To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ankieta: Na kogo głosujesz w II turze?
Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie.
Duda
37.25%
19 37.25%
Komorowski
35.29%
18 35.29%
Oddaję głos nieważny
11.76%
6 11.76%
Nie głosuję
15.69%
8 15.69%
Razem 51 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
II tura wyborów
Jeszcze nie jestem pewny czy to będzie tylko PO-bis, i czy Olechowski weźmie w nim udział. Na razie chyba nadal funkcjonuje w SD? Myślę, że on zostanie na uboczu, a ewentualnie włączy się w kampanię.
Takie poparcie to niezdecydowani głosujący na PO i PiS bez przekonania. Kukiz pokazał, że wystarczy alternatywa dla duopolu, by dużo zyskać i to się właśnie dzieje.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
Żarłak napisał(a): Jeszcze nie jestem pewny czy to będzie tylko PO-bis, i czy Olechowski weźmie w nim udział. Na razie chyba nadal funkcjonuje w SD? Myślę, że on zostanie na uboczu, a ewentualnie włączy się w kampanię.

Olechowski to zbyt gruba ryba na arenie miedzynarodowej, aby sie bawic w jakas polityke dla przedszkolakow w polsce. jego rola sprowadzi sie do nakierowania (wlasnie poprzez kampanie - i informacja o "cwiczenach" byla jej poczatkiem) toku rzeczy w kierunku dla niego korzystnym. co nie zmienia tego, iz bedzie to mocno zwiazane z dotychczasowymi dzialaniami PO.
....jak łatwo wy­wołać echo w pus­tych głowach.


Odpowiedz
zefciu napisał(a): Nie. Ten post nie był odpowiedzią na sypnięcie 7 tytułami, gdzie rzekomo (bo uzasadnienia brak) papieże poparli doktrynę polityczno-gospodarczą uznawaną przez PiS. 
Dokładnie to 8 z Evangelii Gaudium Franciszka I. Zefciu oczywiście ucieka do sztuczek erystycznych jak zresztą zawsze. Co to znaczy poprzeć doktrynę PiSu? Chciałbyś aby program PiSu był przedrukowany w encyklice? 


Program PiSu w żadnym miejscu nie kłóci się z nauką KrK. Natomiast liberalizm gospodarczy (za brak, którego chciałeś nazwać PiS partią niekatolicką) jest krytykowanych na kartach przynajmniej 8 encyklik papieskich. 
"Nie można powiedzieć, która masa ludowa ma więcej źródeł piękna. Są wieki całe, że jakiś naród przoduje drugim, są znów wieki, że idzie za drugim. Kto tępi narody, ten jakby zrywał struny z harfy świata. Cóż komu przyjdzie, że będzie miał harfę o jednej tylko strunie? Nie tępić, lecz rozwijać należy narodowości. A rozwijać je może wolność narodów, niepodległość i poszanowanie ich odrębności…"

Ignacy Daszyński
Odpowiedz
Zabawne jest obserwowanie wściekłości wyznawców PIS, kiedy dociera do nich, że co prawda, wyborcy nie chcą głosować na PO, ale tym bardziej nie chcą głosować na PIS. I znów mamy do czynienia z narracją, że "partia XYZ (dowolna partia niepisowska zabierająca głosy dotychczasowych wyborców PO) to PO w nowej postaci" Uśmiech 

Swego czasu genetyczni patrioci to samo twierdzili o ...PO (że to nowa wersja SLD)

A naprawdę, chyba wreszcie przejście fazowe w polskiej polityce, o którym pilaster pisze od kilku lat, zaczyna zachodzić.
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
Nawet Duda odcina się od PiSu Uśmiech
http://natemat.pl/142591,pis-istnieje-ty...jej-partii
"Nie można powiedzieć, która masa ludowa ma więcej źródeł piękna. Są wieki całe, że jakiś naród przoduje drugim, są znów wieki, że idzie za drugim. Kto tępi narody, ten jakby zrywał struny z harfy świata. Cóż komu przyjdzie, że będzie miał harfę o jednej tylko strunie? Nie tępić, lecz rozwijać należy narodowości. A rozwijać je może wolność narodów, niepodległość i poszanowanie ich odrębności…"

Ignacy Daszyński
Odpowiedz
Kontestator napisał(a): Nawet Duda odcina się od PiSu Uśmiech

Oczywiście nic podobnego nie ma miejsca. Podobnie jak to było z Kaczyńskim w 2010, Duda ma zadanie, gadać cokolwiek i obiecywać wszystko, aby tylko zostać wybrany. A wtedy już się pokaże lemingom i innym "bogatym i wpływowym" esbeckim mordom gdzie raki zimują Smutny

W roku 2010 przecież Kaczyński również grał dobrego wujka, a Duda jest w tej roli od Kaczyńskiego znacznie bardziej wiarygodny.

Inna sprawa, że Duda w razie sukcesu faktycznie może się od PIS uniezależnić, nie tylko werbalnie, jak teraz, ale i faktycznie.

No ale to byłby proces który trwałby lata. Na razie to zwykła wydmuszka.
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
Ale to nie jest nic dziwnego, że Duda deklaratywnie odcina się od PiSu. Przecież PiS wygrać tych wyborów nie może. Ale już nie-Komorowski jak najbardziej. Dlatego właśnie kampania Komorowskiego polega na przypominaniu wyborcom, iż Duda jest pisowcem, a kampania Dudy - odwrotnie. Teraz powiedz nam Kontestatorze wreszcie coś, czego nie wiemy.

Na przykład gdzie w tych encyklikach jest to potępienie liberalizmu...
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
ooo, panika jest wieksza niz mozna bylo przypuszczac, bo zaczelo sie wyzywanie od genetycznych patryiotow. czekamy jeszcze na faszystow i meneli - swoja droga to ciekawe jak zamilkliscie gdy wasz prezydent pochwalil sie wspieraniem meneli...

zastanawiajace jest tez krytykowanie Dudy za bycie wydmuszka Kaczynskiego, gdy jednoczesnie wspiera sie Komorowskiego, ktory jest wydmuszka do tego stopnia, ze nawet potrzebuje suflerki, aby moc sie pokazac wsrod ludzi. podwojne standardy w najlepszym wydaniu.
....jak łatwo wy­wołać echo w pus­tych głowach.


Odpowiedz
jeahwe napisał(a): bo zaczelo sie wyzywanie od genetycznych patryiotow
Kiedy się "zaczęło"? A czy jest panika? Nawet jeśli Duda wygra, to będzie musiał kontynuować granie niezależności od PiSu. Więc nie będzie w stanie przenieść całej sympatii, jaką zdobędzie na swoją partię (nawet trupowi Lecha Kaczyńskiego się to nie udało). PiS zaś może już rządzić tylko samodzielnie, bo wątpię, by znaleźli się jacyś samobójcy gotowi do koalicji.
Cytat:zastanawiajace jest tez krytykowanie Dudy za bycie wydmuszka Kaczynskiego, gdy jednoczesnie wspiera sie Komorowskiego, ktory jest wydmuszka
A w drugą stronę to nie działa?

Ja tam już się z myślą o wygranej Dudy pogodziłem. Jeszcze flaszkę dostanę na pocieszenie od pilastra Uśmiech
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
exeter napisał(a): Nie było [za PIS -p] dzielenia Polków na swoich i obcych?

Oczywiście nie było.

Dla PIS "Polacy", to tylko i wyłącznie wyznawcy PIS - genetyczni patrioci.

Wszyscy inni to "niepolacy"

Jest "obóz niepodległościowy" - PIS i "zdrajcy" - wszyscy pozostali

Zatem żadnego "dzielenia Polaków" autorstwa PIS nie ma i nigdy nie było. "Polacy" są za PIS. Jeżeli nie są za PIS to nie są Polakami z definicji Smutny

jeahwe


Cytat:krytykowanie Dudy za bycie wydmuszka Kaczynskiego,

A gdzie pilaster Dudę akurat za ten fakt krytykuje? Duda samodzielny jako prezydent byłby dla Polski jeszcze groźniejszy niż Duda jako wydmuszka Kaczyńskiego


Cytat:Komorowskiego, ktory jest wydmuszka


Ale nie wydmuszką Kaczyńskiego Uśmiech

zefciu


Cytat:Ja tam już się z myślą o wygranej Dudy pogodziłem. Jeszcze flaszkę dostanę na pocieszenie od pilastra

Natomiast jeżeli Duda przegra, to zefciu uzna, że było to warte straconej flaszki? Oczko
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
Właśnie komisja senacka zaaprobowała  pozytywnie pomysł referendum. Ciekawe co zrobi w końcu senat, ostateczni tam też są ludzie myślący. Nie próbowano sobie zawracać głowy jakimś konsultacjami, opiniami prawnymi itp. Rzecz tak istotna,  przepychana jest w sposób niechlujny, byle szybko pod kątem kampanii prezydenckiej, nie dla dobra konsystencji politycznej kraju. Sprawa ważna powinna być poprzedzona konsultacjami społecznymi, dyskusjami politycznymi o poprawie naszego systemu. Tymczasem mamy nieprzemyślaną wrzutkę, potem mogą wyjść wady konstytucyjne, nie słychać opinii kompetentnych w tej materii osób. Takie referenda robi się z reguły przy okazji wyborów, dla oszczędności i frekwencji.
Tymczasem Majestat Najaśniejszej  zafundował sobie z publicznych pieniędzy szoł za .... 100 mln zł (sic!) na który w polskich warunkach pójdzie może z 10% wyborców. Sens byłby np przy najbliższych wyborach, partie miałby czas i okazje się wypowiedzieć w temacie. Niestety, mamy tu klasyk traktowania społeczeństwa, a zwłaszcza publicznych pieniędzy. Parafrazując, kasa publiczna to ja. To swojego rodzaju instrumentalne podejście Majestatu Najaśniejszej nie jest w sumie niczym nowym. 10 kwietnia 2010 roku na mocy Konstytucji marszałek Sejmu Bronisław Komorowski zaraz po katastrofie przysłał swoich przedstawicieli do pałacu prezydenckiego celem przejęcia kompetencji głowy państwa. Szef prawników prezydenta Kaczyńskiego Andrzej Duda odmówił argumentując to brakiem znalezienia zwłok prezydenta. Był tu całkowicie na prawie, czego uzasadniać dalej nie trzeba. Nieprzyjemne, wręcz bezduszne przepychanki trwały do czasu znalezienia zwłok. Ano, taki dwór jaki król.
Odpowiedz
jeahwe napisał(a): to niestety juz sie zeczelo, bo wczoraj czy przedwczoraj byl sondaz uwzgledniajacy ta nowa partie i nie wiadomo skad od razu ma ona dwucyfrowe poparcie

To jest akurat efekt świeżości i wyniku Kukiza
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Odpowiedz
Nowy Sondaż:
Duda 48 %
Komorowski 43,2 %
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/nowy-sond...kim/hb4tdb
"Nie można powiedzieć, która masa ludowa ma więcej źródeł piękna. Są wieki całe, że jakiś naród przoduje drugim, są znów wieki, że idzie za drugim. Kto tępi narody, ten jakby zrywał struny z harfy świata. Cóż komu przyjdzie, że będzie miał harfę o jednej tylko strunie? Nie tępić, lecz rozwijać należy narodowości. A rozwijać je może wolność narodów, niepodległość i poszanowanie ich odrębności…"

Ignacy Daszyński
Odpowiedz
UtKontestator napisał(a): Program PiSu w żadnym miejscu nie kłóci się z nauką KrK. Natomiast liberalizm gospodarczy (za brak, którego chciałeś nazwać PiS partią niekatolicką) jest krytykowanych na kartach przynajmniej 8 encyklik papieskich. 

Serio w Twojej mózgownicy istnieje myśl, że PiS jest partią prawowitą teologicznie i prawowitą naturalnie? 
Poza tym, na kartach tych samych encyklik krytykowany był socjalizm. Ogarnij sobie jeszcze antykomunistyczny Syllabus. 
Naprawdę tak ciężko wpaść, że żaden z papieży nie sili się na krytykę tych teorii ekonomicznych w sposób naukowy, a ich uwagi mają dotyczyć generalnie etyki? Warto też zdać sobie sprawę  z faktu, że Kościół nie  postuluje żadnego absolutyzmu formy ustroju gospodarczego. Można co najwyżej mówić o preferowanych ustrojach. Socjalizm do nich nie należy Duży uśmiech
Odpowiedz
warbarbye napisał(a): Serio w Twojej mózgownicy istnieje myśl, że PiS jest partią prawowitą teologicznie i prawowitą naturalnie? 

Jak to wyraził się Baptiste: program (PiS) największym stopniu pokrywa się z wytycznymi społecznej nauki kościoła katolickiego.

warbarbye napisał(a): Poza tym, na kartach tych samych encyklik krytykowany był socjalizm. Ogarnij sobie jeszcze antykomunistyczny Syllabus. 

I co to ma do rzeczy? Zgodnie z tym co napisałem wcześniej PiS nie jest ani liberalny, ani socjalistyczny. Więc i tutaj wszystko się zgadza.

warbarbye napisał(a): Można co najwyżej mówić o preferowanych ustrojach.

Jak np. społeczna gospodarka rynkowa, dystybucjonizm i ideały solidaryzmu społecznego. A więc PiS Uśmiech

Deklarowana
ideologia polityczna: konserwatyzm, chrześcijańska demokracja
Deklarowane
poglądy gospodarcze: solidaryzm
"Nie można powiedzieć, która masa ludowa ma więcej źródeł piękna. Są wieki całe, że jakiś naród przoduje drugim, są znów wieki, że idzie za drugim. Kto tępi narody, ten jakby zrywał struny z harfy świata. Cóż komu przyjdzie, że będzie miał harfę o jednej tylko strunie? Nie tępić, lecz rozwijać należy narodowości. A rozwijać je może wolność narodów, niepodległość i poszanowanie ich odrębności…"

Ignacy Daszyński
Odpowiedz
Pilaster,

Cytat:
exeter napisał(a): napisał(a):Nie było [za PIS -p] dzielenia Polków na swoich i obcych?

Oczywiście nie było.



Dla PIS "Polacy", to tylko i wyłącznie wyznawcy PIS - genetyczni patrioci.



Wszyscy inni to "niepolacy"



Jest "obóz niepodległościowy" - PIS i "zdrajcy" - wszyscy pozostali



Zatem żadnego "dzielenia Polaków" autorstwa PIS nie ma i nigdy nie było. "Polacy" są za PIS. Jeżeli nie są za PIS to nie są Polakami z definicji [Obrazek: sad.gif] 
Można to i tak opisać. Dzięki za doprecyzowanie.



jehawe,

Cytat:widze, ze nic sie nie zmienilo i straszenie PiS to glowny argument. a wydawac by sie moglo, iz "zabierz babci dowod" oraz "mlodzi wyksztalceni z duzych miast" nauczylo juz czegos ludzi jesli chodzi o taka retoryke. szkoda.
Polacy muszą być strasznie tępi i okrutnie podatni na manipulację medialną, skoro aż ośmiu lat potrzebowali, by przejrzeć na oczy. Oczko
Zastanawiałeś się, dlaczego w ostatnich kilkunastu wyborach, wyborcy stawiali partię Jarka Kaczyńskiego "do kąta"? Jeśli przyjmiesz, że powodem był strach przed PISem, wypada zapytać, z czego wynikał?
Problem dotyczy nowego pokolenia, dla którego tamte wydarzenia to prehistoria, a Jarek z Kaczyńskich jest sympatycznym starszym panem, protegującym dudusia na urząd Prezydenta.
Oni jeszcze się nie sparzyli i łatwo ich oszukać.
Cytat:poza tym wiesz, ze twoj opis bardzo ladnie pasuje do okresu rzadow PO? szczegolnie w swietle tasm wprost i kilku innych smaczkow. tak samo z Duda jako marionetka Jarka, gdy tak naprawde nie wiadomo jeszcze czy nia bedzie, natomiast w przypadku Komorowskiego doskonale jasne jest, iz to "prezydent zgody" do tego stopnia, ze zadnej partyjnej dyrektywy nie zakwestionuje.
Nie wiadomo? Oczko
PIS wydał na kampanię Dudusia ogromne kwoty, zaangażował wszystkie środki i zasoby, zabezpieczył wsparcie Kościoła a Ty nie wiesz, wobec kogo będzie lojalny ewentualny Prezydent Duda?
Cytat:swoja droga co by nie mowic o PiS to zarowno Kaczynski jak i teraz Duda (jesli wygra) to jedyni z polskich prezydentow z naprawde wyzszym wyksztalceniem (bo mgr nawet kilkadziesiat lat temu to nic wielkiego, doktorat dopiero wymaga rzeczywistego wysilku i swiadczy o jakims tam poziomie wiedzy w danej dziedzinie). do tego Duda znacznie lepiej prezentuje sie od Komorowskiego i bez problemu dogada sie po angielsku z kazdym, nie robiac przy okazji wpadek zwizanych z brakiem obycia/wychowania. a to jakby nie bylo dosc istotne dla prezydenta, gdy funkcja reprezentatywna jest jedna z wazniejszych.
My nie wybieramy najmądrzejszego Prezydenta. Są tysiące ludzi w Polsce lepsi od Komorowskiego i Dudy. Wybieramy Prezydenta Polski otwartej, nowoczesnej i tolerancyjnej, albo Prezydenta zakopanego w narodowo-konserwatywnym grajdole. Zapomniałeś, że Duda chce karać lekarzy za In-vitro?
A najważniejszym zadaniem Prezydenta jest pilnowanie, nie żyrandola, tylko przestrzegania Konstytucji. I choćby Duda znał 100 języków obcych, nie mam zaufania, że będzie tego chciał i, że temu podoła.
Cytat:ooo, panika jest wieksza niz mozna bylo przypuszczac, bo zaczelo sie wyzywanie od genetycznych patryiotow. czekamy jeszcze na faszystow i meneli - swoja droga to ciekawe jak zamilkliscie gdy wasz prezydent pochwalil sie wspieraniem meneli...

Doucz się kolego, jeśli nazywanie środowiska pisowskiego "gentycznymi patriotami" jest obelgą, to pierwszy obrzucił nią pisiarzy sam naczelny ideolog  PISu - poseł Suski.
My jedynie pokornie Go naśladujemy. Duży uśmiech


DziadBorowy,

Cytat:Zastanawia mnie jedynie, czy oni nie widzą, że po histerii która wybuchła po tej rozmowie z chłopakiem który pytał jak kupić mieszkanie za 2 tysiące złotych (dla mnie niezbyt zrozumiałej - bo Komorowski przecież dobrze mu powiedział i jak na to patrzę to kojarzy mi się sprawa ze słowami Cimoszewicza o ubezpieczeniach) taki program wydawania pieniędzy na tworzenie sztucznych miejsc pracy dla młodych będzie odebrany jako całkowicie nieautentyczny?
Poruszyłeś istotną kwestię. Czekam na polityka, który powie społeczeństwu, w tym zwłaszcza ludziom młodym, że muszą zabrać się do pracy, że nikt im nie da niczego na tacy, że czeka ich "pot, krew i łzy" - jeśli chcą coś osiągnąć.
Od kiedy pamiętam, pracuję na dwa, a bywało, że i na więcej, etatów. Młodzi chcą mieć wszystko już i za darmo.


Żarłak,

Cytat:Doprowadzenie do sytuacji, w której PO i PiS podzieliły wyborców to ich największy sukces. Na szczęście okres tej niekorzystnej dla Polski opozycji już się kończy. Pamiętajcie tylko żeby nie głosować na ludzi z tych ośrodków nawet, jeśli pojawią się w innych partiach : ) a przyjęcie takiego człowieka do "nowej parti" powinno być lampką ostrzegającą przed "nową siłą polityczną". : )
A zagłosowanie na Kukiza, albo na Dudę, na pewno odda władze w ręce nowej, jeszcze nie skompromitowanej sile. Oczko
Odpowiedz
exeter napisał(a): Poruszyłeś istotną kwestię. Czekam na polityka, który powie społeczeństwu, w tym zwłaszcza ludziom młodym, że muszą zabrać się do pracy, że nikt im nie da niczego na tacy, że czeka ich "pot, krew i łzy" - jeśli chcą coś osiągnąć.
Od kiedy pamiętam, pracuję na dwa, a bywało, że i na więcej, etatów. Młodzi chcą mieć wszystko już i za darmo.


Ano właśnie. Obecne pokolenia wchodzące na rynek pracy należą do najbardziej rozpieszczonych w historii. Bez problemu dostali się do szkoły (licea i technika biorą jak leci), zdawali banalną maturę, studia to też nie problem (też biorą jak leci a i utrzymać się na nich coraz łatwiej) a rodzice wspomagani kredytami spełniali większość ich zachcianek. I nagle kończy się zabawa i zaczyna realne życie - i szok  plus niedowierzanie - bo nagle okazuje się, że nie jest tak łatwo i nic nie przychodzi samo bez wysiłku.
Oczywiście nie piszę o wszystkich, jest sporo młodych ludzi ciężko pracujących - i nie wszystkim udaje się odnieść sukces, inna jest też sytuacja w takim Radomiu czy Wałbrzychu a inna w Warszawie, ale jak słyszałem tego chłopaka, który żalił się, że jego siostra w pierwszym roku pracy nie może sobie pozwolić na mieszkanie  - to ja się zastanawiam czy komuś w dupie się nie poprzewracało. Jak tak ma wyglądać powszechna bieda to ja poproszę tej biedy więcej.

I jeszcze to nabijanie z Komorowskiego, że powiedział aby szukała innej pracy i wzięła kredyt. Jest wiele powodów aby nabijać się z tej pierdoły, która została prezydentem ale tutaj akurat dobrze powiedział.
Odpowiedz
Kontestator napisał(a):
warbarbye napisał(a): Serio w Twojej mózgownicy istnieje myśl, że PiS jest partią prawowitą teologicznie i prawowitą naturalnie? 

Jak to wyraził się Baptiste: program (PiS)  największym stopniu pokrywa się z wytycznymi społecznej nauki kościoła katolickiego.
Przypominam Ci, że argumentum ad verecundiam jest argumentem bardzo słabego kalibru. Ponadto, jeśli już powołujesz się na autorytet, to wybierz sobie kogoś bardziej kompetentnego, niż forumowego znawce i interpretatora Kościoła, który przytacza  marksistowską populorum progressio obok encyklik Piusów.
No, i druga sprawa - wydaje mi się, że zupełnie nie znasz tych "wytycznych" i nie rozumiesz ich istoty. W przeciwnym razie nie wydawałabyś tak kategorycznych sądów. 
Poza tym, mógłbyś okazać się nieco bardziej uczciwszym dyskutantem i UDOWODNIĆ w końcu swoją tezę, która koniec końców nie jest tezą fałszywą. Wystarczy przyjąć, że >>największy stopień pokrywania się<< powinien być podawany w promilach.
Uśmiech



Cytat: I co to ma do rzeczy? Zgodnie z tym co napisałem wcześniej PiS nie jest ani liberalny, ani socjalistyczny. Więc i tutaj wszystko się zgadza. 

To, co napisałeś wcześniej nijak ma się do rzeczywistości. Każdy może sobie zredefiniować pewne pojęcia po swojemu i wyjdzie mu, że Ziemia jest gwiazdą, a nie planetą. Szanuję Twoje zainteresowania myślą i metodą marksistowską, ale mógłbyś okazać się wyjątkiem i dyskutować na poziomie.


Cytat: Jak np. społeczna gospodarka rynkowa, dystybucjonizm i ideały solidaryzmu społecznego. A więc PiS
Nie ma żadnego oficjalnego dokumentu Kościoła, który wskazywałby na takie preferencje. Tym samym Twój wniosek jest fałszywy.



Cytat:ideologia polityczna: konserwatyzm, chrześcijańska demokracja

Deklarowane
poglądy gospodarcze: solidaryzm 
Co z tego, że PiS deklaruje sobie konserwatyzm? Poza tym, doktryna chrześcijańskiej demokracji to największy nowotwór na tkance myśli politycznej chrystianizmu, więc daruj sobie. No, i postaraj się zrozumieć, że istnieje pewna różnica między >>solidaryzmem<<, a czymś, co w encyklikach nazywane jest >>chrześcijańską solidarnością<<. Kolejny, któremu -izmy wyżarły ośrodek rozsądnego myślenia? 
Warto też zwrócić większą uwagę na fizykę polityczną i zdystansować się od pustych deklaracji współczesnych partii.
Odpowiedz
Cytat:Tym samym nie ma czegoś takiego jak >>stanowisko Kościoła<< wobec tych spraw.
Ocena danego nurtu, który nie ma związku z doktryną nie musi mieć formy decyzji kolegialnego organu KrK.
Nie ma podstaw do tego aby przez wzgląd na brak dokumentu uchwalonego przez organ kolegialny móc twierdzić iż KrK nie wyraża danego stanowiska w określonej sprawie życia doczesnego.
Uczepiłeś się tego zupełnie bezzasadnie.
Cytat:Ogarnij swój ultramontanizm i nie czyń z encyklik papieskich oficjalnych wykładni Kościoła, bo popadasz w herezje.
Ale brednie. Po pierwsze w żadnym punkcie nie widać u mnie ultramontaizmu.
Po drugie o ile dobrze mi wiadomo nie jest to nurt uznany za heretyczny.
Po trzecie po co te biadolenie o oficjalnej wykładni kościoła? W jakich sprawach?
Znowu chcesz skręcać na doktrynalne sprawy wiary bo nie masz się już czego uczepić?
Żeby stwierdzić iż KrK krytykuje dany prąd społeczno-gospodarczy nie muszę sprawdzać co na danym soborze uchwalono bowiem to idiotyzm podobny do szukania burger kinga w warzywniaku.
I bardzo często nie omieszkują tego wykorzystywać tobie podobne kucyki gdy przychodzi do omawiania np. stanowiska KrK wobec komunizmu.

Cytat:Poza tym, dziękuję za uświadomienie mnie czym jest Magisterium.
Nie szkodzi.
Następnym razem jeżeli będziesz znowu chciał zabłysnąć kościelną terminologią to nieco dłużej posiedź na necie i zapamiętaj sobie, że wrażenia nie zrobisz.


Cytat:Druga sprawa, dość zabawnie to wygląda, gdy zestawiasz encykliki Montiniego i Piuxa XI obok siebie. Świadczy to co najmniej o  braku jakiegokolwiek  pierwiastka  zrozumienia dziejów Kościoła w XX wieku.
A cóż to znaczy, że zestawiam jedną encyklikę z drugą?
Może wytłumaczę łopatologicznie.
W encyklice A i w encyklice B znajduje się krytyka liberalizmu. Tylko i wyłącznie to wystarczy aby zamieścić obydwie gdy chce się znaleźć źródła takiej krytyki. Nic więcej dla akurat tej kwestii nie będzie tutaj istotne. Racz więc nie zbaczać z tematu tylko po to aby dalej uprawiać tą napinkę  oczytanego pana co to wie ale nie powie i nie omieszka pomimo tego wylać pomyj na dyskutanta.

Cytat: Dzięki temu mógłbyś uniknąć zaciemniania rzeczywistości pustymi rozróżnieniami jak gospodarka rynkowa- gospodarka wolnorynkowa. No, ale rozumiem, że to taka sztuczka erystyczna  wykorzystująca świadomość faktu nieznajomości encyklik przez adwersarza i chęć tworzenia własnej teorii ekonomicznej.
Puste rozróżnienia i własne teorie ekonomiczne. A to dobre. Duży uśmiech
Widać, że ty jeszcze z tych przedpotopowych libertarian.
Ale po krótce:
Wolny rynek to specyficzny, teoretyczny rodzaj rynku.
Gospodarka wolnorynkowa będzie więc oparta na takim rynku.
Jak wiemy takowy nie istnieje ale to nie oznacza iż nie mamy do czynienia z gospodarką rynkową, bo mamy. W końcu nie jest to gospodarka centralnie sterowana.
W tychże encyklikach można znaleźć krytykę i sugestie, które wyraźnie są sprzeczne z ideą wolnego rynku a jednocześnie możemy w nich odnaleźć np. podkreślenie wartości takiego czegoś jak własność prywatna czy indywidualnej przedsiębiorczości. Wniosek może być zatem taki jak napisałem. Krytyka gospodarki wolnorynkowej, aprobata dla gospodarki rynkowej jako takiej.


Btw. Marksistowska populorum progressio?
Nie skomentuję tego inaczej jak tak, że są to zwykłe kalumnie antyklerykalnego libertarianina.
Cytat:Nie miałem na myśli wyłącznie twojego auta. Duży uśmiech
Ja już nie rozpoznaję nowych marek samochodów na ulicach, tyle się ich ostatnio pojawiło. I nie dotyczy to tylko okolicy Warszawy, gdzie mieszkam.
No akurat nie był to mój samochód, ale mniejsza o to.
To fakt, że jeździ więcej drogich samochodów ale nie widzę tu związku z PO. Raczej z rozwojem gospodarczym, który postępuje z czasem i bynajmniej proces ten nie zaczął się wraz z objęciem władzy przez to ugrupowanie.
Ani się też na nim nie skończy.

Cytat:Ledwie kilka lat do tyłu i już amnezja?
O amnezji można mówić gdy coś się wiedziało a potem już się tego nie pamięta.
Ja nie miałem czego zapominać gdyż żadnej katastrofy za tamtych rządów nie zarejestrowałem.

Cytat:Nie było dzielenia Polków na swoich i obcych?
Tzn. co robiono? Wprowadzano jakiś apartheid?
Cytat:Nie było wskazywania "polskojęzycznych mediów"? Nie było szukania wrogów, w kraju i za granicami, tylko po to, by zewrzeć własne szeregi?
A co w tym takiego szokującego czy katastrofalnego? Jak to wpłynęło na moje życie?
Skupiasz się na jakiś medialno-emocjonalnych dyrdymałach bez znaczenia.
Wolałbym abyś mi napisał co takiego PIS uczynił karygodnego np. w prawie podatkowym, prawie o ruchu drogowym, w systemie ubezpieczeń społecznych, służbie zdrowia, w infrastrukturze, w prawie gospodarczym, itd.


Cytat:Ale najważniejsze, mając 150 szabel w Sejmie, Senat i Prezydenta, podjęto próbę zniszczenia własnego państwa i zbudowania nowego, w którym tylko swoi mieliby prawo rządzić!
W tym celu przy pomocy służb specjalnych i posłusznej prokuratury podjęto próbę zniszczenia opozycji parlamentarnej i pozbawienia głowy partii koalicyjnych. Próbę manipulowania wyborcami przez akcje służb. A Ty, kurwa niczego nie widziałeś i niczego nie pamiętasz?
Na litość boską, opanuj się człowieku bo zaczynasz brzmieć jak psychol. Totalnie już odleciałeś. Ja nie wiem jak ugyźć to powyżej ale to brzmi jak jakaś fabuła rodem z powieści Toma Clancy'ego.

Cytat:Chłopie, idź do okulisty, albo daj sobie spokój z oceną spraw publicznych - to nie dla Ciebie.
Chyba, że należysz do takiego pokroju ludzi, którzy entuzjastycznie popierali Hitlera, a dziś modlą się do Putina.
Wyznawcy Jarka, to ten sam typ.
Rzucasz bardzo poważnymi oskarżeniami w wyborców PIS i oczerniasz ich w imię swoich fantasmagorii.
Ja się nie obrażam, bo w internecie Hitlery latają na prawo i lewo ale szkoda, że nie zasiadasz w sztabie Komorowskiego. Publicznie mogłoboby to rodzić pewne skutki.
Cytat:A "duduś" jest tylko kolejną zagrywką Jareczka, fakt, że wyjątkowo sprytną, ale jej cel jest ten sam co zawsze - zdobyć niekontrolowaną władzę w Polsce. Masz jeszcze możliwość wyboru - wolność, albo totalitaryzm.

No teraz to już naprawdę powiało grozą nie byle jaką. Albo wolność albo totalitaryzm.
Ok, to ja w takim razie wybieram totalitaryzm. Duży uśmiech

Exeter, tak najeżdżasz na ten PIS a schizy masz większe niż Macierewicz (akurat tego polityka w PIS nie lubię i uważam iż szkodzi tej partii).
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Odpowiedz
DziadBorowy napisał(a): Jest wiele powodów aby nabijać się z tej pierdoły, która została prezydentem ale tutaj akurat dobrze powiedział.

A widzisz, ty go nazwiesz pierdołą, a pełną gębą polityk dobrym człowiekiem który nie potrafi zawalczyć o swoje. Niby o to samo chodzi, a zaraz inaczej brzmi Oczko

"Tusk ocenił na konferencji prasowej w Gdańsku, że Bronisław Komorowski "jako dobry, mądry i prostolinijny człowiek zawsze miał problem wtedy, kiedy miał walczyć o swoje". 



- Pamiętam wtedy, kiedy walczył o sprawy najważniejsze i wtedy był bezbłędny. Nigdy się nie wahał i był jednym z najodważniejszym z nas, a kiedy od czasu do czasu - a tym jest właśnie kampania wyborcza - trzeba także sprzedać samego siebie, trzeba zawalczyć o swoje, to wydaje się niektórym nieporadny, albo zagubiony, bo tak chyba w rzeczywistości jest - powiedział szef Rady Europejskiej.

- Ale chcę tak od serca powiedzieć, że dużo ważniejsze w przypadku Bronisława Komorowskiego jest to, co robił przez pięć lat, jako prezydent - dodał Tusk."

http://fakty.interia.pl/raporty/raport-w...gn=firefox
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości