Kukurenbo ambitnym bym nie nazwał, ale cholernie wciągające, fajne i z klimatem.
Do ambitnych ja bym walną Death Note, NGE i Ergo Proxy, moja ulubiona trójca
Grobowiec świetlików też niczego sobie.
Do ambitnych ja bym walną Death Note, NGE i Ergo Proxy, moja ulubiona trójca

Grobowiec świetlików też niczego sobie.


![[Obrazek: quasiuserbarfi1.png]](http://img221.imageshack.us/img221/3348/quasiuserbarfi1.png)