No wybacz, Bart za podniesienie ciśnienia 
Tak jak pisałem, może dlatego, że oglądałem ten film będąc zmęczonym, wydał mi się nudnym chłamem. Nie zgłębiłem się w jego treść. Może byłem za głupi, żeby go zrozumieć, nie chcę się usprawiedliwiać. Niemniej, jeśli "Łowca jeleni" znów pojawi się w telewizji, poważnie się zastanowię, czy go obejrzeć. Z chęcią spróbuję dostrzec, co w nim widzicie, ale z drugiej stronie ostatnia trzygodzinna walka ze snem jest nadal żywa

Tak jak pisałem, może dlatego, że oglądałem ten film będąc zmęczonym, wydał mi się nudnym chłamem. Nie zgłębiłem się w jego treść. Może byłem za głupi, żeby go zrozumieć, nie chcę się usprawiedliwiać. Niemniej, jeśli "Łowca jeleni" znów pojawi się w telewizji, poważnie się zastanowię, czy go obejrzeć. Z chęcią spróbuję dostrzec, co w nim widzicie, ale z drugiej stronie ostatnia trzygodzinna walka ze snem jest nadal żywa

