Tarzam się ze śmiechu po podłodze ;/.
Nie chce mi się z Tobą dystkutować bo musiałbym podawać definicję każdego słowa którego używam. Rozmowa jak z dzieckiem, zero domyślności, przeinaczanie wypowiedzi zamiast kontrargumentacji...
Nie chce mi się z Tobą dystkutować bo musiałbym podawać definicję każdego słowa którego używam. Rozmowa jak z dzieckiem, zero domyślności, przeinaczanie wypowiedzi zamiast kontrargumentacji...

