głęboka samotność i brak zrozumienia wśród dotychczasowych religijnych przyjaciół...
czyżby tęsknota? myślę że dobry sex rozwiązałby problem
czyżby tęsknota? myślę że dobry sex rozwiązałby problem
|
"Makiawelizm" - wiersz
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|