[FlauFly]

a ja wam mowie ze w 101%. Caritas to agencja reklamowa korporacji Watykanskiej, najbardziej zwyrodnialego podmiotu gospodarczego na swiecie. Watykan to gigantyczny mafijny przekret wolny od wszelkiej odpowiedzialnosci. Jasne ze rzuca pare ochlapow na reklame, kazda korporacja tak robi. Ale przeciez wiadomo ze szefowie biedronki nie siedza w gabinecie i nie mowie "kurde panowie... zrobmy cos dobrego... pomozmy sierota..." tylko "panowie, badania rynkowe wykazaly ze jesli blabla to blabla i nasze zyski sie potroja" i masz potem reklame "10% ze sprzedazy tego produktu pojdzie na sieroty" i myslisz sobie "oja, od ust sobie odejmuja, ale porzadna firma" i kupujesz ich produkt i zostales nie tylko zmanipulowany ale zmanipulowany w najbardziej wstretny sposob. bo co z ciebie za czlowiek jak nie chcesz pomoc sierota, chcesz pomoc, kup produkt. zysk idzie w gore, wszystko jest skalkulowane. siegniemy do naszego sejfu, wyciagniemy pare groszy i rzucimy komu trzeba bedziemy potem mieli wiecej milionow na pokrywanie skandali pedofilskich. porownajcie sobie sumy jakimi operuje Caritas do sum wyplacanych w celu wyciszania pedofilii. Wolne zarty, Caritas, na pewno wiele osob dziala tam z dobrej woli ale generalnie ta instytucja to instrument zła :-P

Nie no, w porządku cytat.