tomasz_s napisał(a):Ma, bo większość ludzi stosujących się do norm w ich środowiskach kulturowych w podobnych okolicznościach zachowuje się podobnie
Omawiana wypowiedz nie odnosila sie do zadnych kultur czy podobnych okolicznosci,
wrecz przeciwnie, chodzilo wlasnie o to, ze _wszyscy_ ludzie sa _identycznie_ zbudowani
i _identycznie_ sie zachowuja/mysla.
Cytat:A czy ktoś kto zabija starą babcię po to by ukraść jej pieniądze na puszkę piwa jest wg. MrL psychopatą ? Wg. mnie tak, bo dość znacznie odbiega od normy.
Po prostu nie wiesz co to jest psychopatia.
Cytat:Faktycznie nie na temat, który wałkuje MrL, czyli czepianie się 1nej niezbyt fortunnie sformułowanej wypowiedzi Dalajlamy.
Nie byla ani "jedna" ani "niefortunna". Byla czescia dluzszego wywodu, ktorego clou bylo
wlasnie takie: wszyscy ludzie sa identyczni.
Cytat:Ja mam podawać falsyfikowalne tezy buddyzmu :?:
Sądziłem, że MrL jako znawca buddyzmu mi je poda. Zakładam, że MrL ma jakieś pojęcie o buddyzmie, bo w przeciwnym razie jak mógłby go krytykować ?
To ty zaczales cos pierniczyc o naukowosci buddyzmu, nie ja.
Mikołaj napisał(a):No na przykład istnienie stresu (cierpienie za mocno brzmi)
Wow, zaiste odkrywcze.
Cytat:To, że całe doświadczenie pochodzi z 6 zmysłów i w nich wszystko się zawiera, a istnienie świata poza nimi ogranicza się do produktów umysłu (6 zmysł w buddyzmie - gwoli ścisłości)
Mhm, i jak to sprawdzic?
Cytat:Świadomość podlega takim samym prawom jak wszystko inne we wszechświecie.
Co konkretnie to zdanie znaczy?
Cytat:Ludzkie cierpienie podlega takim samym prawo przyczyny i skutku jak wszystko we wszechświecie.
Wow. Po prostu wow.
Cytat:Praktyka buddyjska prowadzi do spokoju podmiotu.
Co konkretnie to zdanie znaczy?
Cytat:Napomknę jeszcze o tym, że niektóre z tez buddyzmu, jako że dotyczą umysłu/świadomości/psyche/podmiotu doświadczenia (niepotrzebne skreślić) - czegoś, czego nie da się dotknąć, a czego tym bardziej ktoś inny nie dotknie ani nie zobaczy pod mikroskopem, są do osobistego doświadczania.
I czym to sie rozni od twierdzen innych religii?


) - czegoś, czego nie da się dotknąć, a czego tym bardziej ktoś inny nie dotknie ani nie zobaczy pod mikroskopem, są do osobistego doświadczania.