To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wafel SS
#1
Rok temu uprzejmie przestrzegałem: weźcie się ogarnijcie bo ludzie mają dość tej histerii i PiSowi po tych ciamajdanach skoczy poparcie. To się mnie nie posłuchało i macie.
Szanowna sekto kaczofobiczna tefałenowska: struganie sensacji z wyskoku jakiś paru pajaców dobrze się nie skończy dla was, bo ludzie widzą, jak manianę odstawiacie
Dodatkowo mamy tu standardy europejskie: czy europosłowie niemieccy latają do Brukseli na skargę, że w Niemczech się rozplenia faszyzm i rząd Merkel go popiera? Dwa i pół tysiąca wydarzeń faszystowskich tam jest? Nawet jak latają to zaniedbaliście propagandowego uzasadnienia swoich exscesów per analogiam.
Dalej - pisoska propaganda donosi, że owi faszyści założyli się za czasów Sienkiewicza, skompromitowanego prowokacją ze spaleniem budki przy ruskiej ambasadzie. Organizacją pozarządową zostali tez za PO i pozostawali pod nadzorem prezydenta miasta z PO.  No i znowu słabo.
II
Pisowcy zawalili, bo powinni zatrzymać całe to towarzycho razem z owymi reporterami TVN i na tej podstawie rozwiązać tą telewizję. Teraz zaś linia ideowa powinna być taka: rządy PO minęły wiec tolerancja dla faszyzmu się skończyła.

Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Odpowiedz
#2
Smok Eustachy napisał(a): Pisowcy zawalili, bo powinni zatrzymać całe to towarzycho razem z owymi reporterami TVN i na tej podstawie rozwiązać tą telewizję.

Bo jebać konfidentów. Nie, aż tak debilni to oni nie są. PiS nie opiera się na kibolach i naziolach, ale na "chamstwie i drobnomieszczaństwie", jakby to peowska szlachta nazwała, ta grupa zaś kiboli i nazioli nie darzy sympatią, dawała się tylko dotychczas przekonać, że nazioli nie ma a przynajmniej nie są nijak powiązani z "porządnymi patriotami".


Smok Eustachy napisał(a): Teraz zaś linia ideowa powinna być taka: rządy PO minęły wiec tolerancja dla faszyzmu się skończyła.

Byłbym za taką linią ideową. Prawdopodobnie taki był polityczny cel tej prowokacji: PiS po prostu musi, żeby się nie kompromitować, musi publicznie gonić nazioli, tym samym pozbywając się sympatii Weszpolaków i innych hipernarodowców - mówiąc krótko, kukistów. Oczywiście będą przy tym krzyczeć,  że to wina Tuska, ale przecież każde negatywne zjawisko w Polsce jest według nich winą Tuska, więc nikogo oprócz już przekonanych do tego nie przekonają.
Odpowiedz
#3
ZaKotem napisał(a): PiS po prostu musi, żeby się nie kompromitować, musi publicznie gonić nazioli, tym samym pozbywając się sympatii Weszpolaków i innych hipernarodowców
No właśnie musi, czy nie musi? Taki Trump na prośbę o potępienie nie jakichś tam „narodowców”, ale pełną gębą nazioli ze swastykami uciekł bez słowa sprzed kamery. A jakoś drobnomieszczaństwo go za to nie ukarało. To jest coś, za co PiS można nawet nieśmiało pochwalić.
Cytat:mówiąc krótko, kukistów
Nie ma czegoś takiego jak „kukizm”. Nie ma bardziej big-tentowego ugrupowania w Polsce niż Kukiz15. Równie dobrze można miłośników wolnej miłości i legalnej trawy nazywać „kukistami”.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
#4
Hmm, ale gdzie tu jest owe potępienie, skoro, jak czytałem, prokuratura nadrzędna już kazała umorzyć śledztwo w tej sprawie?
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Odpowiedz
#5
Socjopapa napisał(a): Hmm, ale gdzie tu jest owe potępienie
No przynajmniej w słowach polityków PiS, którzy uważają, że element nazistowski na Marszu nie powinien się znaleźć.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
#6
Cytat:Szanowna sekto kaczofobiczna tefałenowska: struganie sensacji z wyskoku jakiś paru pajaców dobrze się nie skończy dla was, bo ludzie widzą, jak manianę odstawiacie
Tak prawi Smok. A tak mówi Vox Populi:
Częściej niż co trzeci ankietowany uważa, że należy zdelegalizować ONR. Przeciwnego zdania jest częściej niż co piąty badany. Największy odsetek, ponad 40 proc., nie ma zdania w tej kwestii.
- Częściej za delegalizacją ONR są mężczyźni (42 proc.), osoby o dochodach powyżej 5000 zł (48 proc.) oraz badani z miast od 200 do 499 tysięcy mieszkańców (52 proc.). Wraz ze wzrostem wieku rośnie odsetek badanych, którzy są za delegalizacją tej organizacji – w grupie do 24. roku życia jest to 23 proc., podczas gdy w grupie powyżej 50. roku życia to 47 proc.
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.
Odpowiedz
#7
Cóż, PiS ma problem, z jednej strony z narodofcami miziać się lubi, z drugiej strony zależy mu na sensownym strumieniu dotacji z UE. Nie zdziwiłbym się więc, gdyby mizianie z narodofcami zostało poświęcone na ołtarzu pojednania z Junkersem i Timmermansem. Swoją drogą paradoks. Większe szanse na delegalizację ONRu są za PiSu niż za PO.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Odpowiedz
#8
Sanacja też zdelegalizowała ONR, a nie zrobiła tego "sejmokracja". Rzecz w tym, że represje za poglądy, nawet jeśli są to poglądy maksymalnie debilne, to właśnie działanie autorytarne, które pochwaliliby ONRowcy. Debile ze swastyką z wafelków sami z siebie są nieszkodliwi, gdyż, parafrazując powiedzenie zwolenników dostępu do broni - nie debile zabijają ludzi, ale ci, co trzymają debili w ręku. PS chciałby mieć monopol na trzymanie w ręku debili i dlatego zwalcza konkurencję. Jeśli tylko debile zastąpią swastykę białym orłem (z jakimiś czarnymi dodatkami, oni muszą namalować coś czarnego, jak tylko widzą biało-czerwone) a Hitlera Dmowskim, a poza tym ich poglądy będą nadal identyczne, okaże się, że są już cacy.
Odpowiedz
#9
Kmat
Cytat:Swoją drogą paradoks. Większe szanse na delegalizację ONRu są za PiSu niż za PO.
Żaden tam paradoks. W państwie praworządnym zdelegalizowanie organizacji możliwe jest wyłącznie na podstawie i w granicach prawa. W państwie niepraworządnym jest to uzależnione od widzimisię partyjnych dygnitarzy, którzy czują się związani nie tyle prawem, co bieżącym interesem partii.
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.
Odpowiedz
#10
No właśnie.
Wczoraj słuchałem Winnickiego, i dowiedziałem się, że swastyka, to stary, słowiański znak, który nosili swego czasu podhalańczycy.
A salut rzymski jest salutem rzymskim.
Więc o co halo?
Na jakiej podstawie Smok chce delegalizować stary, słowiański znak i salut i telewizję?

No chyba, że zostanie przez DZ namaszczony na gaulaitera tego forum, to będzie sobie delegalizować do woli.
My, kaczofobi tefałenowcy na taki lep nie idziemy.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#11
Dwa Litry Wody napisał(a): Kmat
Cytat:Swoją drogą paradoks. Większe szanse na delegalizację ONRu są za PiSu niż za PO.
Żaden tam paradoks. W państwie praworządnym zdelegalizowanie organizacji możliwe jest wyłącznie na podstawie i w granicach prawa. W państwie niepraworządnym jest to uzależnione od widzimisię partyjnych dygnitarzy, którzy czują się związani nie tyle prawem, co bieżącym interesem partii.

O rily?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Narodowode...ia_Niemiec

Narodowodemokratyczna Partia Niemiec – Unia Ludowa (Nationaldemokratische Partei Deutschlands – Die Volksunion, NPD – Die Volksunion) – niemiecka[2] partia o programie nazistowskim, jest kontynuatorką istniejącej w latach 1950–1964 Niemieckiej Partii Rzeszy. Założona 28 listopada 1964 w Hanowerze, z połączenia kilku mniejszych partii. NPD liczy ok. 7000 członków (2006). Organem prasowym partii jest Deutsche Stimme (gazeta była do niedawna drukowana w Polsce)[3]. Skandal finansowy doprowadził partię pod koniec 2008 roku na skraj bankructwa[4].

No i jeszcze to:

W 2003 Federalny Trybunał Konstytucyjny umorzył postępowanie o delegalizację partii wszczęte na wniosek rządu uzasadniając to tym, że działalność NPD była w dużej części inspirowana przez agentów Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji w kierownictwie partii i nie sposób było odróżnić działań partii od działań wywiadu. Zamiar rozważenia ponownego złożenia przez współrządzące SPD wniosku o delegalizację partii NPD zasugerował przewodniczący Kurt Beck[10]. Miesiąc wcześniej za takim rozwiązaniem opowiedział się także szef frakcji socjaldemokratów w Bundestagu Peter Struck.
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Odpowiedz
#12
I co z tego?
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#13
Sofeicz napisał(a): I co z tego?

Wiarygodność labidzeń nad waffel ss jest znikoma. To.
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Odpowiedz
#14
Smok Eustachy
Cytat:O rily?[…] No i jeszcze to:
RLY.
Cytat:Wiarygodność labidzeń nad waffel ss jest znikoma.
ONR to nie jest wafel ss.
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.
Odpowiedz
#15
Nie wiem o co chodzi z  tymi nazistami ale widząc, iż przekaz dnia  jest taki, że po pierwsze to wina PO, a poza tym w Niemczech jest więcej nazistów niż u nas(WTF? co to w ogóle za argument?), oraz uwzględniając to, że do tego dość żenującego chóru dołączył nawet prezydent to wydaje mi się, że ktoś im mocno na odcisk nadepnął
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
#16
DziadBorowy napisał(a): (WTF? co to w ogóle za argument?)
Ma to swoją nazwę: whataboutism.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
#17
W całej tej sprawie problem leży zupełnie gdzie indziej niż wokół czego większość się obraca. Problemem nie jest paru idiotów z lasu i ich machanie rękami. 
Problemem są zleceniodawcy przeprowadzenia takiej prowokacji przez szczujnię, po drugie, to że prawie rok trzymała to na półce i odpaliła akurat teraz nie ponosząc za to żadnej konsekwencji, po trzecie cel dla którego prowokację przeprowadzono i wreszcie po czwarte impotencja władz, które pozwalają żeby jakieś kiejkuty robiły w tym kraju co chciały.
Bogu niech będą dzięki za Świętą Inkwizycję! 
Odpowiedz
#18
https://twitter.com/pkukiz/status/956519...twterm%5E1 no.
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Odpowiedz
#19
NieInkwizytor napisał(a): W całej tej sprawie problem leży zupełnie gdzie indziej niż wokół czego większość się obraca. Problemem nie jest paru idiotów z lasu i ich machanie rękami. 
Problemem są zleceniodawcy przeprowadzenia takiej prowokacji przez szczujnię, po drugie, to że prawie rok trzymała to na półce i odpaliła akurat teraz nie ponosząc za to żadnej konsekwencji, po trzecie cel dla którego prowokację przeprowadzono i wreszcie po czwarte impotencja władz, które pozwalają żeby jakieś kiejkuty robiły w tym kraju co chciały.
Jednym słowem – nie mamy problemu z totalitaryzmem. Problemem jest fakt, że państwo nie cenzuruje mediów wystarczająco mocno. Byłby post NieInkwizytora w tym paradoksie śmieszny, gdyby nie był tragiczny.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
#20
Problem mamy z totalna głupota kaczofobow. Mówiąc wprost jest to totalitarna glupota
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości