Tunga napisał(a):Po piąte opieram się na tym, co kiedyś przeczytałem, ale liczę, że znajdą się tu znawcy tego tematu i mnie wspomogą jakimś źródłem, jeżeli bedzie taka potrzeba.
Problem polega na tym, że znawcy tematu nie wiedzą o czym mówisz.
Cytat:Liczy się chyba prawda, prawda? Ja nie chcę tworzyć nowego, chętnie poznałbym prawdę. Sam przyznajesz, że pojawiają się wątpliwości co do tej teorii, tylko zwyczajnie nikt nie wymyślił lepszej, dlatego co niektórzy nie chcą słuchać krytyki, która oznacza ponowny brak gruntu pod nogami. Panikują, gdy nie mają twardego podłoża i zachowują się irracjonalnie.Jeżeli nie ma się samemu lepszej teorii wyjaśniającej obserwację to pozostaje uznawać, że obecny stan wiedzy naukowej oddaje prawdę. Oczywiście dobrze jest wskazywać słabe punkty, ale teorie fizyczne to nie są jakieś kleconki pomysłów, tylko spójne hipotezy, które konstruktywnie tłumaczą obserwacje i dają pewne przewidywania.
Cytat:Nie twierdzę, że to mrzonka i nie muszę prezentować nic nowego. Twierdzę, że niektórzy uważają, że to mrzonka i wcale z tego powodu nie muszą prezentować nic nowego.W nauce ceni się podejście konstruktywne. Samo krytykowanie nie wystarcza.
Cytat:Oczywiście trzeba oddać szacunek faktycznym fachowcom, którzy być może pojawiają się na tym forum, ale większość ludzi opowiadających się gorliwie za ewolucją nie różni się dla mnie od kreacjonistów. Ci i Ci opierają się nie na faktach tylko na wierze.Jest różnica w co się wierzy. Ja np. wierzę, że w Chinach jest miasto, które nazywa się Pekin, chociaż nigdy tam nie byłem. Uważasz, że to jest taka sama wiara jak w to, że Ewa została stworzona z żebra Adama?
I live to the day I die
I live to the day I cry
I'm dead the day I lie
I live to the day I cry
I'm dead the day I lie

