Skywalker napisał(a):Jeżeli przechodzi to niech sobie przejdzie. Ale jeżeli wpierdala się do mojego domu, nie masz pojęcia o co mu chodzi, nie wiesz co robi, nie wiesz co mówi, nie wiesz nawet gdzie ma dupę a gdzie twarz, to zaparzyłbyś mu herbatkę i pościelił łóżko??Tak zdaje się postępowali Indianie wobec Europejczyków, rozumiem że sądzisz podług przodków? Mimo wszystko wydaje mi się, że sprowadzanie ewentualnych innych inteligentnych form życia do wspólnego mianownika z ludzkimi wypierdkami jest niczym więcej jak antropocentryczną arogancją. I tak, moje zachowanie byłoby pewnie równie naiwne, co zachowanie Indian, zaparzona zostałaby herbatka i pościelone łóżko. Niech zgadnę, ty próbowałbyś zabić albo obezwładnić takiego wroga, by przekazać go władzom do przebadania?
|
Jak postąpić z kosmitami?? [wydz. z "Aborcja od kuchni"]
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
