[Allex]

Kiedyś ludzie wierzyli w to, że Ziemia jest płaska.

Z tą różnicą, że teraz się w to nie wierzy. Czemu? Bo się wie, że Ziemia nie jest płaska. Mamy na to dowody. Tak samo mamy dowody na ewolucję. Czemu wciąż usiłujesz doszukiwać się w sprawdzonych teoriach pierwiastka wiary? Nie mam na myśli akurat ewolucji. Chodzi mi o naukowe podejście w szerszej skali.

Po prostu jesteście zamknięci na argumenty, bo wydaje Wam się, że już wszystko wiecie a reszta świata jest po prostu głupia. Tak samo myślą kreacjoniści, a raczej tak samo nie myślą.

Jak możemy być zamknięci na argumenty skoro żadnego właściwie nie przedstawiłeś? Jedyne co nam dałeś to jakieś drobne wzmianki o jakimś artykule jakiegoś naukowca, który coś napisał o abiogenezie. Uważasz, że to fair?