego surowca, ale chcą go przesłać przez Nord Stream 2. – Rosja ma możliwość zwiększenia eksportu gazu. W ten sposób oczywiście natychmiast wpłynie na ceny na rynku, na spocie, a wszystkie te kraje i klienci zużywający gaz rosyjski oczywiście natychmiast poczują to u siebie, także ci wykonujący aktywność ekonomiczną czy gospodarstwa domowe. Nawet w przypadku Ukrainy będzie spadek ceny, ponieważ czerpie ona znaczne ilości gazu w cenach europejskich, które są całkiem wysokie – dodał Putin.

– Teraz wszystko zależy od naszych partnerów, konsumentów w Europie, w Niemczech. Jak tylko zdecydują o rozpoczęciu pracy, duże ilości, dodatkowe ilości gazu rosyjskiego natychmiast zaczną płynąć do Europy. Proszę pamiętać, że to 55 mld m sześc. rocznie – zapowiedział Putin.

Niemcom i Putinowi możemy podziękować za takie, a nie inne ceny gazu. Jeśli Niemcy wierzyli, tak jak przez długi czas utrzymywali, że gaz nie będzie bronią polityczną Putina, to z czystym sumieniem można ich nazwać idiotami.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
No i wygląda na to, że Kazachstan jeszcze bardziej uzależni się od Moskwy.

Tu ciekawy artykuł na ten temat z uwzględnieniem polskiego -dość nieprzemyślanego zaangażowania w tą sprawę:
https://www.onet.pl/informacje/onetwiado...n,79cfc278

Cytat:O ile jednak Polska latem 2020 r. miała na wydarzenia na Białorusi, chociaż jakiś wpływ, to już nasz wpływ na protesty w Kazachstanie jest znikomy. Równocześnie jednak nic realnie nie znacząc, niczego nie mogąc wygrać (poza tzw. moralnym zwycięstwem), a pozwalając operującemu z naszego terytorium i powszechnie kojarzonemu z władzami RP białoruskiemu kanałowi informacyjnemu w otwarty sposób namawiać Kazachów do wyjścia na ulicę narażamy się na to, co Rosja skądinąd już robi, czyli na wskazywanie na Polskę jako państwo, które destabilizuje sytuację w regionie i usiłuje obalać kolejne reżimy.
(...)
Fakt, że Nexta wzywa Kazachów do wyjścia na ulice, a ich protesty cieszą się nie tylko nieskrywanym, ale wręcz wprost i publicznie wyrażanym wsparciem rządowych analityków powoduje, że rosyjska argumentacja, że oto Zachód powinien się z Rosją porozumieć, nie pytając Polski o opinię, gdyż Polska - inaczej niż pragnący stabilności Zachód - chce jedynie rewolucji, zabrzmi niestety dla wielu na Zachodzie wiarygodnie.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
DziadBorowy napisał(a): Fakt, że Nexta wzywa Kazachów do wyjścia na ulice, a ich protesty cieszą się nie tylko nieskrywanym, ale wręcz wprost i publicznie wyrażanym wsparciem rządowych analityków powoduje, że rosyjska argumentacja, że oto Zachód powinien się z Rosją porozumieć, nie pytając Polski o opinię, gdyż Polska - inaczej niż pragnący stabilności Zachód - chce jedynie rewolucji, zabrzmi niestety dla wielu na Zachodzie wiarygodnie.

Jezu Chryste, kto popełnił ten artykuł?

Gościu się martwi, że Zachód (konkretnie UE) dociśnięty niestabilny zachowaniem (zakręcenie kurka z gazem i wojska na granicy rosyjsko-ukraińskiej) Rosji, uwierzy w narrację Rosji o tym, że Polska chce rewolucji...

No ja cięrpięniedolę. Jeśli Zachód uwierzy to dobrze. Bo tak powinno być. Rosję w obecnej formie powinno sie jak najprędzej rozjebać i zamienić w cywilizowany kraj dążący do dobrobytu a nie mocarstwowości.

Jakbym rządził Polską to dałbym pełne wsparcie Nawalnemu i wszystkim rosyjskim siłom osłabiającym putinizm. I Kazachstan należy namawiać do rewolucji. Zawsze to jakieś osłabienie dla Moskwy, która będzie musiała tam wysłać część swoich sił i nie będzie mogła ich użyć gdzieś indziej. A wysłanie wojsk do Kazachstanu wcale nie jest jej zwycięstwem tylko świadectwem porażki. Traci strefę wpływów tak jak na Ukrainie.

Z Rosją już i tak gorszych relacji mieć nie możemy więc nie musimy obawiać się ich pogorszenia. Chuj jej w dupę. Jeszcze bym NS2 wysadził w powietrze, że niby awaria.

BTW Dziwne w ogóle, że Rosja mając ten kraj w swojej strefie wpływów pozwoliła na to aby cena gazu tak im poszła w górę. Ruscy przecież Serbii potrafili sprzedać kilka razy taniej niż Unii Europejskiej.

W ogóle ruscy wspierają na terenie UE antyszczepionkowców oraz Le Penów etc., a my nie możemy wspierać ruchów niepodległościowych byłych republik radzieckich? Niech się walą na ryj.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
No to sobie zobacz Lumber jak ładnie skończyło się to namawianie do rewolucji. Przyjrzyj się jak wojsko masakruje właśnie cywilów - i napisz tutaj, że to ofiara jaką Ty jesteś gotów ponieść aby "osłabić Rosję". Bo pewnie będą dziesiątki jak nie setki zabitych.. I zastanów kto na tym wygrał a kto stracił. Rewolucjoniści, czy Rosja dla której stłumienie tego nie będzie żadnym problemem a zarazem świetnym pretekstem aby utrzymywać wojska w Kazachstanie i pewnie ustawić tamtejsze rządy na jeszcze bardziej przychylne sobie. Dodatkowo kazachskie społeczeństwo tak dostanie po dupie, że pewnie przez kolejnych 30 lat nie pomyśli o jakimś sprzeciwieniu się władzy.

Kuźwa politykę należy prowadzić w odniesieniu do realiów a nie w odniesieniu do romantycznych ideii. A namawianie ludzi do tego aby wyszli na ulice miało tam tyle samo sensu co u nas decyzja o Powstaniu Warszawskim.

Ruchy "niepodległościowe" możemy wspierać ale w sposób mądry a nie w ten zgodny z naszymi najbardziej kretyńskimi tradycjami machania szabelką.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
DziadBorowy napisał(a): Przyjrzyj się jak wojsko masakruje właśnie cywilów - i napisz tutaj, że to ofiara jaką jesteś pomóc aby "osłabić Rosję"

Ale to nie jest wynik jakiegokolwiek namawiania do rewolucji z zewnątrz tylko reakcja obywateli na drożyznę.

DziadBorowy napisał(a): Bo pewnie będą dziesiątki jak nie setki śmiertelnych ofiat.

Jak nie tu to na Ukrainie. Może przynajmniej teraz na Ukrainie nie będzie.

DziadBorowy napisał(a): I zastanów kto na tym wygrał a kto stracił.

No jak dla mnie to Putin tutaj ewidentnie traci. Otwiera mu się kolejny front.

DziadBorowy napisał(a): Kuźwa politykę należy prowadzić w odniesieniu do realiów a nie w odniesieniu do romantycznych ideii.

W polityce trzeba być skurwysynem, a romantyczny to jesteś tutaj tylko ty. USA nie ma oporu we wspieraniu dyktatorów, którzy zabijają ludzi. Nie patrzą jakoś specjalnie na to czy w walce o swoją strefę wpływów ktoś zginie lub czy łamane są prawa człowieka. A Irak se rozwalili i opuścili i jeszcze państwo islamskie powstało. Mamy w NATO Turcję, która regularnie wyrzyna Kurdów. Mamy Ukrainę, której chęć odcięcia się od biednej i dziadowskiej Rosji skończyła się wieloma ofiarami, a do oficjalnych struktur Zachodu jak nie dołączyła tak nie dołączy. Ale dobra była wojna Putina przeciw Ukraińcom, bo wspomogli na ogromną skalę naszą gospodarkę siłą roboczą i dobra będzie rewolucja w Kazachstanie i wojska wysłane przez Putina do tego kraju - nawet jak Kazachom nie uda się oswobodzić, to przynajmniej będą tak samo kochać Putina i Rosję jak Polacy ZSRR po 45 latach okupacji. Albo tak jak Ukraińcy kochają Rosję teraz.

Z perspektywy zimnego, cynicznego skurwysyna polityka należy nawet jeszcze bardziej rozniecić te zamieszki. Może kazachskie wojsko stanie po stronie obywateli zabijanych przez rosyjskie i białoruskie wojsko. Skoro część policji przyłączyła się do protestujących, to może i reszta sił mundurowych przejdzie na ich stronę. Może będzie wojna domowa. Skoro wezwano siły rosyjskie to znaczy, że pachołek Rosji ma wątpliwości co do lojalności rodzimych służb mundurowych. A może powstanie tak zajebisty zamęt, że ruskie wojska będą musiały się przenieść spod ukraińskiej granicy do Kazachstanu. Cholera wie.

Rosja źle rządzi swoim państwami satelickimi. Ukraina odpadła Rosji przez zaniedbanie i to samo zdaje się być przyczyną na Kazachstanie. Żeby te pachołki Rosji rządziły tak, żeby zwiększał się dobrobyt to byłoby inaczej, ale oni rządzą tak, że zwiększają biedę i dziadostwo, a to się zawsze będzie kończyć takimi oto rozruchami.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
lumberjack napisał(a): W polityce trzeba być skurwysynem, a romantyczny to jesteś tutaj tylko ty. USA nie ma oporu we wspieraniu dyktatorów, którzy zabijają ludzi. Nie patrzą jakoś specjalnie na to czy w walce o swoją strefę wpływów ktoś zginie lub czy łamane są prawa człowieka.


Wspierają tam gdzie mają szanse coś ugrać. Serio myślisz, że na ten moment są jakiekolwiek szanse, że Rosja wypuści ze swoich rąk Kazachstan z jego złożami uranu czy też Bajkonurem?

Jasne, że takie nawoływanie do wyjścia na ulicę w tej telewizji niczego nie zmieni na większą skalę. Ale jest bez sensu. I faktycznie może służyć za pretekst. Więc skoro nic na tym dla siebie nie możemy wywalczyć - to po cholerę to robić? Nawet USA wypowiadają się bardzo powściągliwie mówiąc "o uszanowaniu wartości konstytucyjnych i dążeniu do pokojowego rozwiązania" Żadnych twardych deklaracji poparcia, żadnego opowiedzenia się po żadnej ze stron. Jak myślisz - dlaczego? Nie dostrzegają szansy zaszkodzenia Rosji? Czy też nie czują się w tej sprawie tak potężni jak nasza dyplomacja Duży uśmiech


Cytat:No jak dla mnie to Putin tutaj ewidentnie traci. Otwiera mu się kolejny front.

Nic mu się nie otwiera. Za tydzień sprawa będzie załatwiona. Pacyfikacja nieuzbrojonych cywilów to dość łatwa sprawa. A że Kazachstan to jednak Azja to i można sobie pozwolić na więcej niż na takiej Białorusi.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
Lumberjack napisał(a):Gościu się martwi, że Zachód (konkretnie UE) dociśnięty niestabilny zachowaniem (zakręcenie kurka z gazem i wojska na granicy rosyjsko-ukraińskiej) Rosji, uwierzy w narrację Rosji o tym, że Polska chce rewolucji

Dokładnie. Chyba nawet ja nie mam Unijnych urzędasów za tak skretyniałych. Natomiast Francja jest jak najbardziej poruska, a Bruksela swoim działaniem wpycha w Chińskie ręce Serbię która chce do UE a UE nie chce

Poza tym, wydaje mi się że Chiny, mogą być zainteresowane stabilnością w Kazachstanie zważywszy na fakt że jest to bezpośredni sąsiad. Duży terytorialnie

DziadBorowy napisał(a):Dodatkowo kazachskie społeczeństwo tak dostanie po dupie, że pewnie przez kolejnych 30 lat nie pomyśli o jakimś sprzeciwieniu się władzy.

Aha, czyli społeczeństwo nie ma stawiać oporu bo poniesie konsekwencje, a konsekwencją jest to że nie będzie stawiać oporu
Odpowiedz
Cytat:Dokładnie. Chyba nawet ja nie mam Unijnych urzędasów za tak skretyniałych. Natomiast Francja jest jak najbardziej poruska, a Bruksela swoim działaniem wpycha w Chińskie ręce Serbię która chce do UE a UE nie chce
chodzi o to, że kolejny raz wychodzimy na debili od wycierania mordy ideałami
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down


Odpowiedz
Dragula napisał(a): chodzi o to, że kolejny raz wychodzimy na debili od wycierania mordy ideałami

A powiedzą nam to Niemcy, którzy w imię ekologii wygaszają swoje ostatnie elektrownie atomowe w momencie kiedy Putin szantażuje gazem Duży uśmiech

Bo lepiej siedzieć cicho, żeby wujo Putin się nie wkurzył...
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
Z tego co kojarze, to Niemcy mają niezły pierdolnik ze składowaniem odpadów po tych elektrowniach. Gdzieś w Niemczech jest dosłownie jezioro zużytego paliwa atomowego i nie mają co z nim zrobić, bo tylko dolewali do kotła przez wiele lat. Atom nie jest taki zielony, jak się tego nie ogarnia, ale poglądy na to są w UE różne. Poza Niemcami jeszcze rządy dwóch innych państw mają takie samo zdanie, nie pamiętam już które. Poza tym, z tego co kojarzę, większość energii i tak produkują z OZE, a wungiel i gaz mają im służyć, póki nie przejdą w 100% na OZE, więc Polaki średnio im tu mogą fikać i tak. My nawet nie mamy pomysłu ani planu co robić z naszą energetyką.
A z kazachstanem to siedzimy sobie bezczynnie pierdyliard kilometrów dalej i nie mamy nic mądrego do powiedzenia
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down


Odpowiedz
Dragula napisał(a): Z tego co kojarze, to Niemcy mają niezły pierdolnik ze składowaniem odpadów po tych elektrowniach. Gdzieś w Niemczech jest dosłownie jezioro zużytego paliwa atomowego i nie mają co z nim zrobić, bo tylko dolewali do kotła przez wiele lat. Atom nie jest taki zielony, jak się tego nie ogarnia, ale poglądy na to są w UE różne. Poza Niemcami jeszcze rządy dwóch innych państw mają takie samo zdanie, nie pamiętam już które. Poza tym, z tego co kojarzę, większość energii i tak produkują z OZE, a wungiel i gaz mają im służyć, póki nie przejdą w 100% na OZE, więc Polaki średnio im tu mogą fikać i tak. My nawet nie mamy pomysłu ani planu co robić z naszą energetyką.
A z kazachstanem to siedzimy sobie bezczynnie pierdyliard kilometrów dalej i nie mamy nic mądrego do powiedzenia

Niemcy to przede wszystkim mają być największym w Europie producentem ogniw do elektryków i powerbanków. Poza tym mają stellarator w Wandelsteinie i biorą udział w tworzeniu ITERu. Więc w ciągu dekady są w stanie mieć OZE i fuzję, bo nowe materiały, AI i wyścig technologiczny raczej przyśpieszą prace nad wielowymiarowymi drogami zabezpieczenia energetycznego. Dla porównania u nas zatwierdzono dopiero miejsce budowy pierwszej atomówki. I w sumie to nie byłoby takie złe. W końcu moglibyśmy dokonać przeskoku od NOZE do OZE i fuzji. Wiele małych reaktorów, w tym te torowe, oze i powerbanki plus fuzja w czterech czy pięciu regionach kraju. Tylko nie jestem pewien czy to nie będzie jak z koleją. Świat wali w Shinkanseny i Hyperloopy a u nas szczyt to Pendolino czyli słabsze TGV sprzed półwieku i to na starych torach.
Sebastian Flak
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości