To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Strategia komitetów wyborczych - plany, marzenia, rozważania
Ayla Mustafa napisał(a): Sam Tusk rządzić nie będzie. Powinien myśleć systemowo.
Jeśli będzie miał większość, to będzie rządził sam. A Trzecia Droga i Lewica to konkurencja walcząca o ten sam elektorat.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Odpowiedz
Iselin napisał(a): Jeśli będzie miał większość, to będzie rządził sam.
Gdyby winda miała sznurek.

Cytat:A Trzecia Droga i Lewica to konkurencja walcząca o ten sam elektorat.
No właśnie nie do końca. TD walczy o elektorat konserwatywny, który na „lewaka Tuska” nie zagłosuje. Lewica walczy o elektorat socjalny, którego odrzuca neoliberalizm PO. Niestety na razie niewiele wskazuje, żeby PiS oddał któryś z nich.
Odpowiedz
zefciu napisał(a): No właśnie nie do końca. TD walczy o elektorat konserwatywny, który na „lewaka Tuska” nie zagłosuje. Lewica walczy o elektorat socjalny, którego odrzuca neoliberalizm PO. Niestety na razie niewiele wskazuje, żeby PiS oddał któryś z nich.
PO sama ma pewien elektorat konserwatywny.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Odpowiedz
Iselin napisał(a): PO sama ma pewien elektorat konserwatywny.
No tak. Potencjalne elektoraty PO i TD na pewno mają swoją część wspólną. Ale to nie jest tak, że są one tożsame. Istnieje znacząca grupa ludzi, która gotowa jest zagłosować na TD, ale nigdy nie zagłosuje na PO. To jest jeden z powodów, dla których uważam działalność silników za szkodliwą dla opozycji.
Odpowiedz
zefciu napisał(a): No tak. Potencjalne elektoraty PO i TD na pewno mają swoją część wspólną. Ale to nie jest tak, że są one tożsame. Istnieje znacząca grupa ludzi, która gotowa jest zagłosować na TD, ale nigdy nie zagłosuje na PO. To jest jeden z powodów, dla których uważam działalność silników za szkodliwą dla opozycji.
Oczywiście, że nie są tożsame, ale jednak o pewną część wyborców mogą powalczyć.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Odpowiedz
Iselin napisał(a): Oczywiście, że nie są tożsame, ale jednak o pewną część wyborców mogą powalczyć.
Ale to dotyczy praktycznie każdej pary partii politycznych. Słyszałem nawet o takich ewenementach, co się wahają między Konfą a Lewicą.
Odpowiedz
Ogólnie partie dzielą się na dwie podstawowe kategorie:
- single band
- multi band.
Z ugrupowaniami 'single band' sprawa jest prosta - to są wąskospektralne partie konkretnej grupy zawodowej, wiekowej etnicznej czy dżenderowej.
Utrzymanie spójności takiego zwierza jest dość łatwe.
Natomiast cała zabawa zaczyna się na poziomie 'multi band'.
Tu już trzeba prawdziwego geniuszu politycznego, żeby te wszystkie barwy tęczy (sory za freudowskie porównanie) zagrały razem.
Jak to zrobić bez odwoływania się do sprawdzonego trybalizmu i zamordyzmu, tego nawet mój sąsiad nie wie (a wie wszystko).
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
Iselin napisał(a): Ciekawi mnie, jakie są te fundamentalne wartości, które Tusk i Kołodziejczak podzielają.

Kult prędkości i awersja do prawa jazdy:
https://wiadomosci.wp.pl/michal-kolodzie...688a?amp=1
https://tvn24.pl/polska/donald-tusk-stra...ym-5496741
W sumie Tusk publicznie wypominał Trzaskowskiemu, że brakuje mu agresywnej woli walki. No to Tusk znalazł szarżującego juniora w Kołodziejczaku...
Jak nie będzie wzrostu 3D bezpośrednio przed wyborami, to będzie krucho. Obstawiam jednak, że ten wzrost będzie. "Mark my words". Ludzie będą nierzadko zmęczeni wyjątkowo długą i brutalną kampanią, a także różnego rodzaju wojnami i agresjami, więc zapragną depolaryzacji.
"I sent you lilies now I want back those flowers"
Odpowiedz
Ayla Mustafa napisał(a): Jak nie będzie wzrostu 3D bezpośrednio przed wyborami, to będzie krucho. Obstawiam jednak, że ten wzrost będzie. "Mark my words". Ludzie będą nierzadko zmęczeni wyjątkowo długą i brutalną kampanią, a także różnego rodzaju wojnami i agresjami, więc zapragną depolaryzacji.
Życzę KO odpływu elektoratu do Lewicy i 3D.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Odpowiedz
^^ Innymi słowy, życzysz Polsce dalszych rządów Prawa i Sprawiedliwości?
"Gdzie kończy się logika, tam zaczyna się administracja".
Nie cierpię administracji.
Jestem absolwentem administracji.
Chcę zmieniać administrację.
Odpowiedz
Sebrian napisał(a): ^^ Innymi słowy, życzysz Polsce dalszych rządów Prawa i Sprawiedliwości?
Czemu? Zawsze zależy ile tych osób przejdzie. Niestety to raczej tak nie działa. Zbliżające się wybory nie służą depolaryzacji.
Odpowiedz
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2023...-agrounii/
Tak dużo elektoratu KO popiera Kołodziejczaka na listach? Huh Wystarcza im głośne i agresywne walenie w PiS? Program jest nieważny? Do Kołodziejczaka większą awersję zdaje się mieć elektorat PSL-u, który jest mniej agresywny społecznie....
"I sent you lilies now I want back those flowers"
Odpowiedz
Sebrian napisał(a): ^^ Innymi słowy, życzysz Polsce dalszych rządów Prawa i Sprawiedliwości?
I w Wolnej Polsce będę siedzieć.
Przepraszam wszystkich, którzy spodziewali się jakiejś merytorycznej odpowiedzi, ale zaczęły mnie przerastać wypowiedzi, które brzmią jak Silni Razem.

Ayla Mustafa napisał(a): Wystarcza im głośne i agresywne walenie w PiS? Program jest nieważny?
Pewna część elektoratu KO idzie na wybory pod hasłami "jeb.ć" i "wy.ierdalać". Program rzeczywiście jest tu chyba nieważny.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Odpowiedz
Iselin napisał(a): Pewna część elektoratu KO idzie na wybory pod hasłami "jeb.ć" i "wy.ierdalać". Program rzeczywiście jest tu chyba nieważny.

Dziwisz się?
8 lat psucia państwa, obsadzania wszystkiego Tłustymi Kotami i orbanizacji Polski chyba wystarczy?
Moja żona odchodzi wlaśnie na emeryturę, chociaż mogłaby jeszcze popracować, bo właśnie dokonał się u niej zrzut PiSowkiej kurwy jako dyrektora.
Nie będę wchodził w drastyczne szczegóły ale realne PiSowskie państwo, to jakiś chamski horror.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
Sofeicz napisał(a): Dziwisz się?
Dziwić się nie można, ale można dostrzec, że wszystko zmierza do tego, że jeden PiS zostanie zastąpiony drugim PiS-em. Nawet „moherowa koalicja” się zgadza, tylko że zamiast Leppera jest Kołodziejczak, a zamiast Giertycha będzie pewnie Memcen.

Odsunięcie PiS-u od władzy jest konieczne, ale jeśli jest to traktowane jako cel sam w sobie, a Tusk jako jedyny zbawca, który może to przeprowadzić, to wówczas mamy to co mamy.
Odpowiedz
Nie dziwię się, ponieważ wiem, że większość z nas ma tendencje do niepatrzenia dalej niż czubek własnego nosa. Na przykład ludzie żyjący w PiS-owskim państwie horroru mają w d... ludzi, którzy żyli w PO-państwie horroru. K... w roli dyrektora na przykład nie występują bynajmniej w jednej partii.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Odpowiedz
zefciu napisał(a):
Sofeicz napisał(a): Dziwisz się?
Dziwić się nie można, ale można dostrzec, że wszystko zmierza do tego, że jeden PiS zostanie zastąpiony drugim PiS-em. Nawet „moherowa koalicja” się zgadza, tylko że zamiast Leppera jest Kołodziejczak, a zamiast Giertycha będzie pewnie Memcen.
Podobno za Kołodziejczakiem w KO stoi pomoc Balazsa, a Balazs lata temu wspomagał wejście Samoobory do moherowego rządu.
Pocieszenie jest takie, że z ramienia Agrounii do Sejmu wejdzie zapewne tylko Kołodziejczak, bo chyba wyborcy KO nie będą bardzo ochoczo zaznaczać agrounionistów na listach. Koło Agrounii w Sejmie się raczej na szczęście nie wydarzy. "Na szczęście", bo takie koło pewnie działałoby niczym Kukiz'15 w kadencji 2019-2023...
"I sent you lilies now I want back those flowers"
Odpowiedz
Ayla Mustafa napisał(a): Pocieszenie jest takie, że z ramienia Agrounii do Sejmu wejdzie zapewne tylko Kołodziejczak, bo chyba wyborcy KO nie będą bardzo ochoczo zaznaczać agrounionistów na listach.
Zdaje się, że w ogóle nie ma ich na listach dużo. Ta oferta była skierowana głównie do Kołodziejczaka, część jego działaczy uważa go teraz za zdrajcę.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Odpowiedz
Iselin napisał(a):
Ayla Mustafa napisał(a): Pocieszenie jest takie, że z ramienia Agrounii do Sejmu wejdzie zapewne tylko Kołodziejczak, bo chyba wyborcy KO nie będą bardzo ochoczo zaznaczać agrounionistów na listach.
Zdaje się, że w ogóle nie ma ich na listach dużo. Ta oferta była skierowana głównie do Kołodziejczaka, część jego działaczy uważa go teraz za zdrajcę.

Faktycznie. Ale oby nie było tak, że Kołodziejczak wypromuje w regionach swych ludzi, niczym Ziobro, który w 2019 wspierał w kampanii swych ludzi na tyle dobrze, że nierzadko podostawali się do Sejmu nawet ze słabszych miejsc na listach. Nadzieja w tym, że elektorat KO jakoś nie pała namiętnością do Agrounii...
"I sent you lilies now I want back those flowers"
Odpowiedz
Iselin napisał(a): Nie dziwię się, ponieważ wiem, że większość z nas ma tendencje do niepatrzenia dalej niż czubek własnego nosa.

Ale chyba widzisz różnicę pomiędzy tu i teraz, a państwem, w którym:
- prokurator generalny nie był talibem rządzącym prawem kaduka - w ogóle nie był poltykiem
- sądownictwo przystawało do norm europejskich,
- obowiazywał kulawy ale kompromis aborcyjny,
- pięliśmy się w rankingach wszelkich wolności gospodarczych i innych.
- telewizja publiczna i cała prasa lokalna nie była bezwstydną szczujnią partyjną.
- poleciał minister, bo nie wpisał zegarka do zeznania majątkowego.
- itd, itp.

No chyba, że nie widzisz?
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: