avidal napisał(a):Zczasem film staje się udręką, męczy i odstręcza.Dla mnie tego rodzaju reakcja nie brzmi jak ujma kiedy odnosi się do horroru-wydaje mi się, że ten gatunek ma wywoływac właśnie takie emocje u widza.
Horror jest dla mnie marny wtedy gdy oglądam go jakby był filmem obyczajowym, z taką miną przez 1,5h :|
Trudno mi się odnieś do filmu, którego nie widziałem, być może brak wyzwolenia się bohaterki z koszmaru przemocy i zemsty jest rażący, no nie wiem. Można o tym myślec jako o porażce reżysera, scenarzysty, z drugiej strony potęguje negatywne uczucia u odbiorcy co w tym przypadku będzie działaniem z premedytacją jak sądzę.

Mi akurat nidgy nie podobało się gdy w horrorze w ostatecznym rozrachunku wygrywała ta lepsza strona.
Like a flash of light in an endless night
Life is trapped between two black entities /.../
Life is trapped between two black entities /.../

