Al-Rahim napisał(a):Helmutt, piszesz tak jakbyś nigdy nie był w szkole, i nie wiedział jak zestresowana jest teraz młodzież. I nie wiem w jaki sposób katolicko-narodowe wychowanie wg. giertycha miało wpłynąć na zmniejszenie wasgarów, albo inną politykę niektórych uczniów w sprawie wypracowań.człowieku, jaka zestresowana??! A czego oni się mają bać? Za moich szkolnych czasów robiło się w portki bo belfer dwóje postawił z klasówki. A jak była uwaga w dzienniczku to już w ogóle katastrofa narodowa. Przychodziło się do domu to się lekcje odrabiało, bo jak nie to dwója. A teraz.... Miałem praktyki w szkole, to coś niecoś wiem choćby z własnych doświadczeń. Teraz to jest jakiś burdel, a nie szkoła. Jak jadę busem to ciągle słysze jak licytuja się kretni kto ma więcej jedynek i kto jest bardziej zagrożony, albo któremu belfrowi kto i jak odpyskował. najbardziej liberalna instytucja obecnie to jest właśnie szkoła.
I czas żeby to zmienić. Nie pałam miłością do człowieka-konia - ale chciałbym aby odnowił on oblicze szkoły..............a niech tam!.... - TEJ SZKOŁY
