Fmo z łaski swojej to sil się na bardziej wyszukane argumenty niż 'zasrana komuna', które tyle wnoszą do ogółu dyskusji co nic.
Na to, że Polska nie jest najbardziej rozwiniętym gospodarczo krajem świata wpłynęło multum czynników. Jednak jako kraj śmiem twierdzić, że w Polsce i tak nie jest najgorzej a 1000 lat tzw. 'chrześcijaństwa' to był masakryczny obskurantyzm i doprawdy nie wiem jak można nie zdawać sobie z tego sprawy.
Hierarchia kościelna zabraniała np: robić sekcji zwłok co spowolniło rozwój medycyny w Europie w stosunku do reszty świata w miarę b. cywilizowanej. Można by tu wspominać o żałosnej negacji teorii heliocentrycznej w którą chyba dziś nikt nie powątpiewa.
Dla kościoła i religii nauka jest konkurentem a konkurenci mają to do siebie, że lubią się zwalczać.
Co jednak warto zaznaczyć to to, że: zarówno chrześcijaństwo jak i komunizm w swych krystalicznie czystych wersjach istniały tylko na papierze i w umysłach natomiast zostały wypaczone przez ludzi jak to zwykle zresztą bywa.
Pytaniem otwartym jest czy systemy te powinny być porzucone lub ewentualnie zreformowane ze względu na swoje utopijne założenia czy powinny być zanegowane ze względu na fakty historyczne i ludzi, którzy je wypaczali. Moim zdaniem jednak to drugie.
Zaprawdę ofiary historycznego dorobku komunizmu i chrześcijaństwa mogły by konkurować na szalach obu wag liczonych w milionach i to jest właśnie najbardziej żałosne.
Na to, że Polska nie jest najbardziej rozwiniętym gospodarczo krajem świata wpłynęło multum czynników. Jednak jako kraj śmiem twierdzić, że w Polsce i tak nie jest najgorzej a 1000 lat tzw. 'chrześcijaństwa' to był masakryczny obskurantyzm i doprawdy nie wiem jak można nie zdawać sobie z tego sprawy.
Hierarchia kościelna zabraniała np: robić sekcji zwłok co spowolniło rozwój medycyny w Europie w stosunku do reszty świata w miarę b. cywilizowanej. Można by tu wspominać o żałosnej negacji teorii heliocentrycznej w którą chyba dziś nikt nie powątpiewa.
Dla kościoła i religii nauka jest konkurentem a konkurenci mają to do siebie, że lubią się zwalczać.
Co jednak warto zaznaczyć to to, że: zarówno chrześcijaństwo jak i komunizm w swych krystalicznie czystych wersjach istniały tylko na papierze i w umysłach natomiast zostały wypaczone przez ludzi jak to zwykle zresztą bywa.
Pytaniem otwartym jest czy systemy te powinny być porzucone lub ewentualnie zreformowane ze względu na swoje utopijne założenia czy powinny być zanegowane ze względu na fakty historyczne i ludzi, którzy je wypaczali. Moim zdaniem jednak to drugie.
Zaprawdę ofiary historycznego dorobku komunizmu i chrześcijaństwa mogły by konkurować na szalach obu wag liczonych w milionach i to jest właśnie najbardziej żałosne.


![[Obrazek: 73321314cb3.gif]](http://www.money24h.republika.pl/73321314cb3.gif)