FlauFly napisał(a):Z szybkich wyliczeń dla średniego przyspieszenia ziemskiego spadek swobodny trwający 10 s to spadek z 490,3325 m, a wieże miały wysokość 417 m do dachu, a licząc z masztem telewizyjnym 528 m.
Dach w swobodnym spadku spadałby ok. 9,22194839 s, a końcówka masztu telewizyjnego ok. 10,3769953 s. O co więc chodzi pilaster? Czy pojęcie "ok. 10 s" to jakiś straszny błąd?
Spadek nie rozpoczął się od czubka masztu, tylko od miejsca, w którym uderzył samolot, czyli z wysokości jakiś 350 metrów. I nie trwał 10 sekund, tylko co najmniej dwa razy dłużej. Poza tym widać, że nawet niewielka róznica w czasie daje bardzo duże róznice w wysokości, zatem okreslenie "ok 10 sekund" tak naprawde nic nam nie mówi czy był to spadek swobodny, czy tez hamowany.
A tak BTW nie wiem czemu lewackie obszczymury tak sie tego "spadku swobodnego" trzymają jak pijany płota. Przeciez nawet gdyby WTC naprawde zostały celowo wysadzone, to i tak zawalałyby się wolniej, niż w tempie "swobodnego spadku"

