To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
ziemniak za milion dolarów
#21
Gawain napisał(a): Tak czy inaczej cwaniak jako, że to potężny zastrzyk gotówki dla niego zapewne albo straci albo zainwestuje te pieniądze. A to znaczy, że wzbogacą się wytwórcy dóbr, pracownicy banków i innych instytucji. Tak więc wygrał nie tylko artysta, ale też jego otoczenie. A w konsekwencji także pracownicy fabryczni i farmerzy, bo to oni są na początku każdego łańcuszka ekonomicznego.

Trickle down wiecznie żywe? Dlaczego przemieszczenie się pieniędzy od konesera/frajera do artysty/cwaniaka oznacza, że te pieniądze zostaną "zainwestowane"? Przecież suma się nie zwiększyła przez to, że zmieniła właściciela, to co ewentualnie "zainwestuje" a/c będzie odciągnięte od sumy, którą mógłby zainwestować k/f. Jedyne bezpośrednie efekty z tej transakcji to ewentualnie podatek, cała reszta to myślenie życzeniowe.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
#22
Nie kumam czaczy. Logiczne jest, że skoro dane dobro (w tym wypadku pieniądze) zmienia właściciela to zostanie użyte w nieco inny sposób niż użyłby go pierwotny właściciel. Chyba wyraźnie napisałem, że ma dwie główne formy spożytkowania pieniędzy, po pierwsze przepuścić po drugie zainwestować. Oczywiście to nie sytuacja zero-jedynkowa. Niemniej jednak coś z tą kasą zrobi. I jeżeli przepuści to w obiegu znajdzie się milion dolarów, a producenci dóbr i ich pracownicy zarobią. Jeżeli zainwestuje to, zależnie od formy inwestycji, usługodawca zdobędzie prowizję a co za tym idzie jego firma zyska klienta i poprawi swoją sytuację rynkową. A co za tym idzie jego pracownicy dostaną pensję. Wuala! Pierwotny właściciel wydał swoją kasę na kawałek kolorowego papierka pokrytego folią a przedstawiajacego kartofla na czarnym tle. Coś mi się wydaje, że autor zdjęcia nie kupi sobie fotki selera na białym tle.
Sebastian Flak
Odpowiedz
#23
Mi się to wydaje idiotyczne, ale każdy ma swoją wolę i niech robi z własną kasą co chce.
Jeśli tylko czekasz na cokolwiek, to już jesteś na złej drodze
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości