To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Najśmieszniejsze wypowiedzi na forum
Pamiętam, że kiedyś na forum pisał głuchy. Pisał podobnie jak Masiania.

Cytat:Czy wiecie, że głusi nie znają polskiego? Uczą się go tak, jak języka obcego. „Dialogi” w urzędzie czy u lekarza za pomocą kartki i długopisu dla wielu z nich są warte tyle samo, co dla słyszących wymiana informacji w nieznanym języku. Potrzebują więc pomocy tłumaczy. Sęk w tym, że głuchych jest w Polsce 400 tys., a tłumaczy języka migowego - 200.

Wiele osób robi ten błąd. A dla głuchych język polski czy w ogóle język kraju, w którym żyją, to język obcy. Dla osób głuchych od urodzenia, szczególnie tych, które mają głuchych rodziców, pierwszym, naturalnym językiem jest właśnie migowy. Zresztą zobacz - tu jest takie tłumaczenie z migowego. Polskie słowa, polskie zdania. Zrozumiałaś?

[Obrazek: zdanie_migowe_1423486443.jpg]

http://di.com.pl/glusi-przeczytaja-te-ro...igam-51468
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
Sofeicz napisał(a):
babsfanatic87 napisał(a): Wymyśliłem jeden z prawdopodobnych scenariuszy:

A ja wymyśliłem inny, bardziej realny.

- Polska, dzięki mądrej polityce Jarosława Mądrego II staje się lokalnym mocarstwem zbierając pod swoje sztandary całą postsowiecką demospuściznę.
Organizuje I Krucjatę Na Smoleńsk w celu odzyskania wraku Tupolewa. Przy okazji zdobywa Kreml i osadza tam swojego Wołodię-samozwańca.
- Zachód się starzeje i wymiera. Pozostają tylko muzułmanie, którzy szturmują mur postawiony wzdłuż Odry. Jest wiele ofiar.
- Amerykanie zapatrzeni w Fejsa i Snapa nie zauważają Indian, którzy zdobywają Kapitol i instalują tam prezydenta Łajno Bizona.
- Chinole ulegają masowemu zatruciu smogiem i podrabianym ryżem z Konga. Próbują uciekać ale mylą kierunki i prą na północ. Powstrzymuje ich Mur Chiński zresztą. Tratują się w panice.

Może na razie starczy.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
matsuka napisał(a):
Dragula napisał(a): Jak myślisz, gdzie mam opinię człowieka, dla którego płaskoziemstwo jest racjonalną teorią naukową?

Równie dobrze możesz mi zarzucać koprofagię. Nie jesteś w stanie intelektualnie pojąć co tak naprawdę postulowałem w rozmowie o płaskiej ziemi i od dawna jest to jasne. Między innymi dlatego mam o Twoim intelekcie tak niskie zdanie.

Czysta merytoryka. Brawo. Wyekstrahowana do czystej postaci esencja forum Duży uśmiech Oby tak dalej Duży uśmiech
Sebastian Flak
Odpowiedz
lumberjack napisał(a):
zefciu napisał(a): Więc może lepiej groź że odbędziesz przypadkowy stosunek bez gumki Uśmiech

Dobry pomysł. Ogólnie chciałbym stworzyć jakąś mini hordę lumberów. Antyprzeludnieniowe posty Exetera będą stanowiły dla mnie dodatkową motywację.

....

W zasadzie nie wiem, co powiedzieć, bo tu o komentarz trudno. Wiem, że jedni płodzą dzieci przez chęć potomstwa, inni przez popęd seksualny, jeszcze niektórzy chcą podtrzymać dynastię. Ale żeby płodzić dzieci przez czytanie postów o globalnym ociepleniu? Nie wiedziałem, że dla kogoś to może być taki afrodyzjak.

Nie wiem szczerze, kogo to bardziej ośmiesza...
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
Ja już się tyle razy skompromisowałem, że już zupełnie mi nie zależy Uśmiech

Branoc :*
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
bert04 napisał(a): Ale żeby płodzić dzieci przez czytanie postów o globalnym ociepleniu? Nie wiedziałem, że dla kogoś to może być taki afrodyzjak.
A myślałeś, że czemu my zboczki tak lubimy się przekomarzać z exeterem? To forma masochizmu jest.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
bert04 napisał(a): Ale żeby płodzić dzieci przez czytanie postów o globalnym ociepleniu?

Nie ma to jak płodzić dzieci na złość Exeterowi Duży uśmiech Co ciekawe sam Exeter też ma dzieci. Na pewno bardzo ciężko mu się żyje ze świadomością tego jakże haniebnego stanu rzeczy.

zefciu napisał(a): A myślałeś, że czemu my zboczki tak lubimy się przekomarzać z exeterem? To forma masochizmu jest.

Nie przekomarzałem się. Za każdy jeden exeterowy ekopost będę mieszał śmieci i robił dzieci.

No dobra, trochę może i się przekomarzałem
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
Twoja luba już wie o układzie z exeterem? Duży uśmiech badź co badź trochę ją to obciąża. Nawet i o 4.5 kilo ponoć
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down


Odpowiedz
Teraz Exeter będzie mógł sterować lumberem Uśmiech
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Odpowiedz
Iselin,

Cytat:Teraz Exeter będzie mógł sterować lumberem [Obrazek: smile.gif]
Musiałaś mnie wsypać? Duży uśmiech  A tak dobrze mi szło. Już nakłoniłem lumbera do aktywności, w wyniku której miałem zagwarantowaną wypłatę przyszłych świadczeń emerytalnych. A tu masz, jedno słowo za dużo i lumber gotów zrezygnować ze swoich gróźb. 

lumberjack,

Cytat:Nie ma to jak płodzić dzieci na złość Exeterowi [Obrazek: biggrin.gif] Co ciekawe sam Exeter też ma dzieci. Na pewno bardzo ciężko mu się żyje ze świadomością tego jakże haniebnego stanu rzeczy.
Nie wciskaj nam kitu, że robisz mnie na złość - przyznaj, że zwyczajnie to lubisz. Oczko
Nie ukrywam, że ja także wypełniłem obowiązek, o którym wspominamy, z dużą przyjemnością i wielkim zaangażowaniem. Uśmiech  Ale...ograniczyłem się do dwojga dzieci, co ma swoje konsekwencje demograficzne. Jakie? Pomyśl sam, albo zwróć się do Pilastra z prośbą o wyjaśnienie.
Odpowiedz
Dragula napisał(a): Twoja luba już wie o układzie z exeterem? Duży uśmiech

Ojtam ojtam

Iselin napisał(a): Teraz Exeter będzie mógł sterować lumberem Uśmiech

Musiałby być masonem. A do loży masońskiej na pewno nie należy. Prędzej do jakiegoś Greenpeacu.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
Cytat:Tak samo oczywisty jest atak smoka na obsługiwanego przez Bronna skorpiona. Atakując od czoła, smok ma najmniejszy obrys, stanowi najmniejszy cel i najtrudniej wtedy w niego trafić
Jeżeli ktoś miał wątpliwości, czy łatwiej z balisty trafić odrobinę większy cel, którzy szybko się przemieszcza i manewruje we wszystkich trzech osiach, czy też w odrobinę mniejszy, ale za to nieprzemieszczający się (poza powiększaniem się z biegiem czasu), to Pilaster, używając swojej zwyczajowej przenikliwości, już je rozwiał.
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)
Odpowiedz
Grałeś w jakieś symulatory lotu? Język najłatwiej kogoś trafić kiedy tory lotu dwóch maszyn się pod kątem prostym przecinają
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down


Odpowiedz
Dragula napisał(a): Grałeś w jakieś symulatory lotu? Język najłatwiej kogoś trafić kiedy tory lotu dwóch maszyn się pod kątem prostym przecinają
No to Bronn miał po prostu pecha, że dostał zwykłą balistę, a nie automatyczne działko przeciwlotnicze, którego ostrzał można na bieżąco korygować.  Duży uśmiech
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)
Odpowiedz
Co do zasady nie czytam postów exetera, ponieważ spodziewam się tego, co mogę tam znaleźć. Zrobiłem jednak wyjątek.
Exeter napisał(a):Oni z powodów religijnych zamykają kobiety w domach, a jeśli już wypuszczają je na zewnątrz, to w "workach" na głowach. My z powodów religijnych żyjąc AD 2017 chcemy uchwalić prawo prowadzące do zabijania kobiet i jeszcze szczycimy się tym jako przejawem unikalnej i wyjątkowej w skali świata etyki i moralności. Wcześniej uniemożliwiając kobietom w ciąży korzystania z powszechnych w cywilizowanym świecie procedur diagnostycznych i medycznych.
Dostrzegasz w tych postępowaniach istotną różnicę, a nawet jeśli, to na czyją korzyść? Oczko
By nie było wątpliwości - według autora porównanie jest na korzyść krajów islamskich.
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)
Odpowiedz
To powinno iść tak naprawdę do najsmutniejszych forumowych wypowiedzi...
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
Ale bronn dostał przecież balistę przeciwlotniczą. To było zaprojektowane na smoki. I wciąż nie ma znaczenia czy strzela jednym pociskiem na godzinę, czy dwudziestoma na sekundę, prawdopodobieństwo trafienia dla każdego pocisku z osobna jest identyczne w obu sytuacjach (jeśli mają te same parametry). Zawsze łatwiej trafić w większy cel. A jeśli odłegłość smoka od ciebie zmienia się w największym możliwym tempie to takie dobranie paraboli lotu pocisku, żeby się przecięła z torem lotu smoka jest praktycznie niemożliwe
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down


Odpowiedz
Dragula napisał(a): Ale bronn dostał przecież balistę przeciwlotniczą. To było zaprojektowane na smoki. I wciąż nie ma znaczenia czy strzela jednym pociskiem na godzinę, czy dwudziestoma na sekundę, prawdopodobieństwo trafienia dla każdego pocisku z osobna jest identyczne w obu sytuacjach (jeśli mają te same parametry). Zawsze łatwiej trafić w większy cel. A jeśli odłegłość smoka od ciebie zmienia się w największym możliwym tempie to takie dobranie paraboli lotu pocisku, żeby się przecięła z torem lotu smoka jest praktycznie niemożliwe
Różnica między jednym pociskiem na godzinę, a dwudziestoma na sekundę nie jest tylko ilościowa, a jest jakościowa. Jeżeli gość szarżuje na Ciebie z nożem i masz tylko łuk to musisz się postarać, by dobrze przycelować tę jedną strzałę, bo zrobienie tego byle jak stawia przeciwko Twojemu życiu statystykę. Natomiast przy np. broni półautomatycznej (np. pistolet) w takiej samej sytuacji nie lampisz się przez kilka sekund na muszkę i szczerbinkę, by jak najlepiej wymierzyć, tylko przez ułamek sekundy upewniasz się, że mniej więcej wycelowałeś i ładujesz w nożownika magazynek. Każdy pocisk będzie miał względnie małą szansę na trafienie, ale w sumie któryś trafi. Dysproporcja jakościowa polega na dalece większym prawdopodobieństwie trafienia w tym samym czasie. Działania na polu walki mają różne prawdopodobieństwo - często jest ono na tyle małe, że po prostu nie mają one sensu (no chyba, że jednak czujesz się szczęśliwcem, który zabije odległego snajpera przy pomocy broni krótkiej).

Typowa broń maszynowa ma jeszcze to do siebie, że, ze względu na ilość amunicji, może sobie pozwolić na bardzo liberalne celowanie i zupełne chybienie, i dopiero później - na podstawie pozycji "strumienia" pocisków, wizualnie skorygować ostrzeliwany obszar. Dlatego pociski smugowe były cholernie powszechne.

Dlatego też różnica w celowaniu przy pomocy dwudziestu pocisków na sekundę, a jednego na godzinę, szczególnie, gdy w ciągu najbliższych 10 sekund możesz zginąć, ma dość duże znaczenie.

Pocisk Bronna pokonał dystans do smoka w ok. 1 sekundzie (przy bodajże pierwszym strzale, później trafił z większej odległości). To jest opad o ok. 5 m. Wolisz strzelać raz do trochę większego smoka, który gdzieś tam lata, robi fikołki, a Ty musisz co chwilę przestawiać swoją maszynę, czy porządnie przycelować w smoka lecącego wprost na Ciebie i ew. modlić się, by dobrze trafić ten ok. dwumetrowy odcinek smoka wraz z jeźdźcem przy możliwym opadzie 5 metrów przez pocisk?
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)
Odpowiedz
Nie zrozumiales porownania - strzelajac seria może i mam wieksze szanse na trafienie ktoryms pociskiem (jesli rozrzut mi tego nie uniemozliwi skutecznie), ale wciaz te szanse sa wieksze wtedy gdy cel wystawia w kierunku strzelca wieksza powierzchnie. Nie ominiesz tego Duży uśmiech a przy strzelaniu smugaczami w samolot który leci w twoim kierunku i tak ciezko stwierdzic czy poprawke powinieneś nałożyć w górę lub w dół Język i to jest problem przy tego typu ataku. Nie mówiąc o tym, że ze strony wroga wystarczy drobna korekta trasy, żeby ominąć pociski, co jest dużo trudniejsze gdy jest atakowany z boku lub z góry
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down


Odpowiedz
Roan Shiran,

Cytat:Co do zasady nie czytam postów exetera, ponieważ spodziewam się tego, co mogę tam znaleźć. 
Jestem aż tak przewidywalny? Uśmiech
Cytat:Zrobiłem jednak wyjątek.
Exeter napisał(a): napisał(a):Oni z powodów religijnych zamykają kobiety w domach, a jeśli już wypuszczają je na zewnątrz, to w "workach" na głowach. My z powodów religijnych żyjąc AD 2017 chcemy uchwalić prawo prowadzące do zabijania kobiet i jeszcze szczycimy się tym jako przejawem unikalnej i wyjątkowej w skali świata etyki i moralności. Wcześniej uniemożliwiając kobietom w ciąży korzystania z powszechnych w cywilizowanym świecie procedur diagnostycznych i medycznych.
Dostrzegasz w tych postępowaniach istotną różnicę, a nawet jeśli, to na czyją korzyść? Oczko
Czy wszystkowiedzący Roan aby na pewno znalazł ten post w tym wątku? Oczko
Cytat:By nie było wątpliwości - według autora porównanie jest na korzyść krajów islamskich.
W tej konkretnej sprawie, bez wątpienia. I to nie tylko jest moje przekonanie, taka jest wymowa faktów. Oto zasady dotyczące przerywania ciąży w Islamie:
Aborcja w Islamie
jak widać nawet barbarzyńscy muzułmanie rozumieją, że kwestii przerywania ciąży nie można rozpatrywać w kategoriach - czarne/białe. Tymczasem "cywilizowani" Polacy(a przynajmniej jakaś ich część) w Europie XXI wieku chcieliby całkowitego prawnego zakazu przerywania ciąży.

Czy porównując te dwie postawy można mieć jakiekolwiek wątpliwości, kto tu jest większym barbarzyńcą, albo większym fanatykiem? I co pozwala nam patrzeć na wyznawców Islamu z góry? To, że choćby na naszym forum dla wielu userów kobiety walczące o swoje prawa - feministki, są w najlepszym przypadku pojebanymi dziwkami?
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości