Co do avidalowej symbiozy tkanek ludzkich i roślinnych. Efektywność takiego układu byłaby bardzo niska, głównie ze względu na bardzo mały współczynnik powierzchnia/masa u ludzi i przeogromnego zużycia energii. Ale symbioza rośliny ze zwierzęciem podsuwa inny pomysł. Uprawy takich symbiontów pozwalałyby na bezpośrednią produkcję mięsa.:twisted:
Oni też tak myślą i czekają aż Dobre Białe Mzimu przyśle pełną michę. A zdobywanie pożywienia to praca.
Demon napisał(a):Afrykańskiej rodzinie wystarczy mieć co jeść, co pić i swoje miejsce.
Po co im praca?
Oni też tak myślą i czekają aż Dobre Białe Mzimu przyśle pełną michę. A zdobywanie pożywienia to praca.
Miłość to ekonomia, tu się handluje DNA.

