blasphemic napisał(a):Nie chodzi mi jedynie o wyrok sadu tylko o kontrowersje wokol oskarzenia Demianiuka o zbrodnie wojenne i o fakt ze jak do tej pory niewinnego czlowieka wzywa sie przed trybunaly bez konca.ciekawe spostrzeżenie, czy można pozwać kogoś za kilkakrotne pozwanie kogoś do sądu, mimo braku udowodnienia winy ?
Co do pozostałej części postu - jestem daleki od oceny.
Sprawa jest dla mnie całkowicie neutralna/obojętna ( wpisy w gazetach, blogach itp. nie robią na mnie wrażenia - w przeciwieństwie do dowodów zbieranych w trakcie postępowania )
