Lumberjack napisał(a):Nie są w stanie, czy może po prostu nie chcą? Nonkonformizm jest zbyt konformistyczny. Moda na oryginalność to zjawisko masowe, a przez to zupełnie nieoryginalne. W Anglii co pewien czas można się natknąć na człowieka z różowymi włosami, albo z zielonymi, białymi etc., w płaszczu neo z matrixa, faceta w glanach i skórzanej sukience, dziewczyny co mają po pięćdziesiąt kolczyków wszędzie gdzie się da, dziarę nad dupskiem etc. Masowa, konformistyczna moda na indywidualizm. Motłoch tylu nonkonformistów, że aż głowa boli. Jak tak dalej pójdzie, to ludzie ubierający się normalnie zaczną wyróżniać się z tłumu
Problem w tym, że w obecnych czasach i przy takiej liczbie ludzi jaka się tłoczy w zurbanizowanych ulach, to zjawisko konformistycznego "nonkonformizmu" jest nieuniknione. Będzie jeszcze ciekawiej...
forge napisał(a):Myślę zupełnie jak lumberjack Dlatego już jakiś czas temu olałem wszelką oryginalność i idę po prostu własną drogą... To chyba można nazwać oryginalnym, ale i tak mi to j***ie.
To prawie jest najmniej oryginalne.
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.

