To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ankieta: W zbliżających się wyborach parlamentarnych będę głosować na:
Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie.
Zjednoczoną Prawicę (PiS+SP+Porozumienie)
13.33%
6 13.33%
Koalicję Obywatelską (PO+.N+IPL+Zieloni)
26.67%
12 26.67%
Lewicę (SLD+Wiosna+Razem)
28.89%
13 28.89%
PSL+Kukiz'15
8.89%
4 8.89%
Konfederację (Korwin+Braun+Narodowcy)
13.33%
6 13.33%
Inny komitet
2.22%
1 2.22%
Nie będę głosować
6.67%
3 6.67%
Oddam nieważny głos
0%
0 0%
Razem 45 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 1
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wybory parlamentarne 2019
To raz. Poza tym skoro wzięli na swoje listy całe to towarzystwo jaką mam gwarancję, że nie dogadają się z PISem i nie dołączą do niego w budowie socjalistycznego państwa "dobrobytu"?  Obecność na listach dziwolągów nadzwyczajnych obniża, i tak przecież niezbyt wielką, wiarygodność dziwolągów zwyczajnych.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
Jeśli mam być szczery, to dla mnie środowiska okołokorwinowskie nigdy nie był szczególnie wiarygodne jako liberalne. Jakieś dziwne romanse z narodowcami już od lat 90-tych, jakieś dziwne zachwyty Rosją, Chinami, czyli krajami o bardzo wysokim interwencjonizmie ale bardzo niskiej estymie dla praw własności, przy jednoczesnej fiksacji w temacie socjalizmu w Skandynawii, eurokołchozu itp., jakieś fascynacje apartheidem, bo widać lepiej było jak państwo utrzymywało dwie infrastruktury dla białych i kolorowych niż jedną dla wszystkich, jakieś czekanie na Pinocheta, który wjędzie do sejmu na białym koniu i ten wolny rynek ZADEKRETUJE. To wygląda tak, jakby oni kompletnie tego liberalizmu nie rozumieli, ot pojmują to na poziomie prostych haseł, sprowadzających się w sumie do niskiego poziomu redystrybucji (czyli chyba najmniej istotnego aspektu tej ideologii). Ot taki sloganowy kinderliberalizm.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Odpowiedz
https://www.facebook.com/PolityczneLSD/v...964669833/

Libki pierdolą głupoty i nadstawiają dupy, a propaganda skrzętnie to wykorzystuje. A potem będzie płacz, że wybory przegrane.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
Odpowiedz
kmat napisał(a): Jeśli mam być szczery, to dla mnie środowiska okołokorwinowskie nigdy nie był szczególnie wiarygodne jako liberalne.
Jest teoria spiskowa, ze JKM to agent lewicy, ktory ma za zadanie niszczyc liberalizm w zarodku poprzez swoje debilne zachowanie. Oczywiscie gdy zdejmiemy foliowe czapki z glow pozostaje tez wytlumaczenie, ze zwyczajnie los tak chial, ze "ikona liberalizmu" zostal skrajny ekscentryk. Rezultat jest taki sam - zwolennicy wolnego rynku kojarzeni sa z tym swirem i glosow im z tego powodu nie przybywa.

Inna smutna konsekwencja jest, ze poprzez "korwinoidy", inne incjatywy liberalne sa skazne na niepowodzenie. Tak bylo z "Fair Play", Gwiazdowskiego. Najbardziej byl atakowany poprzez korwinowcow - nie byli w stanie zaakceptowac lidera, ktory nie gada w kolko o Hitlerze.
Niech zyje Lenin, Stalin i Jaroslaw Kaczynski!
Odpowiedz
Siostrzeństwo międzygatunkowe wprowadzić czas
Krowie mordy przegonic w las.

Kartki na mięso uratują nas?
Brukiew wpierniczać czas.
https://twitter.com/joannamucha/status/1...64897?s=19
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Odpowiedz
Tgc napisał(a): Jest teoria spiskowa, ze JKM to agent lewicy, ktory ma za zadanie niszczyc liberalizm w zarodku poprzez swoje debilne zachowanie. Oczywiscie gdy zdejmiemy foliowe czapki z glow pozostaje tez wytlumaczenie, ze zwyczajnie los tak chial, ze "ikona liberalizmu" zostal skrajny ekscentryk. Rezultat jest taki sam - zwolennicy wolnego rynku kojarzeni sa z tym swirem i glosow im z tego powodu nie przybywa.
To tak nie działa. Realnie Korwin stworzył niszę zupełnie odrębną od polskiego liberalnego mainstreamu. Nijak nie wpływał na poparcie dla UD/UW/PO/N. Tak samo zresztą jak "ikona lewicy" Ikonowicz nie miał żadnego wpływu na poparcie dla SLD czy Biedronia.
Tgc napisał(a): Inna smutna konsekwencja jest, ze poprzez "korwinoidy", inne incjatywy liberalne sa skazne na niepowodzenie. Tak bylo z "Fair Play", Gwiazdowskiego. Najbardziej byl atakowany poprzez korwinowcow - nie byli w stanie zaakceptowac lidera, ktory nie gada w kolko o Hitlerze.
Problem w tym, że Gwiazdowski działa nie w niszy ogólnoliberalnej a korwinowskiej właśnie. Bez Korwina tej niszy mogłoby w ogóle nie być.
Choć w sumie jakieś środowisko konserwatywnoliberalne mogłoby się w Polsce urodzić. Ale to praojciec Kisielewski musiałby nie być frajerem otaczającym się idiotami.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Odpowiedz
Tgc pisał o klasycznym liberalizmie, liberalizmie gospodarczym, wolnorynkowcach. Ty zacząłeś pisać o socjalliberałach, socjaldemokratach, socjalistach typu platforma.
Odpowiedz
Hans Żydenstein napisał(a): (...)o socjalliberałach, socjaldemokratach, socjalistach typu platforma.
A czym to się różni od socjalautorytarystów, socjalnarodowców, socjalistów typu PiSownia? Czy nie element liberalny właśnie?
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
bert04 napisał(a): A czym to się różni od socjalautorytarystów, socjalnarodowców, socjalistów typu PiSownia? Czy nie element liberalny właśnie?

tym, że geje mogą brać ślub i adoptować dzieci. To jest wynalazek naszych czasów, klasyczni liberałowie skupiali się na sprawach gospodarczych, a współcześni "liberałowie" na gejach, dyskryminacji, prawach mniejszości, czyli ogólnie na sprawach obyczajowych. Ale czy platformę można w ogóle nazwać liberalną obyczajowo ? Oni są bliżej centrum po prostu, ale wcale nie tak daleko od PiSu

Więc tak naprawdę w Polsce w mainstreamie nie ma ani liberalizmu gospodarczego (korwiny, gwiazdowskie) ani obyczajowego (partia demokratyczna USA, WIosna biedronia)
Odpowiedz
kmat napisał(a): Problem w tym, że Gwiazdowski działa nie w niszy ogólnoliberalnej a korwinowskiej właśnie. Bez Korwina tej niszy mogłoby w ogóle nie być.
Choć w sumie jakieś środowisko konserwatywnoliberalne mogłoby się w Polsce urodzić. Ale to praojciec Kisielewski musiałby nie być frajerem otaczającym się idiotami.

I po co ten konserwatyzm? To wlasnie konserwatyzm swiatopogladowy odpycha wielu mlodych ludzi od "prawicy ekonomicznej", dla ktorych czesto licza sie kwesie swiatopogladowe a nie gospodarcze (te zaczna sie ksztaltowac jak juz pojda do pracy). I takich ludzi przyciaga lewica, ktora pozniej tez ksztaltuje ich poglad gospodarczy. Gwiazdowski pytany czym sie rozni od Korwina, wlasnie to zaznaczal, ze w kwestiach swiatopogladowych chce pozostac neutralny, szkoda za idea upadla.

BTW wspomniana .Nowoczesna tez miala potencjal. Wydaje sie jednak, ze lider Petru byl nijaki, no i dodatkowo ludzi dosc szybko uknuli teorie (moze sluszna?), ze byl to niejako poboczny projekt PO, by przyciagnac straconych wyborcow. Ciekawostka jest, ze wylacznie poslowie tej partii glosowali przeciwko 500+, nawet przedstawiciele przyszlej Konfederacji glownie glosami narodowcow za 500+ glosowali, co mozna sprawdzic tutaj:
http://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/agent.x...sowania=29
Niech zyje Lenin, Stalin i Jaroslaw Kaczynski!
Odpowiedz
Hans Żydenstein napisał(a): Tgc pisał o klasycznym liberalizmie, liberalizmie gospodarczym, wolnorynkowcach. Ty zacząłeś pisać o socjalliberałach, socjaldemokratach, socjalistach typu platforma.
Ja bym jednak proponował wyjść z platońskiego świata sferycznych idei poruszających się w próżni ruchem jednostajnym prostoliniowym i wrócić do rzeczywistości.
Hans Żydenstein napisał(a): Więc tak naprawdę w Polsce w mainstreamie nie ma ani liberalizmu gospodarczego (korwiny, gwiazdowskie) ani obyczajowego (partia demokratyczna USA, WIosna biedronia)
Na tej zasadzie to niczego nie ma. Socjaldemokracji nie ma no bo kto, chadecji nie ma no bo kto, agraryzmu nie ma bo przecież nie PSL. I nie ma prawa być, bo to zupełnie inna epoka, niż czasy, kiedy to powstało. Ale jakoś na bidę chyba można stwierdzić, co jest względnie bliskim odpowiednikiem.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Odpowiedz
No dobra, widzę że dyskusja na poziomie, dzięki kmat



Tgc napisał(a): I po co ten konserwatyzm? To wlasnie konserwatyzm swiatopogladowy odpycha wielu mlodych ludzi od "prawicy ekonomicznej", dla ktorych czesto licza sie kwesie swiatopogladowe a nie gospodarcze (te zaczna sie ksztaltowac jak juz pojda do pracy). I takich ludzi przyciaga lewica, ktora pozniej tez ksztaltuje ich poglad gospodarczy.

To gdzie jest partia libertariańska jak tak ten konserwatyzm tak odpycha od prawicy ekonomicznej ?
Odpowiedz
Tgc napisał(a): I po co ten konserwatyzm?
A mnie się o to nie pytaj.
Tgc napisał(a): To wlasnie konserwatyzm swiatopogladowy odpycha wielu mlodych ludzi od "prawicy ekonomicznej",
Problem z korwinizmem jest taki, że tak jak korwinistyczny liberalizm jest jakimś kinderliberalizmem, tak korwinistyczny konserwatyzm jest jakimś kinderkonserwatyzmem. Jakby oni byli normalnie konserwatywni to by może nie było tak źle.
Tgc napisał(a): I takich ludzi przyciaga lewica, ktora pozniej tez ksztaltuje ich poglad gospodarczy.
Lewica (poza rezerwatami typu Razem) nie różni się jakoś istotnie od liberalnego mainstreamu. Jakbym miał wskazać jakieś istotne różnice między PO a SLD, czy Wiosną a Nowoczesną.. to bym nie był w stanie. Prędzej między SLD a Wiosną czy między PO a Nowoczesną.
Tgc napisał(a): Gwiazdowski pytany czym sie rozni od Korwina, wlasnie to zaznaczal, ze w kwestiach swiatopogladowych chce pozostac neutralny, szkoda za idea upadla.
Dowcip polega na tym, że nie da się być zbyt neutralnym światopoglądowo. Próbował w to grać.. Balcerowicz, gdy szefował UW. Skutek? UW już nie ma.
Tgc napisał(a): BTW wspomniana .Nowoczesna tez miala potencjal.
Ano. Ten rozbłysk i upadek były fascynujące.
Tgc napisał(a): Wydaje sie jednak, ze lider Petru byl nijaki,
Problem w tym, że on chwilami był aż za wyrazisty..
Tgc napisał(a): no i dodatkowo ludzi dosc szybko uknuli teorie (moze sluszna?), ze byl to niejako poboczny projekt PO, by przyciagnac straconych wyborcow.
Niesłusznie. O co szło to można się domyślić po personaliach. To po prostu próba zemsty UW na PO zza grobu i przejęcia masy upadłościowej.
Tgc napisał(a): Ciekawostka jest, ze wylacznie poslowie tej partii glosowali przeciwko 500+, nawet przedstawiciele przyszlej Konfederacji glownie glosami narodowcow za 500+ glosowali
A to nie zaskakuje..

Hans Żydenstein napisał(a): No dobra, widzę że dyskusja na poziomie, dzięki kmat
Ależ proszę.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Odpowiedz
kmat napisał(a): Ależ proszę.

Wyjaśnię ci to po ludzku. TGC pisał od początku o liberalizmie gospodarczym. Zarzut że korwin jest agentem, który ma za zadanie sabotowanie myśli wolnorynkowej, liberalnej gospodarczo, jest stary jak świat, ale widocznie o tym nie słyszałeś, dlatego włączył ci się jakiś dziwny mechanizm obronny, zacząłeś pisać nie na temat i zamieniłeś się w kononowicza.
Odpowiedz
Usunęłam wymianę czułości, proszę jej nie wznawiać.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Odpowiedz
Iselin napisał(a): Usunęłam wymianę czułości, proszę jej nie wznawiać.
No problem z mojej strony.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Odpowiedz
No i wyjaśniło się. Pisiory startują pod hasłem Bóg, Honor, Ojczyzna a kaczofoby: bób, hummus, właszczyzna. Coś się klaruje pomału.
Wybór zatem jest oczywisty. Za bobem nie przepadam.
[Obrazek: attachment.php?aid=890]

2. Co wy wiecie o liberalizmie? Z Balcerowicza był taki leberał że sprzedaż państwowej formy innemu państwu nazywał prywatyzacją.


Załączone pliki
.jpg   uid_4d6d813547b41d272c60b507846ba1721569080480698_width_907_play_0_pos_0_gs_0_height_515.jpg (Rozmiar: 51.48 KB / Pobrań: 136)
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Odpowiedz
Nawet jeśli nie lubisz bobu, to na pewno lubisz inne strączkowe, stąd z całą pewnością bliżej Tobie do hasła "bób, hummus, włoszczyzna" - dla twojej wiadomości.

Battlecruiser napisał(a): 2. Co wy wiecie o liberalizmie? Z Balcerowicza był taki leberał że sprzedaż państwowej formy innemu państwu nazywał prywatyzacją.

Którą firmę Balcerowicz sprzedał  innemu państwu?


Adam M. napisał(a): Caly ten belkot ideologiczny pracowicie przedstawiony przez Zarlaka mowi dla mnie o jednym - niezrozumieniu przez ludzi ktorzy go napisali dzisiejszego swiata z jego swiatowym rynkiem gospodarczym i uczestnictwem Polski w tym rynku w ramach EU.

Z jednej strony niezrozumienie, z drugiej zasłona dymna, a z trzeciej pożywka dla naiwnych mieszkańców (już nie obywateli) i sług niższego szczebla, którym zawsze będzie można powiedzieć: chcieliśmy dobrze, tylko znowu okupanci nas pobili.
Chyba nie ma tam wprost powiedziane co zrobią źle, ale między wierszami, bazując na działaniach, można sobie wyobrazić co mogą z tym zrobić.

Nie wykluczam, że może faktycznie na ogół oni chcą dobrze, i J.K. też chce dobrze i wcale nie są tacy źli. Tylko nawet jeśli tak rzeczywiście by było, to istnieje kolejny poważny problem - chorobliwy pęd do władzy. Większy niż cokolwiek. A łącząc go z paranojami J.K., Maciarenki czy ministra Zerro, robi się naprawdę niefajnie.




Dlatego po wyborach trzeba stawiać opór i tłumaczyć nierozumiejącym co jest złego w danym działaniu.


Adam M. napisał(a): To ludzie ktorzy chca na sile wrocic do sytuacji II Rzeczypospolitej i owczesnych uwarunkowan ktore obecnie nie istnieja. Poza tym mam pewne podejrzenia ze definicja "narodu" nie jest do tej pory w pelni sformulowana. I tyle o tym

Tak, chcą wrócić, ale robią to bardzo sprytnie, ponieważ nacjonalistów, sentymentalistów i media w ogóle karmią mitami IIRP, kiedy im chodzi o przywrócenie oligarchicznych stosunków władzy z narodem i biznesem. Populo myśli, że wracamy do lat świetności, a car i jego pretorianie wiedzą, że chodzi o biznes, a od czasu przestępstw przeciwko RP także o wolność od wyroków sądowych.

Aha. Nie wiem czy podawanie własnych prognoz jeszcze wchodzi w grę, ale ma ono mniej sensu odkąd ktoś to zrobił na poważnie. Wyniki dla poszczególnych okręgów:


[Obrazek: 04Zk9kpTURBXy84MjkxZGUzZGZlNjUzNjkzNGUzO...vjCw4GhMAE]

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/wybory-p...wa/j2tcecp





I jeszcze o wiarygodności i nowych elitach PiS...


Cytat:"Nasza formacja służąc Polsce, służąc polskiej rodzinie, wykonując swoje zobowiązania, swoje zapowiedzi okazała się wiarygodna" - mówił Kaczyński.

Tak, bardzo wiarygodna, panie prezesie.


Cytat:Jak zaznaczył bez wiarygodności tak naprawdę nie ma demokracji. "Bo jeżeli w trakcie kampanii wyborczych społeczeństwo wprowadza się w błąd, zapowiada coś czego się wcale nie ma zamiaru zrobić, albo nie potrafi zrobić, to wtedy akt wyborczy staje się do pewnego stopnia fikcją, pewną procedurą, ale w żadnym wypadku nie procedurą, którą wypełnia pewna treść" - ocenił szef PiS.

Surowa ocena własnej formacji, panie prezesie.


Cytat:"W Polsce, i to pokazaliśmy, obok tej elity stworzonej przez postkomunizm jest już nowa elita, która jest w stanie zmieniać Polskę" - podkreślił Kaczyński.

Czuwaj!
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
Żarłak napisał(a): Aha. Nie wiem czy podawanie własnych prognoz jeszcze wchodzi w grę, ale ma ono mniej sensu odkąd ktoś to zrobił na poważnie. Wyniki dla poszczególnych okręgów:


[Obrazek: 04Zk9kpTURBXy84MjkxZGUzZGZlNjUzNjkzNGUzO...vjCw4GhMAE]

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/wybory-p...wa/j2tcecp

O żesz kurna, lewaki z Razem zgarną wszystko! Przeraża mnie ta ostatnia kolumna.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
Hans Żydenstein napisał(a): To gdzie jest partia libertariańska jak tak ten konserwatyzm tak odpycha od prawicy ekonomicznej ?
Nie mowilem o libertarianizmie, ale przynajmiej zachowywaniu sie neutralnie jezeli chodzi o swiatopoglad. Takim tworem mialo byc Fair Play Gwiazdowskiego. A partia liberalna swiatopogladowo i wolnorynkowa byla Nowoczesna (7,60% w wyborach 2015). Takze Twoj Ruch Palikota byl liberalny swiatopogladowy i gospodarczo (chociaz tutaj juz troche socjaliberalizm) - zdobyli w 2011 roku 10,02%. Wiec IMO liberalna prawica ma wiekszy potencjal niz korwinoidy, ktorym 5% nie udalo sie przeskoczyc.
Niech zyje Lenin, Stalin i Jaroslaw Kaczynski!
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości