hehe napisał(a):Tak i nie. Zależy w jakiem sensie patrzeć. Dystrybucja "już jest", problemem jest jej zmiana, czyli problemem niejako jest redystrybucja tego co jest.Nie. Zmiana istniejącej dystrybucji, byłaby zmianą na lepszą dystrybucję.

Może tak to Ci hipotetycznie zobrazuję:
W procesie dystrybycji żywności, od producenta pszenicy 2mln ton "idzie" do Kenii, 5mln ton idzie do Portugalii. W Kenii jest za mało, a w Portugalii jest nadmiar.
Gdyby dokonywano redystrybucji, proces ten polegałby na tym, że po tym jak dokonano już powyższej dystrybucji pszenicy - dokonywano by drugiego (wtórnego) jej obrotu, gdzie nadwyżka pszenicy z Portugalii trafiałaby do Kenii, aby niwelować niedostatek. Wtedy proces przesyłu żywności byłby całkiem złożony, i polegałby na korygowaniu tego pierwotnego podziału. To byłaby redystrybucja.
Ale tym co jest "błędne" i należałoby poprawić jest dystrybucja żywności, czyli ten pierwotny jej podział - co gdzie idzie.
hehe napisał(a):Jedno mnie dziwi. Na świecie jest tylu ludzi, a nie ma wystarczająco dużo pracy dla każdego z nich i to jest dosyć ciekawa sprawa.Ale dlaczego wszędzie ludzie mają pracować?
Pracować muszą jedynie ci co są biedni - ale bieda to zjawisko ze świata zachodniego.
Afrykańskiej rodzinie wystarczy mieć co jeść, co pić i swoje miejsce.
Po co im praca?
|. .. ... |. .. ... |. .. ... |. .. ... |. .. ... |. .. ... |
|. .. ..|. . .. |... . .|. ... .| .. ...| . .. .|.. . ..| ...
http://radiojazz.fm/
|. .. ..|. . .. |... . .|. ... .| .. ...| . .. .|.. . ..| ...
http://radiojazz.fm/

