wreszcie ktoś odnowił 
skończyłem "Wspomnienia z domu umarłych" Dostojewskiego. to jeszcze nie ten Fiodor, który przyczynia się do bezsenności, ale jest całkiem nieźle (zwłaszcza opowiadanie "Mąż Akulki" jest świetną zapowiedzią jego przyszłego stylu).
a obecnie na warsztacie Coetzee "Foe". ciężko idzie.

skończyłem "Wspomnienia z domu umarłych" Dostojewskiego. to jeszcze nie ten Fiodor, który przyczynia się do bezsenności, ale jest całkiem nieźle (zwłaszcza opowiadanie "Mąż Akulki" jest świetną zapowiedzią jego przyszłego stylu).
a obecnie na warsztacie Coetzee "Foe". ciężko idzie.
Pociągają mnie nie te rzeczy, co trzeba: lubię pić, jestem leniwy, nie mam boga, polityki, idei ani zasad. Jestem mocno osadzony w nicości, w swego rodzaju niebycie, i akceptuję to w pełni - Bukowski
- Panie Trout - spytała - czy jeśli wygram, będę mogła zabrać też siostrę?
- Gówno - odpowiedział Kilgore Trout - Myślisz, że pieniądze rosną na drzewach? - Vonnegut
- Panie Trout - spytała - czy jeśli wygram, będę mogła zabrać też siostrę?
- Gówno - odpowiedział Kilgore Trout - Myślisz, że pieniądze rosną na drzewach? - Vonnegut

