[qwertyuiop]

Co jest smutne to fakt, że takich ludzi jest coraz więcej, niestety. Ale cóż, mózg nie wyewoluował po to, aby myśleć krytycznie.

Dobrze opisałeś ścieżkę Prawa Szuriatu/szurrealizmu magicznego. Tyle że takich ludzi chyba nie jest coraz więcej, bo rozkład osobowości jest chyba stały na przestrzeni pokoleń ostatnich. Ja bym stawiał, że upadają stare hierarchie społeczno-ekonomiczne ze swoimi autorytetami, przez co wielu ludzi odzyskuje wolność poszukiwań, ale bywa, że wykorzystują ją nie za mądrze. Idzie mi o to, że kiedyś pewnie była prawie wszędzie wokół mocna presja, by słuchać się np. Kościoła, a w dawniejszych czasach, gdyby samozwańczy prorok wyskoczył z najeżdżaniem na św. Pawła i ogólne nauki Kościoła, to by dostał od rodziny, sąsiadów i z ambony bury, więc by się poddał i swoje łaknienie podziwu próbowałby zaspokajać np. poprzez gadanie kolegom, że raz pięciu rywali jedną ręką położył, albo że złowił taaaaaaaką rybę, ale długość ryby to jeszcze nic w porównaniu z... No tak.

A tu masz rację. Nie zauważyłem tej możliwości. W sumie każdy może zobaczyć, jak ja pisałem na forum w wieku 17 lat. Wystarczy zobaczyć pierwsze posty z profilu Mustafa Mond. Parę tam głupot było, choć się starałem.

Co Ty, przecież każdy tak miał, ma i będzie miał. Pisanie głupot to nieodłączny element pisania w ogóle. Ważne, by jakieś wnioski z tego wyciągnać i mieć nadzieję, że się podobnych błędów nie powtórzy. Ja napisałem tyle głupot, że przestałem patrzyć na moje stare posty

No tak. Nie trzeba się wstydzić, skoro chce się uczyć na błędach, zamiast ciągle tylko udowadniać swoją rację.

[Osiris]

W jaki sposób ci się uroiła teoria, że istnieje jakiś przymus dla ogółu obywateli do szczepienia się?

Chyba nie będziesz twierdził, że nie było nacisków na ludzi żeby się szczepili. Grożono nawet wyrzucaniem z pracy, pozbawiano możliwości podróżowania itp. itd.
Taki Gibraltar. 100% zaszczepienia dorosłej populacji. No a skutki? 60% populacji przechorowało covid. Śmiertelność podobna jak w Polsce. To znaczy, że szczepienia nie miały wpływu na zachorowania, a najprawdopodobniej zwiększyły zachorowalność, bo w Polsce tylko 17% ludzi przechorowało covid.
Wielu sportowców ma problemy ze zdrowiem po zaszczepieniu. Jakoś o ogólnej śmiertelności po szczepieniach się nie mówi. Może to szczepienie wyczula organizm na tą jedną szczególną chorobę ale osłabia ogólną odporność organizmu. Takie głosy już są wśród lekarzy. To zamiast ludzi zachęcać do dbania o tą ogólną odporność poprzez dobre odżywianie i ruch, to ich zamykano w domach żeby siedzieli dupą w fotelu i dziadzieli kondycyjnie. Wygląda na to, że zaszczepieni częściej chorują, jak niezaszczepieni. Weźmy covida w Indiach. Wybuchła panika w środku lata przy 40 stopniowych upałach. No, przy takiej gęstości zaludnienia, to covid powinien zebrać ogromne żniwo. A co się stało? zanikł po kilkunastu dniach. Cud? Więcej było takich cudów w covidowej propagandzie.

I to jest problem: brak umiejętności czytania ze zrozumieniem. O co się pytałem? O dowody na to, że stosowano przymus przy szczepieniach a ty wyrzucasz jakiś bełkot nie na temat. Wróć to mojego pytania i odpowiedz jeśli potrafisz. Jeśli nie, to odszczekaj te bzdury. 

Pewnie znasz trochę historię i słyszałeś o rewolucji w Rosji. No, komuniści mordowali rosyjską inteligencję. Kto nie zdążył uciec, to poszedł do piachu. Powstała tam nowa inteligencja robotniczo-chłopska ale już niekoniecznie rosyjska. Weźmy drugą wojnę w Polsce. Hitler i Stalin mordowali polską inteligencję i byli w tym wyjątkowo zgodni. Na ich miejsce była już szykowana nowa inteligencja mówiąca świetnie po polsku ale już niekoniecznie polska. No, może to nie był spisek, tylko normalna kolej rzeczy, że "lepsze" wypiera "gorsze."

I znowu, nie rozumiem co to ma do rzeczy? Jakiś wykład z historii? Napisałem o tym, że paplasz na temat jakiegoś rzekomego spisku plemienia żmijowego a ty mi odpowiadasz o Hitlerze i Stalinie. Kiepsko u ciebie z rozumieniem języka polskiego.

[ErgoProxy]

Chyba nie będziesz twierdził, że nie było nacisków na ludzi żeby się szczepili. Grożono nawet wyrzucaniem z pracy, pozbawiano możliwości podróżowania itp. itd.

Jakie prześladowania, tacy prorocy.

A propos spisków. W pewnym kraju na planecie Ziemia czci się pamięć autentycznego spisku masonerii (!), który doprowadził do zniszczenia wielkiego państwa. Plus dla proroka, jeśli zgadnie, o czym mowa.

[krzysiekniepieklo]

W jaki sposób ci się uroiła teoria, że istnieje jakiś przymus dla ogółu obywateli do szczepienia się?

I to jest problem: brak umiejętności czytania ze zrozumieniem. O co się pytałem? O dowody na to, że stosowano przymus przy szczepieniach a ty wyrzucasz jakiś bełkot nie na temat. Wróć to mojego pytania i odpowiedz jeśli potrafisz. Jeśli nie, to odszczekaj te bzdury.

Ale to w twojej głowie uroiła się teoria o mojej urojonej teorii, "że istnieje jakiś przymus dla ogółu obywateli do zaszczepienia się". Ja nic takiego nie pisałem. Pisałem,że niektórych przymuszano na różne sposoby żeby się szczepili. Nie odnosiłem się nigdzie do "ogółu obywateli". No i to jest dość nagminne, że posuwacie się do insynuacji, co do moich poglądów.

---

I znowu, nie rozumiem co to ma do rzeczy? Jakiś wykład z historii? Napisałem o tym, że paplasz na temat jakiegoś rzekomego spisku plemienia żmijowego a ty mi odpowiadasz o Hitlerze i Stalinie. Kiepsko u ciebie z rozumieniem języka polskiego.

To tak trudno się domyśleć, że Hitler i Stalin należeli do żmijowego plemienia?

[qwertyuiop]

Pewnie znasz trochę historię i słyszałeś o rewolucji w Rosji. No, komuniści mordowali rosyjską inteligencję. Kto nie zdążył uciec, to poszedł do piachu. Powstała tam nowa inteligencja robotniczo-chłopska ale już niekoniecznie rosyjska. Weźmy drugą wojnę w Polsce. Hitler i Stalin mordowali polską inteligencję i byli w tym wyjątkowo zgodni. Na ich miejsce była już szykowana nowa inteligencja mówiąca świetnie po polsku ale już niekoniecznie polska. No, może to nie był spisek, tylko normalna kolej rzeczy, że "lepsze" wypiera "gorsze."

I znowu, nie rozumiem co to ma do rzeczy? Jakiś wykład z historii? Napisałem o tym, że paplasz na temat jakiegoś rzekomego spisku plemienia żmijowego a ty mi odpowiadasz o Hitlerze i Stalinie. Kiepsko u ciebie z rozumieniem języka polskiego.

Krzysiek po prostu nie chce dopuścić do siebie informacji, że się ciągle błaźni, a wzbudza politowanie i żenadę, więc uznaje nas za spiskowych Żydów/Niemców/Chazarów i innych ufoków wężowych udających tylko Polaków, którzy, według niego, zwalczają jego - Wielkiego Polaka. Dzięki temu spojrzy na swoje życie, gdzie jakimś dziwnym trafem nie ma jego własnej Melanii i miliardów jak u Trumpa, mając wytłumaczenie, dlaczego jest źle. Żmije się uwzięły, by Wielki Polak miał pod górkę!!! Żmije racji mieć nie mogą!!! Przecież jest idealny!!!
Typowy narcyzm. Krzysiek nie wie, co się dzieje i jest zbyt słaby psychicznie i intelektualnie, by spojrzeć prawdzie w oczy. Ale kibicuję, by się ocknął i rozszerzył horyzonty.

Krzysztofie, nie zasługujesz na ŻADEN podziw tylko za bycie sobą i chcę, byś pamiętał to do końca swojego życia. Za każdym razem, gdy patrzysz w lustro, miej to na uwadze.
Nie jesteś z lepszej gliny od innych. Ocknij się, człowieku. Jesteś ino "mrówkiem" w "mrówkowisku" wszechrzeczy.

[Osiris]

Ale to w twojej głowie uroiła się teoria o mojej urojonej teorii, "że istnieje jakiś przymus dla ogółu obywateli do zaszczepienia się". Ja nic takiego nie pisałem. Pisałem,że niektórych przymuszano na różne sposoby żeby się szczepili. Nie odnosiłem się nigdzie do "ogółu obywateli". No i to jest dość nagminne, że posuwacie się do insynuacji, co do moich poglądów.

No dobrze, więc nie było przymusu zaszczepienia się dla obywateli. I żeby było jasne, mowa o bardzo bezpiecznej szczepionce, wbrew bredniom, które głosisz. 

To tak trudno się domyśleć, że Hitler i Stalin należeli do żmijowego plemienia?

No ale co, jak to można poznać? Mieli żmijowe głowy czy co? Jakaś poboczna wersja spisku reptiliańskiego?

---

Krzysiek nie wie, co się dzieje i jest zbyt słaby psychicznie i intelektualnie, by spojrzeć prawdzie w oczy. Ale kibicuję, by się ocknął i rozszerzył horyzonty.

Osobiście jestem ciekaw skąd takie podejście do rzeczywistości się bierze gdyż mam z tym do czynienia w rodzinie i próbuję rozkminić problem. Póki co idzie kiepsko

[qwertyuiop]

To tak trudno się domyśleć, że Hitler i Stalin należeli do żmijowego plemienia?

No ale co, jak to można poznać? Mieli żmijowe głowy czy co? Jakaś poboczna wersja spisku reptiliańskiego?

Ej, ej, ej. Krzysztofie, ale jak żmije mogą walczyć między sobą? No bo umknęły Ci troszkę Barbarossa, Stalingrad, Łuk Kurski, przeniesienie przemysłu za Ural, wielka wojna ojczyźniana i miliony trupów. To przypadkiem dodało głębii Twemu uniwersum. Żmije nie są jednorodne? Walczą też między sobą? Mordują się wzajemnie? Po co? Nie są zaprzegnięte pod wolę ich praojca - Szatana?

Krzysiek nie wie, co się dzieje i jest zbyt słaby psychicznie i intelektualnie, by spojrzeć prawdzie w oczy. Ale kibicuję, by się ocknął i rozszerzył horyzonty.

Osobiście jestem ciekaw skąd takie podejście do rzeczywistości się bierze gdyż mam z tym do czynienia w rodzinie i próbuję rozkminić problem. Póki co idzie kiepsko

Też miałem problem z rozkminieniem tego podejścia. Ale wszystko się rozbija chyba o "jacentryczność". Niegdyś ludzie wierzyli, że Ziemia jest w centrum świata i wszystko się wobec niej kręci, bo na Ziemi byli i z Ziemi wszystko oglądali. Tak samo niektórzy ludzie nie potrafią zrozumieć, że widzenie świata ze swojej wewnętrznej perspektywy nie oznacza, iż są jakoś naturalnie wywyższeni ponad innych. Innych ludzi widzą trochę jak NPC lub bywają nieświadomymi solipsystami. W skrajnych przypadkach ta jacentryczność jest właśnie socjopatią i uznawaniem siebie za istotę wywyższoną - istotę, u której byle kaprys jest prawdą objawioną.

Nawet pisałem o tym pracę magisterską w ramach kryminologii. Przestępczość u narcyzów. Tski temat.

[krzysiekniepieklo]

To tak trudno się domyśleć, że Hitler i Stalin należeli do żmijowego plemienia?

No ale co, jak to można poznać? Mieli żmijowe głowy czy co? Jakaś poboczna wersja spisku reptiliańskiego?

Ej, ej, ej. Krzysztofie, ale jak żmije mogą walczyć między sobą? No bo umknęły Ci troszkę Barbarossa, Stalingrad, Łuk Kurski, przeniesienie przemysłu za Ural, wielka wojna ojczyźniana i miliony trupów. To przypadkiem dodało głębii Twemu uniwersum. Żmije nie są jednorodne? Walczą też między sobą? Mordują się wzajemnie? Po co? Nie są zaprzegnięte pod wolę ich praojca - Szatana?

A widziałeś żeby Hitler strzelał do Stalina albo Stalin do Hitlera? Oni tylko wysyłali ludzi pod lufy karabinów. No i w wielu przypadkach mnożyli ofiary swoich własnych wojsk wydając podejrzanie dziwne rozkazy. No ale w jednym byli zgodni. Mordowali polską inteligencję.

[krzysiekniepieklo]

Ale to w twojej głowie uroiła się teoria o mojej urojonej teorii, "że istnieje jakiś przymus dla ogółu obywateli do zaszczepienia się". Ja nic takiego nie pisałem. Pisałem,że niektórych przymuszano na różne sposoby żeby się szczepili. Nie odnosiłem się nigdzie do "ogółu obywateli". No i to jest dość nagminne, że posuwacie się do insynuacji, co do moich poglądów.

No dobrze, więc nie było przymusu zaszczepienia się dla obywateli. I żeby było jasne, mowa o bardzo bezpiecznej szczepionce, wbrew bredniom, które głosisz.

No wiesz, liczyłem że przeprosisz, a Ty tylko zrezygnowałeś z przymusu odszczekiwania.

[qwertyuiop]

Oto i klasyczny narcyz. 

W przedostatnim swym poście pokazuje swoje zawężone horyzonty. Zamiast patrzeć na historię globalnie, patrzy tylko na losy Polski. Zatem kojarzy Ribbentrop-Mołotow, ale o reszcie II WŚ to już nie słyszał. Krzysiek nie jest najostrzejszą kredką w piórniku wiedzy historycznej i tej ogólnej wiedzy też. Zgodnie z Krzysztofem dwie żmije kontrolowane przez Szatana ze sobą walczyły, zamiast się zjednoczyć przeciwko światu, bo tak. Krzysztof postuluje, że Szatan walczył sam ze sobą. Pewnie dlatego, że jest zrobiony, kurwa, z antymaterii. Jest antylogiczny, co nie, antyproroku?
W ostatnim poście z kolei kontynuuje się u niego "narcissistic rage" i pisze wrednie o "odszczekiwaniu". Żąda też przeprosin, bo łaknie uniżonego podziwu. Dostaje za to tylko zasłużony opierdol.

Horyzonty zawężone jak u czteroletniego dziecka, które patrzy tylko na siebie, bo z racji ograniczeń jeszcze niezbyt rozumie, że inni też czują.
Sssssss, jestem żmiją, dziubdziusiu.

EDIT
A widziałeś, Krzysztofie, żeby Hitler i Stalin strzelali do polskich elit? Oni tylko do tego ludzi wysyłali! Sam siebie masakrujesz. Taki jesteś dziecinny...
No i jak to tylko w mordowaniu polskich elit Hitler i Stalin byli zgodni? A słyszałeś o tym, że pakt Ribbentrop-Mołotow nie tyczył się tylko Polski, ale także np. Besarabii i Litwy? Weź lepiej stąd spieprzaj, bo ostro zaniżasz poziom forum i nie chcesz się poprawiać, tylko brniesz w tępotę.

[krzysiekniepieklo]

Oto i klasyczny narcyz. 

W przedostatnim swym poście pokazuje swoje zawężone horyzonty. Zamiast patrzeć na historię globalnie, patrzy tylko na losy Polski.

A dziwi Ciebie, że najbardziej mi leży na sercu los Polski? No, może Tobie jakiś inny kraj bardziej leży na sercu, a może masz globalistyczne aspiracje.

 Mogę Tobie przedstawić moje szersze spojrzenie na historię, a szczególnie jeśli chodzi o II Wojnę. A więc po pierwszej wojnie Niemcy były mocno zniszczone i jeszcze je obarczono płaceniem kontrybucji. No i po dwudziestu latach stały się największą potęgą gospodarczą i militarną Europy. Cud? No niekoniecznie. Znaleźli się inwestorzy, którzy w Niemcy zainwestowali. No a zgadnij, za czyje pieniądze ten rozwój gospodarczy nastąpił? To była dość potężna inwestycja i dobrze przemyślana. Nawet i ubezpieczona była dość dobrze. Niemcy się idealnie do tej roboty nadawali. Dość megalomański naród. Jak myślisz, że Hitler i Stalin, to byli wrogowie, to się mylisz. Jak by Hitler wymknął się im spod kontroli, to by tą wojnę bez problemu wygrał. No ale w planach było, że ma przegrać. Nikt mu nie kazał zaczynać drugiego frontu, jak jeszcze nie skończył Brytyjczyków. No a Brytyjczyków mógł w krótkim czasie pokonać. Zamiast bombardować Londyn, to powinien niszczyć lotnictwo, całą bazę lotniczą na ziemi. Przewagę w powietrzu miał dużą. Bomby powinien zrzucać na wszystko, co wspierało brytyjskie lotnictwo. Zostawił Brytyjczyków w spokoju i ruszył na sowietów. Jak by Polacy mieli takie uzbrojenie, jakie mieli sowieci, to wojna by się szybko dla Hitlera skończyła.. No a Stalin ułatwił Hitlerowi robotę, bo wymordował wcześniej znaczną część kadry oficerskiej, która miała doświadczenie frontowe. Lotnictwo sowieckie zostało w bardzo dużym procencie zniszczone na ziemi. Przejechali po sowietach walcem............ No a później w Europie wschodniej nastał komunizm wprowadzany przez "wyzwolicieli" No i ci "wyzwoliciele" do dzisiaj rządzą w tych krajach. Trochę się tylko przefarbowali.

[ErgoProxy]

A dziwi Ciebie, że najbardziej mi leży na sercu los Polski?

A powinno go dziwić, bo Bóg zbawia jednostki, a nie państwa. Państwa przecież nie mają sumień i kierują się wyłącznie interesami. Gdyby faktycznie Bóg ci kładł do głowy, tobyś to rozumiał. Żmijo.

[qwertyuiop]

Jezus był kosmopolitą i kazał innym być kosmopolitami. Kazał kochać każdego tak samo. Nieważne co. Taki stan jest racjonalny moralnie. Myślisz, Krzysztofie, że w niebie się państwa odtwarza? Państwa i narody przemijają. Nie ma w nich nic wyższego. To bożki egoizmu grupowego.

[krzysiekniepieklo]

Jezus był kosmopolitą i kazał innym być kosmopolitami. Kazał kochać każdego tak samo. Nieważne co. Taki stan jest racjonalny moralnie. Myślisz, Krzysztofie, że w niebie się państwa odtwarza? Państwa i narody przemijają. Nie ma w nich nic wyższego. To bożki egoizmu grupowego.

Chyba słyszałeś o Izraelu - narodzie wybranym?

[ErgoProxy]

Ja słyszałem. Słyszałem też o Holocauście i pogromach. Przede wszystkim jednak czytałem o tym, jak Izraelici pogonili Greków i jak myśleli, że z Rzymianami pójdzie im równie lekko, bo przecież są wybrani; Mesjasz ich poprowadzi do wolności od okupantów. Pomylili się w tym dość radykalnie, ale wiesz kto im wtedy kładł do głów, że wszystko pójdzie zgrabnie? Prorocy tacy jak ty.

Łapy precz od Polski, prorok. Ten kraj zasługuje na lepszy los.

[krzysiekniepieklo]

Ja słyszałem. Słyszałem też o Holocauście i pogromach. Przede wszystkim jednak czytałem o tym, jak Izraelici pogonili Greków i jak myśleli, że z Rzymianami pójdzie im równie lekko, bo przecież są wybrani; Mesjasz ich poprowadzi do wolności od okupantów. Pomylili się w tym dość radykalnie, ale wiesz kto im wtedy kładł do głów, że wszystko pójdzie zgrabnie? Prorocy tacy jak ty.

Łapy precz od Polski, prorok. Ten kraj zasługuje na lepszy los.

A wiesz ErgoProxy - co znaczy słowo holocaust?

[qwertyuiop]

Krzysiek, pierdolisz jak, za przeproszeniem, Dugin z tym "jestem Polakiem, mając obowiązki polskie i patrzę na Polskę, więc nie obchodzi mnie dla mych teorii historiozoficznych, że jebana II WŚ miała miejsce".
No bo Dugin też gada, że rosyjska prawda jest wyższa od tej obiektywnej, bo jest rosyjska, a on jest Rosjaninem i na rosję patrzy, a nie na idee kosmopolitańczyków.
Ale, dla egoizmo-postmodernistycznego Twego pecha, istnieje prawda obiektywna.

PS
I gdzie Jezus wywyższał Żydów ponad innych? Wskaż jeden (1!) jego cytat o tym.

[krzysiekniepieklo]

Krzysiek, pierdolisz jak, za przeproszeniem, Dugin z tym "jestem Polakiem, mając obowiązki polskie i patrzę na Polskę, więc nie obchodzi mnie dla mych teorii historiozoficznych, że jebana II WŚ miała miejsce".
No bo Dugin też gada, że rosyjska prawda jest wyższa od tej obiektywnej, bo jest rosyjska, a on jest Rosjaninem i na rosję patrzy, a nie na idee kosmopolitańczyków.
Ale, dla egoizmo-postmodernistycznego Twego pecha, istnieje prawda obiektywna.

PS
I gdzie Jezus wywyższał Żydów ponad innych? Wskaż jeden (1!) jego cytat o tym.

Nie wiem, czy wiesz ale "naród wybrany" to pojęcie dużo wcześniejsze od objawienia Jezusa. Jezus przyszedł do "swoich" a więc do tych, których Bóg wybrał. No ale "swoi" Go nie przyjęli. Poszli za innymi bogami, których propozycje wydały im się lepsze. Wybrany to taki, któremu składa się propozycję. No ale to nie znaczy, że on z tej propozycji skorzysta>

[kmat]

Aż mi się dzieciństwo przypomniało przez to pieprzenie o wężowym nasieniu.

[qwertyuiop]

Skąd masz ekranizację Apokalipsy św. Krzysztofa?!
Jesteś prorokiem!