To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Jak wyewoluowala plec dylemat w rodzaju: kura czy jajo...
#1
Komentarz do pewnego artykulu z Focusa i moja replika-

Księga Rodzaju mówi, że Stwórca uczynił kobietę z żebra Adama. Francesco Zaccanti, wykładowca zoologii na Uniwersytecie Bolońskim, uważa, że kolejność pojawienia się obu płci była odwrotna, tyle że zdarzyło to się wiele setek milionów lat temu.

Za pierwszeństwem Ewy przemawia fakt, że rozwój zarodkowy zwierząt wyższych, w tym ludzi, prowadzi do powstania samicy. "Wszystkie noworodki byłyby więc dziewczynkami"-pisze Robert Poole w książce "żebro Ewy"-"gdyby po upływie 7 tygdnia ciąży męskie hormony nie powodowały innego biegu wydarzeń." Hormony męskie pojawiają się w wyniku działania jednego genu (TDF - czynnik warunkujący powstanie jąder), zawartego w króciutkim męskim chromosomie Y.

Dzieworództwo pozwala na to że samce nie są potrzebne i ta samowystarczalność samic wskazywałaby, że są one pierwszą płcią, jaka pojawiła się na ziemi. Żeńskie komórki rozrodcze mają większe rozmiary, są hojniej wyposażone w substancje zapasowe i organelle, np. mitochondriua, umożliwiające rozwój organizmu potomnego.

Samce są potrzebne do tasowania i kombinowania DNA więc "prostemu" organizmowi nie były przydatne...

Informacje pochodza z focusa ekstra numer 5/2005... wiec nie można stwierdzić iz jest to czysta bujda...a jeżeli ktoś twierdzi że nie przemawia to za nim to niech wyjaśni mi dlaczego to męski osobnik miałby byc pierwszy...



To nie tak. Kariotyp XY-kariotyp heterogametyczny, tylko determinuje meskie cechy pierwszo i drugorzedowe. Informacja na nie zawarta jest w genach juz wczesniej. Chromosom Y wystepujac w parze z X, po prosto odpala ekspresje genow na faceta, ktore juz wczesniej wystepuja w genomie zygoty. Tak w szczegolach,to kazda kobieta nosi w sobie garnitur genow na meskie cechy i vice-versa. Czasami sie zdarza ,ze rozwijaja sie cechy kobiety i mezczyzny-hermafrodytyzm. Wowczas to odpalane sa rownoczesnie geny na cechy meskie i zenskie.

A jak sie to wszystko zaczelo. Jakimi drogami wyewoluowala plec. Prawdopodobnie zaczelo sie to od czegos, co dzisiaj okreslamy izogamia. Izogamia to typ rozmnazania plciowego, przy ktorym dwie komorki rozrodcze sa identyczne pod wzgledem ksztaltu, wielkosci i ruchliwosci. Jest to najbardziej prymitywna i pierwotna forma zaplodnienia, jaka wystepuje na swiecie. Wiec nie mozna powiedziec ,ze plec zenska byla pierwsza. Bardziej zaawansowana ewolucyjnie oogamia jest forma zaplodnienia, ktora praktykuja organizmy wyzsze, a ktore rozmnazaja sie rowniez plciowo. Np. czlowiek. Wowczas to lacza sie komorki-gamety mocno zroznicowane-fuzja gametyczna- na wieksza, nieruchliwa gamete zenska i mniejsza ruchliwa meska. Jajo i plemnik. Najpierw byla izogamia-lub cos podobnego, pozniej dopiero-u wyzszych ewolucyjnie organizmow, zaczely sie wyksztalcac oogamia i pierwszo,drugo i trzeciorzedowe cechy plciowe-tutaj np.:wczesnych ssakow-ewolucyjnych przodkow czlowieka. Poczatkowo zwierzecy przodkowie czlowieka-moze jeszcze na rybim etapie-mogli praktykowac biseksualny typ rozmnazania. Cos jak hermafrodytyzm. Niektore organizmy potrafia produkowac zenskie i meskie gamety i sie same zapladniac-autogamia . Inne, w zaleznosci od wymogow srodowiska, zmieniac plec na meska lub zenska-niektore ryby. Tutaj -zdaniam wielu badaczy-nalezy szukac poczatkow rozdzielnoplciowosci, a nie u organizmow partenogenetycznych. Partenogeneza-inaczej dzieworodztwo, polega na rozwoju organizmu z niezaplodnionego jaja.U organizmow partenogenetycznych wystepuje wprawdze automiksja tj; proces odtworzenia komorek diploidalnych, w następstwie fuzji dwoch komorek jajowych powstalych w procesie podzialu mejotycznego. Mamy tu jednak do czynienia z polaczeniem dwoch komorek jajowych, a nie jajowej i plemnika. Wiele organizmow partenogenetycznych, rozmnaza sie rowniez plciowo. Np. mszyce. W przypadku takiego naprzemiennego typu rozmnazania mowimy o tzw: przeminie pokolen i partenogenezie cyklicznej. Przy partenogenezie, bez przemiany kopokolen, mowimy o partenogenezie naturalnej. Itnieje jeszcze jeden typ partenogenezy. Obserwuje sie wtedy-u organizmow plciowych-rozwoj meskich osobnikow, z niezaplodnionych jaj. Np. trutni u pszczol. Mowimy wowczas o partenogenezie fakultatywnej. Radykalne dzieworodztwo-u organizmow wyzszych,np. pewnych jaszczurek, to raczej wtorne przystosowanie od rozmnazania plciowego.

pzdr.
"Zycie na planecie dojrzewa wowczas, gdy istoty rozumne uswiadomia sobie przyczyne wlasnego istnienia. Choc przez miliard lat przyczyna owa byla zakryta przed istotami zywymi to w 1858 roku prawda zaswitala w umysle jednej z nich. Byl to Karol Darwin."
Richard Dawkins.

"Wszelkie proby wyjasnienia pochodzenia czlowieka, podejmowane przed rokiem 1958 okazaly sie bezuzyteczne."
J.G Simpson
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości