Allex napisał(a):A czy wiesz w ogóle, że to eksperyment poprzedził teorię o zupie? Bo wydaje mi się, że masz o tym bardzo mgliste pojęcie, a negujesz to, czego nie znasz. To typowe, co nie znaczy, że racjonalne.
Dobrze Ci się wydaje, nie mam o tym żadnego pojęcia i nie wypowiadam się na temat jednej teorii czy innej.
Opisuję moje odczucia w stosunku do następujących faktów:
Teoria o zupie jest teorią, podobnie jak teorią jest istnienie kwazarów, choć uczymy się o nich w szkołach. Dziś okazuje się, że kwazary prawdopodobnie nie istnieją, bo znajdują się powoli sposoby wyjaśnienia pewnych zjawisk których zaobserwowawnie było genezą wymyślenia kwazarów - w inny sposób.
Pytam na zasadzie analogii, czy nie jest wykluczone, że może znajdzie się inny sposób wyjaśnienia powstania pierwszych komórek.
Ludzie tutaj bronią teorii o zupie w całkowicie niewybredy sposób - obrażając lub atakując, tak jak Ty mnie, ludzi, którzy zadają pytania.
Jest jakiś artykuł w którym naukowiec przytacza konkretne liczby i doświadczenia zaprzeczające teorii o zupie. I co? I nic - nikt nie odniósł się do tego merytorycznie. Jeżeli ludzie nie mają, a mają prawo nie mieć, wystarczającej wiedzy by dyskutować merytorycznie, to przynajmniej pokorniej mogliby podchodzić do innych głosów.
Mnie osobiście to boli i jeszcze bardziej, że nikt z zaciekle atakujących kreacjonistów nie zauważa, że sam jest niemal równie niedorzeczny.
Mnie nie musisz atakować, a od początku przyznaję, że się na tym nie znam.
Podchodzę pokornie do tego co nie wiem. Wiem pewnie duużo mnie niż Ty, zwłaszcza w tym temacie, ale może dlatego widzę, że Wasze podejście nie jest naukowe.
Jeżeli chcesz pytać o trylion dziur, to pytaj tych ludzi, którzy zadają merytoryczne pytania. Ja się wypowiadam tylko w tym temacie, który rozumiem - widzę nielogiczność Twojego zachowania - to o tym mówię - wcale nie muszę być ekspertem w teorii ewolucji by to zauważyć.

