Ninurta napisał(a):Samotność w sieci"Samotnośc...." - książkę domęczyłem do połowy - na początku jest fajny opis dworca Berlin Lichtenberg, co ja jako zawodowy i maniakalny kolejarz odczytałem jako zachętę do kontynuacji lektury - niestety, dalej jest już coraz gorzej - drętwe, w 100% przewidywalne romansidło dla "niedopieszczonych", a w połowie dałem sobie spokój. Film - obejrzałem pierwsze 15 minut. Dalej sie po prostu nie dało. A co mają mówić ludzie, którzy nie znali książki?
no i High school musical z aktorami którzy wyglądają jak ożywione kreskówki
"HSM" - zadziwia mnie, na jakie dno opadła obecnie wytwórnia Disney'a. Niestety, posiadam możliwość odbioru "Disney Channel" i ten szajs (HSM) a także jego druga część emitowane są z częstością raz na 3-4 dni. Debilizm totalny, plastikowe postacie żywcem wyjete z gazet typu "Brawo", no i jak zwykle - po 10 minutach oglądania wiadomo jak się skończy, a nawet jakie kwestie będą wypowiadać poszczególni bohaterowie.
Ogólnie do filmów wywołujących torsje i obrzydzenie zaliczyłbym wszystkie najnowsze produkcje Disney'a. Co się porobiło z tą marką...?
"Marian zataczając się wracał jak zwykle znajomym chodnikiem do domu. Przez zamglone od całonocnej popijawy oczy widział mieszkańców Skórca bezskutecznie uganiających się choćby za kromką jakiegokolwiek pieczywa. Na razie było jednak cicho."
Jan Oborniak "Bankiet w piekarni" (zbiór opowiadań pt: "Krzyk ciszy", wyd. Opoka, Warszawa 1986)
Jan Oborniak "Bankiet w piekarni" (zbiór opowiadań pt: "Krzyk ciszy", wyd. Opoka, Warszawa 1986)

