[Seth]

klik

Zapoznajcie się z tym bliżej



-------------------------------
Prosze skracac linki. MOd

[Antychryst]

"Gdy jednak wół bódł już dawniej, i zwracano na to uwagę właścicielowi, a on go nie pilnował, tak iż [wół] zabiłby mężczyznę lub kobietę, to nie tylko wół powinien być ukamieniowany, ale też właściciel powinien ponieść śmierć" (II Mojż 21, 28-32). Biblia nakazuje też zgładzić zwierzę, z którym człowiek odbył stosunek seksualny. "Oboję będą ukarani śmiercią, krew ich spadnie na nich" (III Mojż. 20,15-16).

Ah, ta katolicka miłość... :roll:

Dobrze, że to debilne prawo już nie obowiązuje.

[Seth]

szczerze współczuje ludziom zyjącym w czasach kiedy to deblne prawo obowiązywało. miejmy nadzieje że te czsy nie wróca

[fishrosh]

jak widać JP2 nie ma wielu fanów w niektórych kręgach....

[Seth]

jak widać JP2 nie ma wielu fanów w niektórych kręgach....

To się nazywa ironia przyjacielu. Dyktowana mdłościami powodowanymi przez ciągłe oglądanie tej pomarszczonej gęby w telewizji, i ciągłym słuchaniu o jego nauczniu.

[avidal]

Nie jestem fanem Wojtyły,chyba żaden ateista nim nie jest,
ale nie oceniam go jednoznacznie negatywnie.Z pewnością
w swoim postępowaniu kierował się dobrem bliźniego i Kościoła
-po prostu robił to,co do niego należało.Razi mnie jego
bezwzględna krytyka,nic na to nie poradzę.Dla mnie pozostanie
przede wszystkim kolejną ofiarą doktryny katolickiej.

[punkluk]

A jaka jest definicja świętośći?

[Wilk]

Ciekawy artykuł. Tylko kompletny idiota mógł przypisywać "diabelskie moce" zwierzętom lub wytaczać procesy bestiom. I tacy idioci stworzyli podwaliny religii, która ma znaczący wpływ na ludzi współczesnych.

Połączyli bogactwo z troską, jaką wszyscy otaczali wieprzka. Wnioski nasuwały się oczywiste - Santangel sprzedał duszę diabłu, który przybrał postać świni.

Rodzinę Santangel skazano na stos, ale diabelską świnką jeszcze przez kilka miesięcy zajmowali się najwięksi prawnicy epoki. Wieprzek nie doczekał kaźni, zdechł potulnie w celi. Ciało uroczyście spalono, a jego popiołami handlowano, czego następstwem były kolejne wyroki.

I duchowi potomkowie tego...nie wiem nawet jakimi słowami określić ten idiotyzm...tego "czegos" mają czelność wtrącać się dziś w sprawy społeczeństw.

[Zbanowany Marcin]

A jaka jest definicja świętośći?

Poza tym, czy tytuł świętego nie jest jakby wewnętrznym tytułem kościoła? W takim wypadku niewierzący nie mają za dużo do gadania.
Kościół pewnie uzna JP2 za świętego, katolicy będą mówić: św. Jan Paweł Wielki, natomiast ateista powie: Karol Wojtyła znany jako Jan Paweł II. Kwestię czy jego żywot spełniał standardy "świętości" pozostawmy specjalistom z Watykanu... pozostaje jednak pytanie czy wogóle respektować tytuł świętego.

[Athei Overlord]

Ukamieniowac zwierze.....

ja chyba snie.... czlowiek umiera w meczarniach, ale chociaz jest swiadom co sie dzieje... a zwierze nie ma pojecia, dlaczego zadaje mu sie taki bol....

k...wa mac skad sie wziela ta chora religia ? 8O 8O 8O :evil: :!:

[Al-Rahim]

Z pewnością
w swoim postępowaniu kierował się dobrem bliźniego

Czy mówimy o tym samym Wojtyle? Tym który zatwierdził dokumenty nakazujace ukrywać księżulków pedofilów przed wymiarem sprawiedliwości?

[Georafal]

Ten artykuł pokazuje jak idiotyzm działa na ludzi, zwierzęta ukamieniować, to w pale się nie mieści.

[Athei Overlord]

No coz... juz widzimy, co sie zaczyna dziac, jak czlonkowie pewnego kosciola przejmuja wladze.... zobaczymy, co bedzie dalej... :roll:

[Bart]

Ukamieniowac zwierze.....

ja chyba snie.... czlowiek umiera w meczarniach, ale chociaz jest swiadom co sie dzieje... a zwierze nie ma pojecia, dlaczego zadaje mu sie taki bol....

k...wa mac skad sie wziela ta chora religia ? 8O 8O 8O :evil: :!:

To nie religia, Athei - to takie czasy. Przecież teraz nikt nie proponuje karania zwierząt "na gardle" - a jest to nadal ta sama religia. Gdybyś żył w tamtych czasach, to zapewne by Cię to nie raziło.

[pieprzona_lumpenliberałka]

Ten artykuł pokazuje jak idiotyzm działa na ludzi, zwierzęta ukamieniować, to w pale się nie mieści.

Ale tak było. W średniowieczu masowo ginęły koty, zwłaszcza czarne - miały bowiem być uosobieniem szatana. Podobnie jak "czarownice" i heretycy były stawiane przed obliczem Świętej Inkwizycji i torturowane.

[avidal]

Czy mówimy o tym samym Wojtyle?Tym który zatwierdził dokumenty nakazujące ukrywać księżulków pedofilów przed wymiarem sprawiedliwości?

Przyznam.że nie wziąlem tego pod uwagę.Jeśli rzeczywiście świadomie
podjął taką decyzję,to zasłużył na moją pogardę.
Z drugiej strony nie znam okoliczności związanych z tym zdarzeniem.
Być może wina księżulków nie była bezsporna.
Być może nie mógł,jako papież,podjąć innej decyzji.
Być może zostali osądzeni według wewnętrznego prawa kościelnego.

Tak,czy inaczej,epitety,jakimi jest na tym forum hojnie obdarowywany,
budzą mój niesmak(choćby pomarszczona gęba).Deklaracja
ateizmu zobowiązuje do zachowania pewnego merytorycznego poziomu.
Rozsądek powinien brać górę nad emocjami.Stosując metodę
poniżania drugiej strony narażamy się na zarzut cynizmu,jakże częsty.
Nie szanując "przeciwnika", dajemy mu broń do ręki i odstraszamy
niezdecydowanych.A mnie na nich zależy i sądzę,że tutejszym,jakby
nie było humanistom,także.Chyba,że niektórym najbliżej do stricte
hedonistycznych pobudek.
Krytyka-owszem.Odbieranie godności i lekceważenie bez możliwości
obrony,to uleganie niepożądanym,prymitywnym instynktom.
Mam tylko nadzieję,że nie w celu taniego poklasku.

Obawiam się,że nie znajdzie się osoba,która podzieli moje zdanie,
czego żałuję.

"Nawet idiota może mieć rację."Winston Churchill.

[konserwatysta_MW_]

To nie religia, Athei - to takie czasy. Przecież teraz nikt nie proponuje karania zwierząt "na gardle" - a jest to nadal ta sama religia. Gdybyś żył w tamtych czasach, to zapewne by Cię to nie raziło.

Otóż to! Pewnie w krajach np. muzułmańskich było wówczas o wiele gorzej... :wink:

[Wilk]

To nie religia, Athei - to takie czasy. Przecież teraz nikt nie proponuje karania zwierząt "na gardle" - a jest to nadal ta sama religia. Gdybyś żył w tamtych czasach, to zapewne by Cię to nie raziło.

Otóż to! Pewnie w krajach np. muzułmańskich było wówczas o wiele gorzej... :wink:

I co to zmienia? Jedna głupota staje się mniej głupia bo gdzieś tam postępowali jeszcze głupiej? :wink: Jeszcze dziś utrzymuje się tego typu wiara- wiara w demony i w nieczystość pewnych zwierząt. Stary zabobon nie umarł jeszcze, a co gorsza są ludzie którzy otwarcie głosza istnienie diabłów...jakby ta idiotyczna wiara mało złego uczyniła. Nie ważne w tym momencie czy chodzi o chrześcijan demonizujących wszystko wokół czy o pogan wierzących w leśne dziwy czy o muzułmanskich fanatyków.

[Seth]

Hmm, niestety przesądy pokutują, Przeczytajcie majowy numer Focusa Extra, cały na temat tabu i zabobonów i ich jakże subtelnych powiązań z religią.

Jednak właśnie zastanawia mnie jeden fakt.
Skoro sądy mają karać ludzi, a karały zwierzęta na równi z nimi za zbrodnie, skoro opierały sie przy tym na ideologii, twierdzącej, jakoby człowiek był czymś innym, niż zwierze, to dlaczego stawiały ten znak równości między człowiekiem i zwierzęciem?
Wiem,, że szczególnym debilizmem było karanie niewinnych nikomu i niczego nieświadomych stworzeń. Ale dlaczego ci kretyni traktowali zwierzęta na równi z ludźmi, a zarazem odcinali się od nich uważąjąc siebie za coś wielokrotnie lepszego.
Przecież to zaprzeczanie samym sobie.
Heh co za tepota :]

[Athei Overlord]

Bartku, wszystko ewoluuje, nawet Lepper. Niemniej zastanawia fakt, jak mozna bylo w imie "kultury zycia" prowadzic "kulture smierci" ?!