Wczoraj obejrzałem sobie po raz trzeci "Deja vu" z Washingtonem, leciało na jedynce. Bardzo dobry, aż musze pochwalić publicznie. Scenariusz podobno najdroższy w historii, ale aby go docenić, trzeba bardzo uważnie śledzić fabułę. Film doczekał się nawet specjalnego wyjaśnienia, które uwzględniało dokładnie wszystkie detale.
Pomyśl tylko-tryliony organizmów kręcących sie dokoła, każdy pod hipnotycznym działaniem jedynej prawdy, wszystkie te prawdy identyczne i wszystkie logicznie sprzeczne ze sobą: Moje dziedziczne tworzywo jest najważniejszym tworzywem na Ziemi; jego przetrwanie usprawiedliwia twoją frustrację, ból, a nawet śmierć. I ty jesteś jednym z tych organizmów, i przeżywasz swoje życie w niewoli logicznego absurdu.
R.Wright [i]Moralne zwierzę
R.Wright [i]Moralne zwierzę

