Joo, Phillrond mam już całą serię pana Ćwieka o Lokim, fajnie że jeszcze inni czytają to niszowe fantasy
. A tak na marginesie, to Loki w tym interesie ma przesrane, bo musi lataćna każde wezwanie skrzydlatych obezjajców i robić za nich krwawą robotę
, mam nadzieję, że w czwartym tomie weszcie wyrwie się spod ich władzy
.
Ja ostatnio czytam (jednocześnie) po raz n-ty "Bożych Bojowników" pana Sapkowskiego a z drugiej beczki "Stulecie Chirurgów". Bardzo fajna fabularyzowana powieść o początkach chirurgii w XIX wieku, od pierszego operowania pod narkozą, przez krwawe amputacje aż po zabawy z chirurgią plastyczną. Suuuper
.
. A tak na marginesie, to Loki w tym interesie ma przesrane, bo musi lataćna każde wezwanie skrzydlatych obezjajców i robić za nich krwawą robotę
, mam nadzieję, że w czwartym tomie weszcie wyrwie się spod ich władzy
. Ja ostatnio czytam (jednocześnie) po raz n-ty "Bożych Bojowników" pana Sapkowskiego a z drugiej beczki "Stulecie Chirurgów". Bardzo fajna fabularyzowana powieść o początkach chirurgii w XIX wieku, od pierszego operowania pod narkozą, przez krwawe amputacje aż po zabawy z chirurgią plastyczną. Suuuper
.
[SIZE="2"]agoreton.pl[/SIZE]

