To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Od artykułu 7. do Polexitu
kmat napisał(a):  Problem z PiSem nie wynika z samego programu, ale z bardzo chujowej praktyki, która przynosi RP obiektywne szkody.

Z tym sie absolutnie nie zgadzam, tak samo jak nigdy nie zgadzalem sie z pogladem ze ustroj socjalistyczny mozna poprawic. Nie, to program tak samo jak tamten ustroj mial wbudowane w siebie elementy destrukcji, tak samo program PiS zawiera w sobie zalozenia ktore przynosza RP obiektywne szkody. Zaczynajac od bazowania na przestarzalej i szkodliwej dla Polski tradycji romantycznej, przez przekonanie ze wlasciwi ludzie a nie litera prawa zapewnia wlasciwe dzialanie panstwa a konczac idei wodzostwa w partii i panstwie ( legenda Andersa na bialym koniu, ktory przyjedzie i wszystko naprawi, ktorej ucielesnieniem jest obecny kulawy naczelnik panstwa ).
Odpowiedz
Gawain napisał(a): Dokładnie. Ludzie szybko bu się kapnęli, że robi się ich w chuj bo to wszystko jedno, która partia wygra.

Po tych urodzinach Mazurka chyba wielu ludzi się kapnęło. Przynajmniej tych, którzy świadomie interesują się polityką. Czyli tych, którzy są aktywnymi wyborcami.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
Mechanizm warunkowości, który wiąże wypłaty unijnych funduszy z przestrzeganiem rządów prawa, może zostać uruchomiony już w tym miesiącu, informuje redakcja newslettera POLITICO Playbook. Według jej źródeł Bruksela uruchomi tę procedurę wobec Polski i Węgier do 25 października, zaś komisarz ds. sprawiedliwości Vĕra Jourová mówi, że "przygotowania do uruchomienia warunku praworządności są zbyt zaawansowane, abyśmy z nich nie skorzystali".
Warszawa nie tylko lekceważy wyrok TSUE nakazujący zamknięcie Izby Dyscyplinarnej, ale na dodatek chce zakwestionować nadrzędność prawa Unii nad prawem krajowym.
W odpowiedzi Ursula von der Leyen opóźniła decyzję o wypłacie Polsce środków z unijnego funduszu odbudowy. Polski rząd grozi podjęciem kroków prawnych, by zdobyć te pieniądze Jourová: polska Izba Dyscyplinarna musi zaprzestać wszelkich działań, a Warszawa powinna zreformować Izbę. Narasta również ostry konflikt z Brukselą w sprawie traktowania migrantów przedostających się z terytorium Białorusi do Polski.

https://www.onet.pl/informacje/onetwiado...8,79cfc278

Żadnej forsy bolszewikom! Tylko gospodarczy PiSdziec i inflacja na poziomie 600% rocznie może uratować Polskę!
Tylko całkowity, gospodarczy PiSdziec (пиздец) i hiperinflacja jak z 1989 mogą uratować Polskę. Skurwerenowi musi zabraknąć na chleb, wódę i kiełbę. Wtedy pogoni PiSbolszewię widłami.
Odpowiedz
Oj Wronie ty chyba w Polsce nie mieszkasz??? Uśmiech
Odpowiedz
Adam M. napisał(a): Oj Wronie ty chyba w Polsce nie mieszkasz??? Uśmiech

Nie mieszkam już od 20 lat.
Tylko całkowity, gospodarczy PiSdziec (пиздец) i hiperinflacja jak z 1989 mogą uratować Polskę. Skurwerenowi musi zabraknąć na chleb, wódę i kiełbę. Wtedy pogoni PiSbolszewię widłami.
Odpowiedz
Właśnie zapadł "wyrok" co do prawa unijnego. "TK" uznał, że art. 1 i art. 4 Traktatu o Unii Europejskiej są częściowo niezgodne z Konstytucją. Nawet w sentencji było pitolenie propagandowe, a tak być nie powinno. Oczywiście inne kraje miewają podobne stanowisko, ale polskiemu rządowi jest ono potrzebne głównie, by swobodnie kraść i montować dyktarurkę. No i nasza dyplomacja pewnie wszystko agresywnie i nieudolnie rozkręci. Chyba PiS bardzo nie chce tych miliardów dla Polaków. Smutny
Polski rząd zachowuje się jak koleś na Tinderze, który widząc, że kobita ma coraz większe opory przed nim i chce ograniczyć znajomość, publicznie nazywa ją szmatą na Fejsie, grozi i rozkazuje posłuszeństwo wobec siebie. No cóż. Długofalowo się tak nic nie ugra.

PiS ma problem z zasadami unijnymi, choć nie powinny być one kontrowersyjne. Zakaz maltretowania mniejszości, rozkradania kasy z UE, czy sądownictwo niesterowane politycznie powinny być oczywistością. Przecież taka Malta ma restrykcyjne prawo aborcyjne i TSUE nie przymusza ich do jego zmiany.

Cóż za śliczny prezent urodzinowy dla Putina.
Odpowiedz
Tak próbuję ogarnąć czytając różne komentarze co z tego może wyniknąć i ogólnie źle to wygląda. Te dranie aby tylko utrzymać stołki dla swoich sędziów są w stanie faktycznie zaryzykować wyjście z EU. O nie chodzi nawet o bezpośrednie skutki bo wyrzucić nas z UE chyba nie mogą, ale o skutki pośrednie. Jeżeli zaczną powoływać się na ten wyrok aby lekceważyć wyroki TSUE to Polska stanie się w EU krajem 3 kategorii, możemy zapomnieć o kasie na fundusz odbudowy i o kasie z pozostałych funduszy. A wówczas przy odpowiedniej propagandzie faktycznie poparcie dla Unii może drastycznie spać. Zwłaszcza, że spora część społeczeństwa nie dostrzega głównych korzyści z bycia w EU a widzi w niej tylko taką skarbonkę.

Z drugiej strony jeżeli opozycja dobrze to rozegra i będzie od rana do wieczora trąbić o Polexicie moźe to PISowi poważnie zaszkodzić. Ale jak do tej pory opozycja koncertowo spierdoliła inne podobne prezenty więc czarno to wszystko widzę Smutny
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
Mustafa Mond napisał(a): Właśnie zapadł "wyrok" co do prawa unijnego. "TK" uznał, że art. 1 i art. 4 Traktatu o Unii Europejskiej są częściowo niezgodne z Konstytucją. Nawet w sentencji było pitolenie propagandowe, a tak być nie powinno. Oczywiście inne kraje miewają podobne stanowisko, ale polskiemu rządowi jest ono potrzebne głównie, by swobodnie kraść i montować dyktarurkę. No i nasza dyplomacja pewnie wszystko agresywnie i nieudolnie rozkręci. Chyba PiS bardzo nie chce tych miliardów dla Polaków. Smutny
Polski rząd zachowuje się jak koleś na Tinderze, który widząc, że kobita ma coraz większe opory przed nim i chce ograniczyć znajomość, publicznie nazywa ją szmatą na Fejsie, grozi i rozkazuje posłuszeństwo wobec siebie. No cóż. Długofalowo się tak nic nie ugra.

PiS ma problem z zasadami unijnymi, choć nie powinny być one kontrowersyjne. Zakaz maltretowania mniejszości, rozkradania kasy z UE, czy sądownictwo niesterowane politycznie powinny być oczywistością. Przecież taka Malta ma restrykcyjne prawo aborcyjne i TSUE nie przymusza ich do jego zmiany.

Cóż za śliczny prezent urodzinowy dla Putina.

Polska wróci do swej prawdziwej matki - Matki Rosji.
Tylko całkowity, gospodarczy PiSdziec (пиздец) i hiperinflacja jak z 1989 mogą uratować Polskę. Skurwerenowi musi zabraknąć na chleb, wódę i kiełbę. Wtedy pogoni PiSbolszewię widłami.
Odpowiedz
Dzisiaj Putin obchodzi urodziny. (7.10.1952)
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
Mustafa Mond napisał(a): Właśnie zapadł "wyrok" co do prawa unijnego. "TK" uznał, że art. 1 i art. 4 Traktatu o Unii Europejskiej są częściowo niezgodne z Konstytucją. Nawet w sentencji było pitolenie propagandowe, a tak być nie powinno. Oczywiście inne kraje miewają podobne stanowisko, ale polskiemu rządowi jest ono potrzebne głównie, by swobodnie kraść i montować dyktarurkę. 

Nie. to jest tylko zrobione po to zeby 18 szabel Ziobry zostalo w koalicji i zeby Konfederacji wybic orez z reki. Perspektywa na dzis i nastepny rok bo pozniej moze cos innego trzeba bedzie wykuglowac dla utrzymania wiekszosci w Sejmie.
Odpowiedz
A o tym kraczą moje brukselskie wrony

https://ec.europa.eu/commission/presscor...nt_21_5142
Tylko całkowity, gospodarczy PiSdziec (пиздец) i hiperinflacja jak z 1989 mogą uratować Polskę. Skurwerenowi musi zabraknąć na chleb, wódę i kiełbę. Wtedy pogoni PiSbolszewię widłami.
Odpowiedz
@Dziadborowy

Kiedyś rozważałem, czy Unia może prawnie wywalić Polskę z Unii i... chyba może. Smutny
Mamy unijne mechanizmy wykluczania państwa, które wymagają jednomyślności. Zapewne Węgry się nie zgodziłyby, by samemu mieć obrońcę dla swego bezprawia (Polskę).
W takim razie trzeba by wywalić Polskę i Węgry w tym samym czasie.
Mamy jeszcze Wiedeńską Konwencję o Prawie Traktatów. I część artykułu 60 mówi, że:
"Istotne naruszenie traktatu wielostronnego przez jedną ze stron upoważnia:
a) pozostałe strony, w drodze jednomyślnego porozumienia, do zawieszenia działania tego traktatu w całości lub w części albo też do spowodowania jego wygaśnięcia:
(i) bądź w stosunkach między nimi a państwem winnym naruszenia,
(ii) bądź między wszystkimi stronami"
Istotne naruszenie niestety mamy. Wszystko rozbija się o zwrot "jedną ze stron". Przepis przewiduje literalnie, że tylko jeden kraj można wywalić. Ale co z sytuacją, gdy 2 mafijne kraje wzajemnie się bronią? Żeby traktat nie wyszedł nielogicznie i nieżyciowo trzeba wykładnią funkcjonalną rozszerzyć zaarosowanie tego przepisu i móc stosować go także do więcej niż do jednego państwa.

Oczywiście te rozważania powyższe mają założenie, że Węgry będą broniły siebie poprzez pozostawienie Polski w Unii. Myślę, że tak by było. Inne kraje nie broniłyby polskiej dyktaturki. Nawet jakiś patologiczny rząd Czech, który może powstać po kolejnych wyborach (ANO + ichnia Konfa (SPD) + populistyczna Prohasa + komuniści + dziadowska socjaldemokracja + może czescy Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy) zapewne stanąłby po stronie UE. Tym bardziej Słowacja, która ma euro i superpolitykę energetyczną. PiS musi trzymać swe brudne kciuki za Zemmoura (albo le Pen) we Fracji, bo jego zwycięstwo faktycznie osłabiłoby mocno wartości UE. Smutny

Turcję i Rosję łączy z Polską nie tylko wysoka inflacja, dziadowska gospodarka (zobaczcie na wykres PKB per capita Rosji i Turcji), agresywna polityka, ale i nierespektowanie prawa międzynarodowego. Turcja i Rosja latami nie wykonują choćby wielu orzeczeń ETPCz.
Odpowiedz
Wron Niemiecki napisał(a):Żadnej forsy bolszewikom! Tylko gospodarczy PiSdziec i inflacja na poziomie 600% rocznie może uratować Polskę!

W jaki sposób pieniądze z Unii(tak naprawdę są to pieniądze Europejskich podatników w tym Polaków) mają zatrzymać inflację?
WN napisał(a):Polska wróci do swej prawdziwej matki - Matki Rosji

Ale to wy budujecie narrację że albo UE albo Rosja
Mustafa napisał(a):Cóż za śliczny prezent urodzinowy dla Putina

Nie tak duży jak Nord Stream 2
Odpowiedz
InspektorGadżet napisał(a): W jaki sposób pieniądze z Unii(tak naprawdę są to pieniądze Europejskich podatników w tym Polaków) mają zatrzymać inflację?
Ale to wy budujecie narrację że albo UE albo Rosja
Polacy potrafili się urządzić w dupie na 123 lata. I tym razem dadzą radę!
Tylko całkowity, gospodarczy PiSdziec (пиздец) i hiperinflacja jak z 1989 mogą uratować Polskę. Skurwerenowi musi zabraknąć na chleb, wódę i kiełbę. Wtedy pogoni PiSbolszewię widłami.
Odpowiedz
Inspektor napisał(a):Ale to wy budujecie narrację że albo UE albo Rosja
Może być jeszcze Środkowoeuropejska Strefa Wojenna, czy jak to się w Xavrasie Wyżrynie nazywało.

Poważniej, to prawidłowa kolejność działań wygląda następująco:
1) rozpoznajemy sytuację, że Hamerykanie zwijają parasol znad Europy, która jest tak rozmiękczona wewnętrznie, że niezdolna do koniecznych operacji militarnych we własnej obronie;
2) przebudowujemy Wojsko Polskie, żeby dostosować je do realiów współczesnego pola walki - jeśli trzeba, to za unijne dotacje (ponoć nie trzeba, ponoć hajsu jest dość);
3) sprzedajemy TSUE latającego faka.

No ale pisowskim partaczom jak zwykle pomylił się koniec z początkiem.
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always
- Mike Wyzgowski & Sagisu Shiro
Odpowiedz
ErgoProxy napisał(a):
Inspektor napisał(a):Ale to wy budujecie narrację że albo UE albo Rosja
Może być jeszcze Środkowoeuropejska Strefa Wojenna, czy jak to się w Xavrasie Wyżrynie nazywało.

Poważniej, to prawidłowa kolejność działań wygląda następująco:
1) rozpoznajemy sytuację, że Hamerykanie zwijają parasol znad Europy, która jest tak rozmiękczona wewnętrznie, że niezdolna do koniecznych operacji militarnych we własnej obronie;
2) przebudowujemy Wojsko Polskie, żeby dostosować je do realiów współczesnego pola walki - jeśli trzeba, to za unijne dotacje (ponoć nie trzeba, ponoć hajsu jest dość);
3) sprzedajemy TSUE latającego faka.

No ale pisowskim partaczom jak zwykle pomylił się koniec z początkiem.

To nie jest prawidłowa kolejność działań.
Ad. 1
Europa jest w stanie się wybronić. Rozwijana jest europejska współpraca wojskowa, Unia ma wiele bogatych krajów, a NATO przecież dalej trwa i nie przestanie trwać. Po prostu USA przekierowują swoją uwagę bardziej na Pacyfik. Rosja przecież gospodarczo i pandemicznie ledwo zipie. Partia Putina według oficjalnych sondaży ma już mniej niż 30% poparcia.
Przecież im bardziej splątana Polska jest w zależności polityczno-ekonomiczne z Zachodem, to tym bardziej Zachodowi opłaca się bronić Polski.
Poza tym obronność to nie jedyna wartość. A gospodarka? A praworządność? A kultura?
Ad. 2
No i co my z tym ultra-wojskiem zrobimy? Kogoś podbijemy? No bo najwyżej będzie tak samo jak teraz, czyli... bez wojny. No i nasze finanse państwowe już teraz są opłakane. Wątpię w potrzeby zakupu Gwiazdy Śmierci i innych drogich laserów na kiju. Prędzej służba zdrowia, edukacja, infrastruktura i inne usługi publiczne potrzebują dofinansowania. Tak zrobiły kraje Zachodu, gdy były gospodarczo na poziomie dzisiejszej Polski. Chociażby wydawały co najmniej 7% PKB na służbę zdrowia.
A co do podboju i podporządkowywania, to czy taka Słowacja porzuci kraje Zachodu i euro, by dołączyć do sojuszu pod przewodnictwem Polski z jakimś błogosławieństwem USA? Równie dobrze Francuzi albo Włosi mogą snuć wizję sojuszu basenu Morza Śródziemnego pod swym rzymskim przewodnictwem. Nie każdy kraj musi dominować w jakimś sojuszu. Gdyby tak było, to nie byłoby sojuszów. A USA jest... daleko. No i czy polityka amerykańska się jakoś różni od unijnej? Biden pozwoli nam robić dyktaturkę, albo będzie miał gdzieś środowisko naturalne? No chyba że uznajemy rząd Trumpa na uchodźtwie w willi w Soczi. Ale Trumpa w 2024 rozwali Dwayne The Rock Johnson. Mark my words.
Ad. 3
A dlaczego akurat TSUE sprzedawać faka? A ETPCz? A polskie sądy kierujące się prawem unijnym?

Zwykle to duże kraje nie uznają wyższości prawa UE, bo czują się do tego dość silne (Francja, Niemcy, Włochy, Hiszpania...), no ale u nich takie postawy nie mają praktycznie znaczenia, bo ich rządy nie naruszają podstawowych zasad Unii takich jak zasada niebudowania dziadowskiej dyktatury w sercu Europy.
W Niemczech mamy choćby doktrynę Solange, czyli jak długo Unia broni podstawowych wartości konstytucyjnych RFN, tak długo nie trzeba podważać unijnego prawa Konstytucją RFN.

Prawo międzynarodowe zawsze i wszędzie nakazuje przestrzeganie prawa międzynarodowego, bo to zobowiązanie państwa, a prawo konstytucyjne zawsze i wszędzie nakazuje przestrzeganie Konstytucji. Żeby prawo zostało dopełnione jak najbardziej należy starać się pogodzić oba te porządki prawne w jak największym stopniu. W prawie polskim jest zasada wykładni pro-unijnej, a w prawie unijnym jest zasada poszanowania suwerenności i kompetencji państw członkowskich. No i nad wszystkim jest zasada lojalnej współpracy. Niemożliwa do wykucia kompromisu w jakiejś sprawie sprzeczność między Konstytucją a prawem unijnym jest tylko przy pisowskim, bezprawnym rozumieniu Konstytucji.
Odpowiedz
Mustafa Mond napisał(a):Europa jest w stanie się wybronić.
Europa nie jest w stanie się wybronić. Pomijając maniakalny pacyfizm i pokrewne zjawiska występujące w elektoratach na zachód od Odry, to podczas likwidowania Kadafiego z państwem jego Francuzom w pewnym momencie po prostu zabrakło amunicji. Musieli partacze lecieć po pomoc do Hamerykanów, bo jeszcze by Kadafi to wszystko przeżył.

Mustafa Mond napisał(a):Przecież im bardziej splątana Polska jest w zależności polityczno-ekonomiczne z Zachodem, to tym bardziej Zachodowi opłaca się bronić Polski.
Bardziej od obrony Polski opłaca się Zachodowi sam tylko Nord Stream 2.

Mustafa Mond napisał(a):Unia ma wiele bogatych krajów.
A kontrolujesz, co piszesz? Bo to zdanie oznacza: Unia jest dekadencka i musi polegać na obcych najemnikach, bo w samej Unii nikt nie chce za nią umierać. Tych najemników może dostarczyć Putin i kosić na tym - nie, nie kasę. Kosić europejskie technologie i know-how; od Piotra Wielkiego Rosja tak się właśnie modernizuje i jest w tym skuteczna.

Mustafa Mond napisał(a):No i co my z tym ultra-wojskiem zrobimy? Kogoś podbijemy?
Na początek moglibyśmy pobić Rosjan w Donbasie i wyrzucić ich z Krymu. Nie za darmo, rzecz jasna, i nie bez zaproszenia.

Mustafa Mond napisał(a):No bo najwyżej będzie tak samo jak teraz, czyli... bez wojny.
I bez elektrowni atomowej. Putin zawetuje, Merkel 2.0 przybije i nie będzie w Polsce atomu, po co Polakom to. Owszem: to się odbędzie bez wojny. Po prostu Rosjanie zrobią taki numer, jak kiedyś Ukraińcy zrobili, że przewieźli sobie czołgi na lawetach polską droga, bez żadnej eskorty. Od razu będzie widać, że Polska to paździerz i kuriozum, któremu dawać atomu do ręki po prostu nie wolno. Bo zepsuje.

Mustafa Mond napisał(a):ich rządy nie naruszają podstawowych zasad Unii takich jak zasada niebudowania dziadowskiej dyktatury w sercu Europy
Myślę, że nikt nigdy nie sformułował takiej zasady, bo by go koledzy prawnicy obśmiali, jak ostatnio Sąd Najwyższy obśmiał kasację Ziobry. A sercem Europy jest Nadrenia, proszę pana. Polskę to się przedstawia w podręcznikach jako peryferyjną osobliwość wędrującą własną drogą, z takiej to przyczyny, że Polacy to są tacy ludzie, hm... no trochę za bardzo serio. Nie potrafią się uśmiechać na portretach.

Mustafa Mond napisał(a):Prawo międzynarodowe
Przed jakim sądem jest egzekwowane, a do jakiego sądu się potem apeluje? Bo mnie się wydaje, że sędzią od prawa międzynarodowego jest - chyba sam Pan Bóg. Który tradycyjnie rozsądza na korzyść silniejszych batalionów.
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always
- Mike Wyzgowski & Sagisu Shiro
Odpowiedz
ErgoProxy napisał(a):
Mustafa Mond napisał(a):Prawo międzynarodowe
Przed jakim sądem jest egzekwowane, a do jakiego sądu się potem apeluje? Bo mnie się wydaje, że sędzią od prawa międzynarodowego jest - chyba sam Pan Bóg. Który tradycyjnie rozsądza na korzyść silniejszych batalionów.

Zanim zaserwujesz nam kolejne mundrości, postudiuj po prostu temat.
Jest wiele ponadnarodowych instancji sądowniczych od Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości, Trybunału Arbitrażowego poprzez Międzynarodowy Trybunał Karny, po Europejski Trybunał Praw Człowieka etc.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
Poza tym nie wiem skad wam sie tu wzial problem wojska i wojny?
Unia zostala zalozona po to zeby wlasnie wojen w Europie nie bylo i jak na razie dzialalo to dobrze. Mam nadzieje ze dalej bedzie tak samo.
Odpowiedz
I teraz takie pytanie. Inne kraje też wydały wyroki uznające wyższość prawa krajowego nad unijnym. Np. Niemcy zakwestionowały tak wyrok TSUE w sprawie jakiś tam obligacji, Francja w kwestii przetwarzania danych osobowych.

Na czym polega różnica pomiędzy wyrokiem PISowskiego Trybunały a tamtymi? Czy chodzi o to, ze te nasze orły się zagalopowały i uznały za niezgodne z konstytucją trzy artykuły Traktatu o Unii Europejskiej co może rodzić daleko bardziej idące konsekwencje bo na jego podstawie przecież weszliśmy do EU. Ktoś się orientuje bardziej w temacie bo w mediach jest jeden wielki bajzel i ciężko coś znaleźć.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości