lumberjack napisał(a):Ale mózg jest częścią ciała. Jeśli sklonujesz moje ciało, to chyba razem z mózgiem? Chyba, że chodzi ci o to, że ze sklonowanego lumbera II wyciągamy mózg II i w jego miejsce wsadzamy mózg lumbera pierwotnego. Wtedy byłbym tą samą osobą. Tak mi się przynajmniej wydaje.
Natomiast nie wiem jak to się ma do sprawy Trójcy Swiętej.
tak to się ma, że staram się zrozumieć jak ty rozumiesz pojęcie osoby. z tego, co napisałeś wyżej wynika, że jeśli twemu klonowi wczepimy mózg oryginału, to według ciebie lumberem-osobą będzie ten klon. jeśli tak, to pojawia się pytanie dlaczego? no i co z "pustym" ciałem oryginału?
....jak łatwo wywołać echo w pustych głowach.

