[Drewniak]

Zawsze mnie to zastanawiało skąd ludzie wiedzą jak postrzegają zwierzęta. Przecież ten sęp może mieć np doskonały węch, dlaczego od razu wzrok?

Ludzie wiedza to dzieki badaniom naukowym :] . Metody sa rozne, od mierzenia aktywnosci elektrycznej neuronow, do testow badajacych reakcje zwierzat w odpowiedzi na bodzce wzrokowe. Jednym z takich testow moga byc obraz skladajace sie z np. z cienkich, pionowych linii. Wstepne badania, przy uzyciu wzglednie szerokich pasow pozwalaja zarejestrowac charakterystyczna aktywnosc osrodkow wzrokowych w mozgu w podczas analizy pionowych pasow (co ciekawe, rozne obszary mozgu odpowiadaja za rozpoznawanie linii pionowych a inne poziomych). Gdy juz znamy reakcje mozgu, mozemy wyswietlac zwierzeciu coraz to ciensze pasy. Gdy zleja sie dla zwierzecia w jednolite tlo (przekroczymy granice ostrosci widzenia), obraz aktywnosci obszarow wzrokowych wyraznie sie zmieni.

Metod badan jest naprawde bardzo duzo. Mozna poprostu zbadac uklad optyczny oka oraz obejrzec siatkowe pod mikroskopem i zmierzyc gestosc upakowania komorek swiatloczulych. Jednak tak podtawowe badania nie daja informacji, jak mozg zwierzecia interpretuje dane wzrokowe (czy wykorzystuje ich pelen potencjal). Dla tego bada sie takze szczegolowo reakcje zwierzat na bodzce wzrokowe.

[Roy Batty]

sęp płowy padlinę z takiej wysokości,że
dla ludzkiego oka jest niewidoczny

Trochę mnie to zdziwiło. Są chyba jakieś granice możliwości oczu. Przyznaje, że z biologi jestem noga. No może na temat genetyki i ewolucjonizmu coś wiem, bo często temat powraca w dyskusjach z wierzącymi.

[Drewniak]

Nawiazujac do poruszanej wczesniej sprawy "zmeczonych oczu" pod wplywem lampy UV. Stwierdzilem podobny efekt z promiennikiem podczerwieni. Zalozylem filtr na silna lampe, aby wyciac pasmo widzialne. Jako, iz wiekszosc promieniowania zarowki przypada na podczerwien, moc promieniowania lampy zmniejszyla sie stosunkowo nieduzo z tym, ze moje oczy przestaly reagowac na jej widok zwiezaniem sie zrenic. W konsekwencji prowadzilo to do stalego oswietlania siatkowki silnym strumieniem bliskiej podczerwieni. Wydaje mi sie, ze z podobnym efektem mial do czynienia Athei przy operowaniu lampami UV. Nie wynika to tak bardzo z wlasciwosci promieni UV, co faktu silnego oswietlania wnetrza oka.

Jak powszechnie wiadomo, podczerwien ma wieksze zdolnosci przenikania przez materie, niz swiatlo widzialne. Nawet bliska podczerwien potrafi miec zadziwiajace wlasciwosci. Pasmo, w jakim operuja piloty telewizyjne, latwo przenika przez naskorek. Doskonale widac podskorne naczynia krwionosne (dobra wiadomosc dla narkomanow ). Liscie drzew w bliskiej podczerwieni sa polprzezroczyste, mozna przez nie czytac gazete. Patrzac na drzewo w bliskiej podrzerwieni ma sie wrazenie, ze liscie wykonane sa z bialej folii, z ktorej produkowane sa torby rozdawane w supermarketach. Niebo jest ciemne, biale chmury tworza bardzo wysoki kontrast z tlem. Co ciekawe, wiekszosc tkanin bardzo dobrze odbija bliska podczerwien. Bardzo czesto czarne w swietle widzialnym ubrania, w poczerwieni sa trudno odroznialne od bieli trawy :wink: . Podobnie jest z czarna torba na laptopa. Jezeli czarna tkanina ma w swietle slonecznym lekko czerwonawy polysk, ktory jest trudno zauwazalny w pomieszczeniu, mozna byc prawie pewnym, ze w podrzewieni jest snieznobiala.

[avidal]

Zawsze mnie to zastanawiało skąd ludzie wiedzą jak postrzegają zwierzęta. Przecież ten sęp może mieć np doskonały węch, dlaczego od razu wzrok?

W królestwie zwierząt gromada ptaków rozwinęła zmysł wzroku
w najwyższym stopniu,a związane jest to ze zdolnością do lotu.
Spróbuj polatać w leśnej gęstwinie polegając na doskonałym węchu.
Budowa anatomiczna i szereg doświadczeń i obserwacji rozwiewają wątpliwości.Grupa sępów często asystuje wycieńczonej ofierze
zanim jeszcze ta padnie.Bodźce wzrokowe informują o rychłym
końcu,węch na nic nie przydałby się w takiej sytuacji,chyba że
występowałoby krwawienie.
Szkoda,że pasmo widzialne dla ludzkiego oka niw uwzględnia ultrafioletu.
Moglibyśmy wtedy ujrzeć świat wokół nas w nieco odmienny sposób.
Kwiaty np. zostałyby wzbogacone o fantazyjne wzorki,widziane
doskonale przez większość owadów.

[Drewniak]

Szkoda,że pasmo widzialne dla ludzkiego oka niw uwzględnia ultrafioletu.
Moglibyśmy wtedy ujrzeć świat wokół nas w nieco odmienny sposób.
Kwiaty np. zostałyby wzbogacone o fantazyjne wzorki,widziane
doskonale przez większość owadów.

Jak juz zostalo wspomniane, mozemy bardzo dobrze widziec w ultrafiolecie. Wystarczy jedynie przejsc operacje usuniecia naturalnej soczewki oka i zastapic ja szuczna, transparentna dla promieni UV. Byc moze w przyszlosci pojawia sie metody nieoperacyjnego zwieszania przejrzystosci ludzkiej soczewki dla promieni ultrafioletowych (jesli ludzie beda widziec sens w takim dzialaniu :wink. Na razie pozostaje nam czekac na katarakte lub uzbroic sie w czuly na UV film fotograficzny, tudziez cyfrowy przetwornik obrazu.

Wracajac do kwestii operacji, wspolczesnie odchodzi sie od kompletnego usuwania naturalnej soczewki. Moze to powodowac, ze tacy ludzie moga nie byc tak wrazliwi na UV, jak podobni im pacjenci w przeszlosci.